Egzoszkielet jest szansą dla niechodzących pacjentów.
Pacjenci Centrum Medycyny Inwazyjnej z niedowładem kończyn dolnych testowali sprzęt rehabilitacyjny, który pozwolił im ponownie stanąć na nogi. Metalowa konstrukcja wsparta elektrycznymi silnikami umożliwiła ich pełną pionizację i wspomogła pracę mięśni podczas rehabilitacji.
Głównym zadaniem egzoszkieletu, sprzętu mocowanego na zewnątrz ciała pacjenta, zasilanego przez baterie i wprawianego w ruch za pomocą silników, jest wzmacnianie siły mięśni i wytrzymałości człowieka. Właśnie z tego powodu technologia ta początkowo wykorzystywana była jedynie przez amerykańskie wojsko (umożliwiając żołnierzom długotrwałe noszenie większych ciężarów w warunkach bojowych). Obecnie, po przejściu wielu testów "polowych" technologia wdrażana jest powoli do rehabilitacji pacjentów z niedowładem kończyn dolnych.
- Egzoszkielet treningowy, służący do reedukacji chodu, przetestowało ośmioro pacjentów Kliniki Rehabilitacji i Kliniki Chirurgii CMI, wyselekcjonowanych przez badanie fizjoterapeutyczne - mówi Wiktor Olijewski, fizjoterapeuta z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Pacjent ćwiczy na tym urządzeniu pod okiem fizjoterapeuty, który trzyma w ręku pilota połączonego z metalowym stelażem i zawiaduje całym systemem. W zależności od formy pacjenta, są mu proponowane odpowiednie ćwiczenia. Póki co nie ma możliwości, by egzoszkielet znalazł się w strukturach jakiegokolwiek oddziału, bo NFZ nie będzie tego refundował.
Urządzenie pozwala ponownie nauczyć chodu pacjentów po udarach, będących po całkowitym lub częściowym urazie rdzenia, a także pacjentów chorych na stwardnienie rozsiane czy inne schorzenia neurologiczne. Niestety nie w przypadku każdego pacjenta można osiągnąć zamierzony efekt. Są pewne ograniczenia i przeciwwskazania do jego stosowania - mowa np. o pacjentach z niepełnymi zrostami kostnymi.
- Niektórych chorych rehabilitacja nie będzie mogła doprowadzić do takiego stanu, w jakim chcieliby się znaleźć - zauważa dr Tomasz Szmuda z Katedry i Kliniki Neurochirurgii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Dlatego celem rehabilitacji części pacjentów po urazie rdzenia, po udarach, czy z chorobami neurologicznymi nie będzie chód, a jakiekolwiek poruszanie się czy pionizacja.
Egzoszkielet może działać w kilku trybach, zależnie od etapu treningu i rodzaju schorzenia. Pozwala na wykonywanie ruchów wstawania lub siadania na krześle oraz na wykonywanie chodu w sposób naturalny, z prawidłowym przenoszeniem obciążenia miedzy kończynami.
- To metoda z dużą przyszłością dla pacjentów - dodaje dr Szmuda. - Z jej pomocą mogą ponownie uczyć się chodzić, przypominając sobie o właściwych ruchach kończyn, zarówno dolnych, górnych jak i całego ciała, nawet w długim czasie po urazie. I choć na razie wciąż trwają badania nad urządzeniem, to kiedy dostępne będą dokładniejsze informacje, rozważymy, czy klinicznie sprzęt jest tyle wart, żeby go nabyć.
EKSO GT jest pierwszym komercyjnie dostępnym egzoszkieletem wprowadzanym na rynek Polski przez firmę Technomex. Jego koszt to ok. pół miliona zł. Twórcą egzoszkieletu Ekso GT jest natomiast firma Ekso Bionics, założona w Berkeley, w Kalifornii w 2005 roku.
Możliwa jest rehabilitacja za pomocą egzoszkieletu w Uzdrowisku Kamień Pomorski.
Od jakiegoś czasu posiadają aż 3 takie maszyny.
Sprawdźcie na fb albo na ich stronie.
http://uzdrowisko-kamienpomorski.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy