- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (129 opinii)
- 2 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (8 opinii)
- 3 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 4 Niedźwiednik bez apteki. Czy coś się zmieni? (67 opinii)
- 5 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (322 opinie)
- 6 "Aparat za miliony niszczeje". Co dzieje się z pandemicznym tomografem? (54 opinie)
Amelka, która urodziła się kilka tygodni temu, jest wolna od ciężkiej choroby - zespołu Smitha, Lemlego i Opitza - wady wrodzonej, której efektem jest m.in. zahamowanie wzrostu i deformacje kończyn. Mama Amelki, mieszkanka Pomorza, urodziła wcześniej dziecko z takim zespołem, które zmarło po trzech miesiącach, dwie następne ciąże straciła. Dlatego uznała, że powtórki z koszmaru nie chce przeżywać i zdecydowała się na zapłodnienie in vitro połączone z wyborem zarodka bez wad genetycznych.
Uczyli się od innych
Gdańscy lekarze dr Joanna Liss i doc. Krzysztof Łukaszuk uczyli się tej metody na uniwersytetach w Szwecji, Danii i USA. Metoda znana jest na świecie od 10 lat i stosowana m.in. w USA, Japonii, Wielkiej Brytanii. Jak uzyskuje się embrion wolny od wad genetycznych? Są dwa sposoby. Pierwszy polega na badaniu komórki jajowej pobranej od kobiety, metoda jest dobra, jeśli wada jest dziedziczona w linii żeńskiej. Natomiast w przypadku wad przekazywanych przez ojca, trzeba zbadać zarodek, ponieważ plemnik takiego badania by nie przeżył. Koszt takiego zabiegu to od 2 do 8 tys. zł plus zabieg in vitro (4 - 5 tys. zł). W Gdańsku dokonano już około 60 takich badań, uzyskano 19 ciąż wolnych od wielu genetycznych chorób.
Aby to zrobić, dojrzałą komórkę jajową pobiera się od kobiety za pomocą biopsji. Badając, odłącza się od niej tzw. ciałko kierunkowe i sprawdza w nim obecność wadliwych genów. Ciałko w dalszym rozwoju zarodka jest usuwane, więc gdy się je bada nie powoduje to szkód. Zdrowe jajeczko zapładnia się i podaje do macicy. Drugi sposób to diagnozowanie zarodka. Zapładnia się kilka komórek jajowych poza organizmem kobiety. Po trzech dniach, kiedy embriony składają się z ośmiu komórek, lekarze pobierają jedną komórkę i sprawdzają, czy nie ma "złych" genów. Według lekarzy ten zabieg też nie szkodzi zarodkowi
Czy zabiegi wykonywane w Gdańsku są w jakiś sposb regulowane prawem? Doc. Krzysztof Łukaszuk, szef kliniki Invicta, mówi, że w Polsce nie ma żadnych praw dotyczących diagnostyki preimplantacyjnej, a nawet tych, które regulują przeprowadzanie zabiegów sztucznego zapłodnienia, dlatego klinika opiera się na prawie unijnym. Dlaczego tak specjalistyczna procedura jest prowadzona w prywatnej placówce, a nie w ośrodku akademickim, gdzie byłaby nad tym kontrola administracyjna?
Białystok następny
- Chyba głównym powodem jest fakt, że zabiegi in vitro nie są w Polsce refundowane, a zapłodnienie pozaustrojowe jest kluczem do tego rodzaju diagnostyki - mówi prof. Jacek Zaremba, kierownik Zakładu Genetyki Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Kolejnym miastem, gdzie takie zabiegi będą możliwe, ma być Białystok.
|
|
Opinie (76) 2 zablokowane
-
2007-02-05 11:19
nowy wspaniały świat
W dzisiejszym dzienniku "kraje, które dopuszczają eutanazję".
W Holandii dopuszczalna jest eutanazja dzieci od 12 r.ż, jeśli zgodę wyrażą rodzice.- 0 0
-
2007-02-06 22:30
Dana, Dana
Skoro pytałaś o moje kryteria dopuszczania do aborcji (a mowa w artukule nie o aborcji, a o wyborze jajeczek albo zarodków), to tak jakby wrzuciłaś wszystko do jednego worka.
Oczywiście, że to dyskusja. No to ja przedstawiam swoje zdanie, ale skoro Twoje musi być na końcu (i pewnie jak sądzisz na wierzchu)..........- 0 0
-
2010-01-04 16:09
Ludzie!!!! (1)
Nie wiecie co piszecie!! Po stracie dziecka z powodu choroby genetycznej postanowiliśmy z mężem skorzystać z zabiegu zapłodnienia in vitro połączonego z wyborem zarodka. Nie chcemy kolejny raz przechodzić przez koszmar jaki było dane nam przeżyć. Nie chodzi o to że nie chcemy problemu ale o to że nie chcemy śmierci kolejnego dziecka. Nasz synek był chory i nie mógł żyć z tą chorobą.
- 1 0
-
2013-06-14 14:55
Re: Ludzie!!!!
i bardzo dobrze! nauka daje nam możliwości to korzystajmy z tego!
- 0 0
-
2013-06-13 15:25
Nie rzucasz , namawiasz do ich zabijania.
A czy ktoś kiedyś zapytał, takie dzieci czy nie wolałyby by byc zdrowe ?
Pytanie bezprzedmiotowe przy braku możliwości wyleczenia.
Powinno być:
A czy ktoś kiedyś zapytał, takie dzieci czy nie wolałyby by żyć?
Bardzo możliwe, że wolałyby nie żyć , ale to już eutanazja i inny problem.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.