• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Etyczne aspekty transplantacji organów. O konferencji "Życie za życie w UCK"

Ewa Palińska
1 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Problematyka przeszczepienia organów oscyluje na granicy medycyny, bioetyki i religii. Problematyka przeszczepienia organów oscyluje na granicy medycyny, bioetyki i religii.

Czy powinniśmy "dzielić" się swoimi organami? Jakie są etyczne ograniczenia transplantacji? Co na ten temat mówi religia? Jak rozmawiać z rodzinami, które w imieniu bliskich podejmują tę trudną decyzję? Te i wiele innych zagadnień z pogranicza medycyny, bioetyki oraz religii poruszono podczas konferencji "Życie za życie", która odbyła się w Centrum Medycyny Nieinwazyjnej UCK w piątek 1 marca.



Czy lekarze powinni pytać rodzinę o zgodę na pobranie organów bliskiej im osoby, jeśli ta za życia nie zgłosiła sprzeciwu?

Problematyka przeszczepienia organów oscyluje na granicy medycyny, bioetyki i religii. Nie dziwi zatem, że w organizację konferencji "Życie za życie" obok Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, włączyło się Duszpasterstwo Służby Zdrowia Archidiecezji Gdańskiej.

- W to wielkie przedsięwzięcie, jakim jest transplantacja organów, jest zaangażowane nie tylko środowisko medyczne, bo tak naprawdę cały program transplantologii opiera się na pewnej świadomości, wiedzy i na pewnych przekonaniach - albo do czegoś jesteśmy przekonani, albo nie. Jeśli nie jesteśmy przekonani do ratowania życia za pomocą transplantologii, to do niej nie dochodzi. Żeby kogoś przekonać, trzeba rozmawiać, stąd też pomysł zorganizowania tej konferencji - mówił Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny UCK, otwierając konferencję.
Jak przekonywał, temat transplantologii jest bardzo trudny, a nic nie zbliża tak bardzo, jak wspólna rozmowa i wymiana myśli.

- Dzisiaj, przygotowując się do wystąpienia otwierającego konferencję, trafiłem w Brewiarzu na słowa z Księgi Koheleta traktujące o życiu i śmierci. Przesłanie sprowadza się natomiast do tego, że ten sam los spotka sprawiedliwego oraz złoczyńcę, a finałem naszego życia jest przejście na drugą stronę, czyli śmierć. W sytuacji, o której dzisiaj mówimy, jest jednak jakaś nadzieja, bo nawet jeśli umrę, to ktoś inny będzie mógł żyć, czy żyć lepiej dzięki temu, że podarowana mu zostanie część mnie. To jest chyba najlepsza rzecz, jaka może się zdarzyć. Po śmierci emocje człowieka, plany czy dążenia się nie liczą. Ich nie ma. Jest natomiast to dobro ostateczne, które może światu ofiarować. To jest wspaniałe i należy o tym mówić. Bo to jest coś, co naprawdę ma sens - dodał Kraszewski.
Profesor Marcin Gruchała - rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, przypomniał natomiast, że UCK jest miejscem na Pomorzu, gdzie takich transplantacji dokonuje się najwięcej.

- Tu pod jednym dachem wykonuje się najszerszy zakres programów transplantacyjnych - część z nich ma długą historię, część - jak chociażby przeszczepy wątroby czy wysp trzustkowych - realizujemy od niedawna. To również miejsce, gdzie w ubiegłym roku odbyło się najwięcej pobrań narządowych - mówił prof. Gruchała. - W naszym kręgu kulturowym życie jest największą wartością, dlatego kwestia transplantacji, a więc podarowania życia drugiemu człowiekowi przez człowieka, który kończy swoją misję w tym świecie, jest niezwykle istotna. Transplantologia to dziedzina, która bezpośrednio dotyczy nie tylko pacjenta czekającego na przeszczep, rodziny, dawcy organów czy jego bliskich. To wytężona praca profesjonalistów - medyków, ale też kapelanów, kapłanów, duchownych czy psychologów, którzy niosą wsparcie każdej z tych osób na każdym etapie leczenia. Dlatego też dyskusje dotyczące transplantologii powinny być prowadzone w tak szerokim gronie, jak podczas naszej konferencji - wyjaśniał.

Największą niesprawiedliwością życia jest śmierć



Do wypowiedzi dyr. Jakuba Kraszewskiego postanowił odnieść się ks. biskup Wiesław Szlachetka.

- Pan dyrektor przywołał słowa z Księgi Koheleta. To moja ukochana księga, która fascynuje mnie i intryguje zarazem - mówił biskup Szlachetka. - Chciałbym wspomnieć, że do czasów Koheleta uważano, że jedyną sprawiedliwą rzeczą pod słońcem jest śmierć, a to dlatego, że nie ma względu na osoby. Kohelet odwraca zupełnie tę opinię i podaje tezę, że śmierć jest najbardziej niesprawiedliwą rzeczą pod słońcem, a to dlatego, że umierają nie tylko ludzie źli, ale i dobrzy, że umierają zarówno ludzie starzy, jak i młodzi. Największą niesprawiedliwością śmierci jest jednak to, że pod żadnym względem nie pasuje do życia.
Arcybiskup przypomniał, że istotą chrześcijaństwa jest zmartwychwstanie, dlatego transplantologia absolutnie nie kłóci się z nauką kościoła katolickiego. Jezus, poprzez swoją śmierć i zmartwychwstanie, otworzył drzwi do życia wiecznego. A tam - po drugiej stronie - organy potrzebne nie będą. Przekazanie ich do przeszczepu możne natomiast wydłużyć to ziemskie życie tym, którzy takiej pomocy potrzebują.

Choć w organizację konferencji włączyło się środowisko katolickie, prelegenci prezentowali również to, w jaki sposób do transplantologii odnoszą się wyznawcy innych religii czy przedstawiciele mniejszości etnicznych. Dr n. med. Anna Pszenny - koordynator ds. transplantacji z Poltransplantu, w swoim wystąpieniu zatytułowanym "Bariery w rozwoju medycyny transplantacyjnej" opowiedziała m.in., że Świadkowie Jehowy - dla przykładu - nie mają nic przeciwko transplantacji, jeśli przeszczepiane organy zostaną całkowicie "wypłukane" z krwi dawcy. Społeczność romska sprzeciwia się wprawdzie oddawaniu organów, ale nie wyklucza możliwości "przyjęcia" takich organów, jeśli zajdzie konieczność ratowania życia właśnie poprzez przeszczep.

Dr n. med. Anna Pszenny - koordynator ds. transplantacji Poltransplant, prof. dr. hab. n. med. Alicja Dębska-Ślizień - ordynator Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych UCK, ks. dr Jan Uchwat - bioetyk, prof. dr hab. Zbigniew Śledziński - ordynator Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej UCK, konsultant wojewódzki ds. transplantologii klinicznej - dr n. med. Jacek Wojarski - Klinika Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK, konsultant Krajowej Rady Transplantacyjnej podczas debaty nt. transplantacji. Dr n. med. Anna Pszenny - koordynator ds. transplantacji Poltransplant, prof. dr. hab. n. med. Alicja Dębska-Ślizień - ordynator Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych UCK, ks. dr Jan Uchwat - bioetyk, prof. dr hab. Zbigniew Śledziński - ordynator Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej UCK, konsultant wojewódzki ds. transplantologii klinicznej - dr n. med. Jacek Wojarski - Klinika Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK, konsultant Krajowej Rady Transplantacyjnej podczas debaty nt. transplantacji.

Jak lepiej wykorzystać potencjał dawstwa?



Marnowanie potencjału dawstwa to jedna z największych bolączek transplantologii. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest mnóstwo. Podczas żywiołowej dyskusji, jaka wywiązała się po pierwszej części wykładów, jej uczestnicy skoncentrowali się nie tyle na wytykaniu systemowych błędów, co na propozycjach ewentualnych usprawnień. Pod uwagę brano zmiany legislacyjne (czy swoją wolę odnośnie przekazania organów do przeszczepu powinno się wyrażać nie tylko poprzez sprzeciw, ale też deklarując zgodę), większe zaangażowanie Kościoła w promocję transplantologii (czy dyskutować na ten temat podczas lekcji religii czy kursu przedmałżeńskiego), przyznając jednak, że najważniejsza będzie zmiana kulturowa i światopoglądowa. Bo największe opory nadal tkwią w ludzkiej mentalności.

A opory warto pokonywać, bo dzięki pozbyciu się oporów można komuś podarować nowe życie.

- Pacjenci przyjeżdżają do nas po nowe życie i niejednokrotnie takie życie otrzymują - mówiła podczas swojego wystąpienia prof. dr hab. n. med. Alicja Dębska-Ślizień. - Nawet wcześniej nie prowadzili tak aktywnego życia jak po przeszczepie. Jedną z naszych pacjentek była Monika Bielik, która 4 lata po transplantacji nerki, pozostająca pod kontrolą Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych UCK, zdobyła 4 medale (2 złote: bieg na 100 m i darts, srebrny w rzucie piłeczką palantową i brązowy na 200 m) podczas IX Ogólnopolskich Igrzysk dla osób po Transplantacji i Dializowanych w Zakopanem.

Terapia daremna oraz kontrola zakażeń



Transplantacje były tematem pierwszej części konferencji "Życie za życie". Nie mniej interesujące były dwa pozostałe dotyczące terapii daremnej oraz kontroli zakażeń. Przypomniano, że trudnym decyzjom, które w obu przypadkach muszą podjąć najbliżsi, często towarzyszą kapelani.

W konferencji udział wzięli specjaliści z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, Poltransplantu, a także księża m.in. z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Konferencja była kierowana nie tylko do duchownych, lekarzy i studentów, lecz również do wszystkich innych osób pragnących pogłębić swoją wiedzę we wspomnianych dziedzinach.

Miejsca

Opinie (35) 1 zablokowana

  • Tak dla transplantacji (8)

    Jeżeli można uratować czyjeś życie poprzez transplantacje, to nie ma o czym mówić, tylko trzeba działać tj. przeszczepiać. Jedynie obostrzeniami mogą być te wynikające z ryzyka związanego z przeszczepem (zagrożenie zdrowia, życia) a na pewno nie wynikające z Pisma Św. czy doktryny i nauki Kościoła. Przecież wszyscy widzą co się dzieje i wyprawia w Kościele. Już niedługo 7 marca radni będą obradować nad zmianą nazwy skweru, usunięciem pomnika i cofnięciem honorowego obywatelstwa Gdańska Jankowskiemu, no a teraz ta nie jasna sytuacja z posiadłością pewnego księdza/byłego księdza na Kaszubach i nie jasne źródło finansowania zakupu działki i budowy. Musimy powoli oswajać się z myślą, że za pewien czas trzeba będzie zmienić nazwę tunelowi pod Martwą Wisłą i - jeżeli takowe było - nad cofnięciem honorowego obywatelstwa Gocłowskiemu. Względy religijne nie mogą już mieć - w kontekście tego co się dzieje w Kościele - już jakiegokolwiek względu przy transplantacji. Religia nie powinna już ludziom mieszać w głowach. Transplantacja jest ok.

    • 33 21

    • te , a z tobą wszystko dobrze (5)

      może więcej oleju nalać gdzie brakuje?

      • 3 12

      • Odpowiedź (4)

        Może nie jestem taki inteligentny, mądry i wykształcony jak ty ale nie mogę znieść zakłamania, obłudy i dwulicowości. Wiem na pewno, że wszystko co może uratować ludzkie życie, lub chociaż je przedłużyć jest dobre i warte wdrażania w życie a wszystko co polega na czczym ględzeniu i przelewaniu z pustego w próżne (a po cichu robienie swojego) jest obiektywnie złe. Ponoć od lat mówiło się o ekscesach Jankowskiego, informacje te musiały siłą życia docierać do kurii i nie było żadnej, bądź dostatecznie silnej reakcji (podobnie jak w Watykanie z Macialem czy jak mu tam z Meksyku od Legionistów Chrystusa). A w Gdańsku co (?) żałosne szopki w Brygidzie, biznesy Jankowskiego i Bóg jeden wie co jeszcze a tak to Stella Maris i teraz te najnowsze wiadomości. I co księża mają się mądrzyć nad zasadnością transplantacji?! Kpina! Mój album "Gość" o Gocłowskim wylądował wczoraj na śmietniku. Nie mogłem już na niego patrzeć ale lekarzy szczerze podziwiam i dziękuję za waszą ciężką i potrzebną pracę.

        • 12 5

        • No dobra, ale artykuł o czym innym ;) (3)

          Choć nie ukrywam, że fajniej byłoby usłyszeć z polskich ambon kazanie na temat wartości i sensu transplantacji niż wytyczne, na kogo głosować czy peany w obronie osób niezbyt na laurkę zasługujących...
          Ps. Terapia daremna - temat na osobną konferencję.

          • 11 2

          • Odpowiedź (2)

            Za Parandowskim miałem swoje "niebo w płomieniach", no cóż... czy jest coś silniejszego niż zawiedziona miłość? "Katharsis", "To nie tak jak myślisz", ale emocje już opadają, wraca ostrość widzenia... dam Kościołowi jeszcze jedną szansę. Stara miłość nie rdzewieje. Mam tylko nadzieję, że rykoszetem nie oberwali inni (efekt kuli śniegowej moich wpisów), mój natomiast kryzys wiary obciąża sumienie winowajcow. Pax. Misericordia. I jeszcze raz tak za transplantacja :)

            • 0 0

            • Drogi Internauto! (1)

              Z całym szacunkiem, ale Twoje wpisy są obrazem pomieszania kwestii. Problemy KK mówią przede wszystkim o tym kościele, o jego głębokich błędach teologicznych. Już samo użycie przez Ciebie słowa: religia, świadczy o nie rozpoznaniu kwestii. Nie odrzucaj Wiary - ale jej poszukaj. Szczerze zachęcam, pozdrawiam.

              • 0 4

              • Ja chcę tylko trochę poetyckości...

                Ja chcę tylko trochę poetyckości dla Was i dla mnie... Czy to grzech? "Śpiewka 1920" - prawdziwa miłość do wojna, to jest walka o wszystko albo o nic, nie ma litości i nie ma jeńców, ofiary są nieuniknione - taka jest natura prawdziwej miłości, potem dopiero przychodzi refleksja, czas koi rany i "śpiewajmy pamięć o tych dniach" ale stara miłość nie rdzewieje i za Ordonką "miłość wybaczy ci wszystko". A poświęcenie rodziców, którzy oddają nerkę dla swoich dzieci ("Stalowe magnolie" - Sally Field i Julia Roberts). To jest ta sama skala emocji i uczuć, bo to prawdziwa miłość i poświęcenie a z miłością jak z ogniem, nie wolno z nią igrać, bo się sparzysz... Jestem chyba dzisiaj w nastroju refleksyjnym...

                • 0 1

    • (1)

      kolego piszesz nie na temat

      • 0 0

      • Odp

        Transplantacja to też miłość i poświęcenie... a więc wszystko jest na temat...

        • 0 1

  • (1)

    Ja jestem za oddawaniem narządów, szczególnie jak dawca i tak idzie do piachu. Też sobie zażyczyłam, że jak będę umierać np. młodo i będzie można coś ze mnie dać innym to ma być dane! Idąc do piachu nie będę potrzebowała nerki, wątroby czy płuca, a nawet nogi czy oka. Niech inni skorzystają.

    • 31 5

    • Tylko jest jeden problem, zazwyczaj to procedury posyłają delikwenta do piachu, a druga sprawa ,że człowiek to nie robocop.

      • 3 0

  • Mam poważne zastrzeżenia (7)

    Wszystkim entuzjastom transplantacji poddaję pod rozwagę, iż znany z bezkompromisowości i niepoprawności politycznej prof. Bogusław Wolniewicz (filozof i logik, 1927-2017) uważał transplantacje za równoważne ludożerstwu głodowemu. W obu przypadkach ktoś ma szansę wydłużyć swe życie dzięki „przyswojeniu” pewnych fragmentów cudzych zwłok. Prof. Wolniewicz stawiał sprawę jasno: jeśli akceptujemy transplantacje, musimy też uznać dopuszczalność takiego ludożerstwa. Proszę mi wykazać, że w tej sprawie profesor błądził! A przecież ludożerstwo to coś, przed czym człowiek naszej cywilizacji odczuwa ogromny wstręt i opór, klasyfikując to jednoznacznie jako zbezczeszczenie zwłok!

    • 9 46

    • Refleksja (2)

      Przed laty był wypadek sportowców w Andach i nie mieli wyjścia, aby przeżyć, musieli konsumować zmarłych kolegów, podobnie w ówczesnym Leningradzie podczas oblężenia i na Ukrainie podczas wielkiego głodu. Kwestia priorytetów, czy nie ważniejsze jest zachowanie ludzkiego życia kosztem zwłok (i tak już martwych).

      • 13 2

      • Refleksja (1)

        To pokazuje tylko jak nisko można upaść chcąc na chwilę wydłużyć sobie ziemskie życie, można zamienić się w hienę rozszarpującą truchło współbratymca. Życie bez honoru i zasad, czyli to co mamy obecnie w nadmiarze.

        • 1 12

        • honorowa śmierć z głodu

          Honor ulatuje po 4 tygodniach niejedzenia.

          • 7 0

    • Kwestia czasu utrzymania się efektów

      Zjedzenie takiej nereczki pozwoli głodującemu przedłużyć życie o jeden dzień. Jest to wręcz marnotractwo względem przeszczepu, przedłużającego ŻYCIE (nie agonię) o całe lata.

      A kwestia ludożerstwa to już tylko sprawa kulturowa... Psa też bym nie zjadł, a są kultury nie mające przed tym oporów. Z ludźmi podobnie, tylko na innym poziomie abstrakcji.

      • 6 0

    • co to za ideologia obłąkanego niby naukowca

      • 7 0

    • Skoro ten profesor lubił sobie podjeść

      w prosektorium...
      To jego sprawa ;-)

      • 1 2

    • A dawców krwi i szpiku jakby zaszeregował ów profesor?

      • 1 1

  • Organy pobiera się od zyjacych ludzi (4)

    I to często bez znieczulenia, a dawcy czują ból, poszukacjcie na YT co mówi na ten temat dr nauk medycznych i dominikanin o.Norkowski. Handel organami kwitnie nawewt dzieci porywa się na organy w Polsce też wiele dzieci ginie i nikt nie wie co sie z nimi stało, i nie sa to żadne spiskowe teorie, a ilu prof. Talar wybudził ze ś[piączki, których lekarze chcieli rozebrać na części. Zamiast klikać bezmyslnie w ankietę szukajcie wiedzy.

    • 7 39

    • Ilu? Ja Ci odpowiem -- żadnego z tych wybudzonych nikt nigdy nie chciał 'rozebrać na części'.

      • 9 0

    • sam szukaj wiedzy?

      • 3 0

    • Organy pobiera się od zyjacych ludzi

      Droga Ewito, zaraz zjedzą Cię opłacane trolle za taką szczerą opinie. Przecież oni nie lubią gdy ludzie są wolni i świadomi. Wytrwałości w dążeniu do prawdy o tym zakłamanym świecie. Pozdrawiam

      • 3 9

    • Organy pobiera się od zmarłych a nie żywych ludzi proponuję zapisać się w sposób rzeczowy z tematem i dopiero potem się wypowiadać

      • 4 1

  • Posty samych chorych z nienawisci psycholów.jedno jest pewne waszego mózgu nikt by nie pobrał bo go poprostu nie macie:)

    Tak transplantacja powinna byc obowiązkowa i bez pytania!!

    • 14 9

  • Śmiem twierdzić (3)

    Że osoby ze zdjęcia jw ze swoimi rodzinami wyraziły zgodę na pobranie organów... krew też honorowo oddają, czy to tylko gadanie

    • 7 2

    • a także (2)

      ...a także szczerze i na czas zadecydyją o pobdarniu organów swoich dzici.

      • 2 4

      • (1)

        O czym Ty piszesz?

        • 3 0

        • Nie odróżnia "śmiem wątpić" od "śmiem twierdzić", używa skrótu "jw", gdy myśli "powyżej", wstawia bezsensowne wielokropki. Można zatem przypuszczać, że inne elementy wypowiedzi nie wyrażają jego myśli, lecz jest to zlepek zasłyszanych fraz. Jeżeli wypowiedź jest logicznie i językowo bezsensowna, to szkoda czasu na analizę merytoryczną - autor dostatecznie zaprezentował swoje możliwości w formie.

          • 1 1

  • Zycie (2)

    Swój wpis dedykuję tym wszystkim "mądrym " którzy wyrażali swoje opinie na temat transplantacji .Piszecie bzdury bo nie macie o tym zielonego pojęcia, kto nie przeżył dializ i nie czekał na przeszczep jak na drugie życie to nie może zabierać żadnego głosu. Dzięki Bogu Kościołowi i Papieżowi Janowi Pawłowi II temat transplantacji został poruszony i wprowadzony w życie i dzięki temu żyje ja i miliony innych ludzi. Lekarze w UCK to cudowni ludzie którzy pomagają chorym.Zanim coś napiszcie to trzeba najpierw pomyśleć albo wcale nie zabierać glosu

    • 11 5

    • subiektywny osąd.

      • 3 2

    • Stop

      Dlaczego piszesz takie bzdury ? Człowieku użyj mózgu bo chyba to masz !

      • 0 1

  • Dziękuję dawcom krwi i szpiku

    • 3 0

  • Konferencja dla oświecenia ciemnego ludu?

    A dlaczego nie ma informacji o procedurach? O praktyce? O znieczuleniach, o momencie śmierci? Bez metafizyki? Czy Ci księża oddają krew? Podobno do seminarium przyjmuje tylko zdrowych chłopów, ale nigdy nie słyszałam, żeby oddawali oni krew.

    • 0 0

  • Pytanie

    Skoro pobiera się organy po śmierci jak zwykle się mówi to dlaczego pobiera się je pod narkozą.? I jeszcze jedno. Organy ze zwłok są bezużyteczne. Dlatego człowiek ma wszystkie funkcje życiowe podczas pobierania. Nie pobiera się organów po śmierci!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Zostań dawcą szpiku

imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane