- 1 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (32 opinie)
- 2 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (124 opinie)
- 3 Pacjenci bez krtani walczą o głos. "Prosimy, żeby nas usłyszeć" (18 opinii)
- 4 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
GUMed krytykowany za... apel o szacunek dla studentów zagranicznych
Gdański Uniwersytet Medyczny za pomocą infografik prezentowanych w szpitalu UCK zwraca uwagę na problem komunikacji i apeluje o większy szacunek pacjentów w kontaktach z studentami zagranicznymi. Część komentujących uznała jednak apel za.. rasistowski.
- W szpitalu uniwersyteckim uczą się studenci z całego świata. Jeśli nie wyrażacie zgody na zbadanie przez studenta obcokrajowca, powiedzcie o tym z szacunkiem - czytamy w uczelnianym komunikacie.
Do sprawy, która jest szeroko komentowana na forach internetowych, odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych, pochodzący z Gdańska, pisarz Jacek Dehnel.
- Tymczasem Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku pisze, że należy być rasistą z szacunkiem i grzecznie nie pozwalać na badanie przez niebiałych medyków - czytamy we wpisie.
Czytaj też: Gdańscy naukowcy wyizolowali gronkowca, który nie był wcześniej wykrywany u ludzi
"Zawodu nie da się nauczyć bez kontaktu z pacjentami"
Gdański szpital jest placówką akademicką, a studenci uczelni zdobywają swoją wiedzę kliniczną właśnie podczas zajęć na oddziałach i w trakcie konsultacji z pacjentami. Ci ostatni oczywiście mogą nie wyrazić zgody na obecność na sali przyszłych adeptów medycyny.
- Pacjent ma do tego prawo i zawsze je szanujemy. Prosimy jednak, aby pamiętać o tym, że nawet najlepszy lekarz był kiedyś studentem, tego rodzaju zawodu nie da się nauczyć bez kontaktu z pacjentami, dlatego jesteśmy zawsze bardzo wdzięczni tym spośród Państwa, którzy czynnie i cierpliwie pomagają nam w podnoszeniu jakości nauczania na kierunkach medycznych - mówi prof. Smiatacz, prorektor ds. studenckich GUMed.
Czasami jednak pacjenci, będąc w emocjach lub nie, stają się agresywni i nieprzyjemni, a rozmowa przeobraża się w kłótnię.
- Trudno ocenić częstość występowania takich zdarzeń, nie prowadzimy statystyki, ale w moim odczuciu większość nauczycieli klinicystów w toku swojej pracy zawodowej spotkała się z takimi zachowaniami pacjentów, mniej lub bardziej oględnie wyrażonymi - stwierdza prof. Smiatacz.
Czytaj też: Profilaktyka raka piersi w Gdyni. Jedna trzecia kobiet badała się po raz pierwszy
"Jesteśmy przeciwni segregowaniu studentów"
Na gdańskiej uczelni uczy się również szereg studentów zagranicznych - wystarczy powiedzieć, że w tym roku akademickim na kierunki w języku angielskim aplikowało ponad 920 kandydatów z 86 krajów. Niestety zdarzają się sytuację, że studenci próbując uzyskać zgodę na obecność podczas badania nie tylko spotykają się z odmową ze strony pacjentów, ale wręcz z agresją słowną, a także komentarzami o charakterze rasistowskim.
- Odmiennym problemem jest odmowa udziału w zajęciach ze względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie przyszłych medyków - tu jesteśmy przeciwni segregowaniu studentów, tak jak nam nie wolno odmówić pomocy pacjentowi ze względu na wyznanie, poglądy polityczne, kolor skóry czy narodowość. I tego miał dotyczyć omawiany slajd, chcieliśmy zwrócić uwagę na delikatność problemu i formę odmowy w zajęciach ze studentami, w tym do zajęć z przyszłymi medykami - wszyscy powinniśmy być traktowani w jednakowy sposób. Pragnę zapewnić, że sama treść slajdu podlega ponownej analizie, być może także dalszym korektom, aby najlepiej oddawała nasze intencje - podkreśla prof. Smiatacz.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-01-03 18:23
NIe mam nic przeciwko jesli tylko mówią płynnie po polsku (12)
ta niechęć wywodzi się z braku komunikacji ,porozumienia. Bo przychodzą jak do bydła, a ni me, ani be zaczynają "badać" a człowiek czuje się jak przedmiot a nie pacjent- nic nie wie, nikt nic mu nie tłumaczy unikają konwersacji jak ognia to jak do tego dodasz zagranicznego studenta- kolejnego który przychodzi sobie pogmerać , a do tego ni w ząb po
ta niechęć wywodzi się z braku komunikacji ,porozumienia. Bo przychodzą jak do bydła, a ni me, ani be zaczynają "badać" a człowiek czuje się jak przedmiot a nie pacjent- nic nie wie, nikt nic mu nie tłumaczy unikają konwersacji jak ognia to jak do tego dodasz zagranicznego studenta- kolejnego który przychodzi sobie pogmerać , a do tego ni w ząb po polsku- wiec nawet jakby chciał coś powiedzieć to nie umie, to nie dziwota, że w ludziach narasta niechęć- nie tylko do obcokrajowców ale ogólnie do personelu
- 123 36
-
2022-01-05 00:52
Nie bez powodu nazywają to szpitalem klinicznym
Jak coś nie pasuje, zawsze można iść do innego szpitala. Warunek jest prosty - jeśli ktoś chce skorzystać z pomocy najlepszych specjalistów, jak to ma miejsce w UCK, musi zgodzić się na to, aby pomógł on studentom w nabyciu umiejętności koniecznych do wykonywania zawodu lekarza. Studenci nie mają tam obowiązku zagajać i zabawiać.
- 4 5
-
2022-01-03 19:01
Naucz sie plynnie po angielsku ;) (10)
- 11 43
-
2022-01-04 22:23
Jak pojadę studiować do Anglii
To się nauczę. Póki co językiem urzędowym w Polsce jest polski
- 10 1
-
2022-01-03 20:01
niech się uczą polskiego
nie łaska???, jak nauczą się zbierać wywiad od pacjenta???? Online z symulantami po anglistyce?
- 27 8
-
2022-01-03 20:01
(7)
Ja idę do niego czy on do mnie.
- 28 4
-
2022-01-04 09:49
(4)
tylko ludzie o bardzo niskim IQ lub leniwi nie znaja ang w 2022 roku. polska to maly skrawek ziemi na tej planecie i czy ci sie podoba czy nie jezykiem globalnym jest ang i nalezy go znac.
- 6 31
-
2022-01-04 12:43
(3)
Raczej tylko ludzie o bardzo niskim IQ lub leniwi nie znaja w 2022 roku języka kraju w którym się kształcą, chcą pracować w bezpośrednim kontakcie z ludźmi, żyją i mieszkają.
- 20 3
-
2022-01-04 17:48
(2)
Ludzie kształcący się na gdańskiej uczelni medycznej w zdecydowanej większości nie zamierzają pracować w Polsce. Jednymi z najpopularniejszych lektoratów są lektoraty języków skandynawskich.
- 2 8
-
2022-01-05 00:30
O czym Ty gadasz xD (1)
Nawet nie ma takich lektoratów haha obowiązkowy jest angielski. W ramach dodatkowych fakultetów można wybrać niemiecki/hiszpański/francuski lub migowy xD żadnych skandynawskich
- 4 1
-
2022-01-05 14:51
nikt cie nie trzyma
- 1 0
-
2022-01-04 08:50
Ty do niego (1)
- 4 14
-
2022-01-04 13:03
Ja idę do lekarza a nie do studenta. Student to przychodzi do mnie na moją umówioną wizytę u lekarza, włazi i nie pyta czy się zgadzm bo oczywiście nawet nie potrafi się spytać czy poprosić o zgodę, zajmuje mój czas przeznaczony na wizytę u lekarza na którą niejednokrotnie czekam rok albo i dłużej. Jeśli są polscy studenci to chociaż wizyta przebywa w moim ojczystym języku, zdecydowanie gorzej gdy wizyta odbywa się w języku angielskim bo lekarz nie ma czasu na tłumaczenie.
- 10 5
-
2022-01-03 16:47
Haha (23)
Szanowna lekarska izbo Prosze pozwolić lekarzom z Ukrainy Białorusi u nas legalnie pracować i rozwijać się . Na razie rękami i nogami bronicie się przed konkurencją na niekorzyść dla pacjentów
Studenci z Bliskiego Wschodu Szwecji czy Hiszpanii NIE zostaną w polskim kraju - jest to tylko zarobek dla was , profesorów i apele żebyśmy byli dla nich królikami można sobie wsadzić. . Otwórzcie możliwość pracy lekarzom ze wschodu , hipokryci- 254 95
-
2022-01-05 22:49
Ale przecież już została stworzona możliwość pracy lekarzom ze Wschodu. Nawet nie muszą znać języka. Zgłosiło się do tej pory tylko kilka osób z Białorusi i Ukrainy. Chyba jednak nie chcą pracować w Polsce...
- 0 0
-
2022-01-04 16:01
Przede wszystkim niech zostanie otwarte więcej miejsc specjalizacyjnych dla Polaków. Obecnie jest przygotowanych sumarycznie w całej Polsce po kilka-kilkanaście miejsc z każdej specjalizacji na rok. W tym tempie kadra starych, doświadczonych lekarzy się wykruszy i nie będzie komu uczyć, a kolejki będą coraz dłuższe. Tu jest problem, że nie mogą
Przede wszystkim niech zostanie otwarte więcej miejsc specjalizacyjnych dla Polaków. Obecnie jest przygotowanych sumarycznie w całej Polsce po kilka-kilkanaście miejsc z każdej specjalizacji na rok. W tym tempie kadra starych, doświadczonych lekarzy się wykruszy i nie będzie komu uczyć, a kolejki będą coraz dłuższe. Tu jest problem, że nie mogą się młodzi uczyć na specjalistę, bo nie mają takiej możliwości. PRL-owski beton w systemie nauczania wyższego pozostał nietknięty.
Za 10 lat nie będzie ginekologów z tego powodu, bo starzy pójdą na emeryturę a młodych będzie 100 na całą Polskę.- 5 0
-
2022-01-04 10:47
(1)
Tak się składa że lekarze ze wschodu już pracują w Polsce, chociażby na wschodzie, a drugą sprawą jest to że nie posiadają odpowiednich egzaminów specjalizacyjnych, kształcenie medyka na wschodzie znacznie odbiega standardami od kształcenia u nas.
- 4 0
-
2022-01-04 15:49
Akurat z mojego doświadczenia wynika,że lekarze ze Wschodu są bardziej empatyczni i zaangażowani. Znajoma lekarka z Ukrainy opowiadała mi jak bardzo się dziwiła opieszałością i zła organizacji pracy w czasie praktyki na jednym z gdańskich SORów
- 0 3
-
2022-01-04 08:50
Żaden problem - muszą tylko zdać egzamin lekarski jak każdy inny lekarz w Polsce i egzamin z języka polskiego. Znajomość medycyny i języka do komunikacji z pacjentami nie uważasz chyba za zbyt wysokie wymagania?
- 12 0
-
2022-01-03 23:30
O ni chca tutaj pracować bo wolą za granicą
przestańcie pisać jakby to była wina izby że nie chcą tutaj pracować, zainteresujcie sie tematem a nie rozsiewajcie głupot bo wam tak się wydaje
- 7 3
-
2022-01-03 22:34
Przez cały rok w Łodzi uczyli się języka. Potem zaczynali studia. (2)
W czasach PRL studenci zagraniczni uczeni byli w języku polskim.
- 17 2
-
2022-01-04 15:46
Studia są w języku angielskim. (1)
Nie ma wymogu znajomości języka kierunkach odpłatnych
- 1 1
-
2022-01-05 10:11
dziwne tłumaczenie
mieć taką sposobność poznania nowego języka i z niej nie korzystać - to dla mnie co najmniej dziwne.
Nigdy nie nauczysz się języka szybciej niż w naturalnym środowisku, ale trzeba chcieć- 2 0
-
2022-01-03 22:12
Inaczej to nie ma sensu.
Po pierwsze maja znac jezyk polski na polskiej uczelni i komunikowac sie w nim
- 17 3
-
2022-01-03 18:57
(1)
A nie lepiej przyjmować na studia Polaków zamiast osób z Ukrainy, Białorusi czy skądkolwiek? Przecież u nich też ktoś ludzi leczyć musi! Niech studiują i pracują u siebie! W przeciwnym razie kiedyś ktoś powie, że nasze uczelnie mają krew na rękach, bo pozbawiły opieki medycznej Ukraińców czy innych Syryjczyków!
- 21 5
-
2022-01-04 10:29
zmienisz zdanie jak u nas nie będzie innego lekarza jak obcokrajowiec, ja mam lek rodzinnego
z Syrii, spoko gość, bez zarzutów
- 3 2
-
2022-01-03 17:10
To się nazywa internacjonalizacja uczelni, nasi też studiują za granicą. (10)
- 17 33
-
2022-01-04 23:01
I co?
Po polsku tam studiują czy w miejscowym języku?
- 2 0
-
2022-01-03 17:41
Dzbanie nikt z Polski nie studiuje zagranicą na studiach medycznych bo go nie stac. (8)
Studiują tylko najlepsi co maja stypendium za wyniki!!Bo inaczej tez nie było by ich stac !Polska ma najwiecej studentów na studiach medycznych w europie bo unas są one najtansze w europie a dla Polaków bezpłatne!
- 61 15
-
2022-01-04 10:32
Słuchaj ile za ten trolling? Próbuję sobie dorobić do 3k i zastanawiam się ile Tobie płacą?
- 2 0
-
2022-01-03 18:08
studiują kolego. Mój znajomy wyjechał jako farmceuta do UK teraz już kończy medycynę, (6)
fakt że jest drogo ale są preferencyjne kredyty.
- 15 32
-
2022-01-04 23:02
No brawo
Czyli wykształcił się za moje podatki i wyjechał robić hajs
- 1 1
-
2022-01-04 10:12
jako farmaceuta czyli juz po studiach w Polsce, przydatny tam, pracujący i opłacający swoje (1)
nowe studia za funty. .inaczej, gdy ma jechać ktoś po maturze i płacić za wszystko w funtach, pracując w barze...finansowo nie da rady.
- 5 0
-
2022-01-04 23:07
Jako fatmaceuta po studiach w Polsce
to powinien co najmniej 5 lat w Polsce pracować, żeby odpracować to co zostalo w niego wpompowane z moich podatków
- 1 1
-
2022-01-03 21:09
farmaceuta to nie lekarz a aptekarz (2)
- 23 13
-
2022-01-04 13:08
Czytaj ze zrozumieniem
Czytaj ze zrozumieniem. Jest farmaceutą, pojechał studiować medycynę. Po skończonych studiach będzie lekarzem.
- 5 0
-
2022-01-03 21:27
przecież pisze ,że kończy medycynę.
- 16 8
-
2022-01-03 22:25
(8)
Nie dziwi mnie, że ludzie nie chcą obecności studentów przy badaniu. Już samo badanie z koniecznością rozebrania się nawet przy jednym lekarzu bywa krępujące a co dopiero takie badanie przy grupie gapiów i może jeszcze dotykanie przez nich. Pacjent ma prawo do poszanowania jego godności i intymności podczas badania.
- 97 40
-
2022-05-08 17:11
to nie idziesz się leczyć do szpitala uniwersyteckiego - proste.
- 0 0
-
2022-01-05 02:59
Tak, masz prawo, dlatego nikt cię nie zmusza.
- 0 0
-
2022-01-04 17:04
(1)
Pacjent, przychodząc do UCK (poradnia/oddziały szpitalne) wyraża lub nie wyraża dobrowolną zgodę na udział studentów w trakcie badania. Trzeba czytać zgody ze zrozumieniem! Dodatkowo, studenci zawsze wychodzą z gabinetu/sali, jeśli pacjent nie chce ich obecności podczas badania (notabene często wyrażając wcześniej zgodę na ich obecność...). UCK to szpital kliniczny = naucza studentów. Gdzie przyszli medycy mają się nauczyć swojego zawodu?
- 6 5
-
2022-01-04 19:04
Idąc do poradni reumatologicznej i hematologicznej w UCK nie dostałem do podpisania żadnej zgody na udział studentów w trakcie badania. W rejestracji oddałem skierowanie i otrzymałem termin wizyty to wszystko. W poradni reumatologicznej byli studenci i wizyta prawie cała przebiegła w języku angielskim bo pani doktor zajęta była studentami, o takiej
Idąc do poradni reumatologicznej i hematologicznej w UCK nie dostałem do podpisania żadnej zgody na udział studentów w trakcie badania. W rejestracji oddałem skierowanie i otrzymałem termin wizyty to wszystko. W poradni reumatologicznej byli studenci i wizyta prawie cała przebiegła w języku angielskim bo pani doktor zajęta była studentami, o takiej formie wizyty nie byłem wcześniej poinformowany, ani nie pytano mnie czy taka wizyta mi odpowiada. O oddziale czy szpitalu się nie wypowiadam. Więc może tak pewnie nie pisz, że ludzie nie czytając podpisują zgody na udział studentów a potem mają pretensje.
- 10 0
-
2022-01-04 13:23
to jest akademia, tu się uczy (1)
- 6 3
-
2022-01-04 16:03
Ucz się, ale szanuj prawa pacjenta.
- 5 0
-
2022-01-04 11:40
np. taka grupowa kolonoskopia :D
- 2 1
-
2022-01-03 22:27
owszem
jak podpisza, ze beda pracowac jako lekarze min 10 lat w PL to ok.
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.