- 1 Nowy rektor GUMed wybrany (58 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (90 opinii)
- 3 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (13 opinii)
- 4 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (42 opinie)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
Dieta, która zmniejsza ryzyko nowotworu. Co warto wiedzieć?
Styl życia, a zwłaszcza żywienie i aktywność fizyczna to jedne z istotnych czynników ryzyka rozwoju chorób onkologicznych. Nic więc dziwnego, że coraz większą wagę przypisuje się zdrowej diecie, która w połączeniu z odpowiednią dawką ruchu chroni przed otyłością, wspiera układ odpornościowy, a więc również zmniejsza ryzyko nowotworów.
Chociaż nie ma diety, która miałaby właściwości lecznicze w momencie pojawienia się nowotworu, to są jednak produkty żywieniowe, które są nieodzownym wsparciem w profilaktyce nowotworowej.
- Istnieje ścisły związek między rodzajem diety i spożywanych pokarmów a rozwojem wielu typów nowotworów. Szacuje się, że przyczyną około 30 proc. nowotworów jest zła dieta, a więc 1/3 z nas praktycznie sama sobie zapewnia kłopoty zdrowotne. Oczywiście styl życia, aktywność fizyczna, stres, nałogi nie pozostają tu bez znaczenia - wyjaśnia dietetyk i wykładowca Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku, Anna Szymborska.
Dieta w profilaktyce nowotworowej
- Dieta antynowotworowa powinna neutralizować występowanie wolnych rodników, czyli cząstek naturalnie występujących w organizmie i w zrównoważonej ilości nam potrzebnych. Problem zaczyna się w chwili, kiedy mamy ich za dużo i wolne rodniki zaczynają działać w naszym organizmie, prowadząc do rozmaitych powikłań zdrowotnych, w tym powstawania nowotworów. Aby temu zapobiec, należy spożywać jedzenie bogate w antyoksydanty, a więc skierować się ku diecie opartej na wspólnym działaniu wtórnych substancji roślinnych, produkowanych przez warzywa i owoce, nasiona roślin strączkowych oraz produkty bogate w błonnik, regulujący pracę jelit, a tym samym wspomagający usuwanie potencjalnych związków o charakterze kancerogennym - podkreśla Anna Szymborska.
Odpowiedzi na pytanie, jak powinna wyglądać dieta, która zapobiega nowotworom, udzielają światowe, europejskie i krajowe organizacje, m.in.: Światowy Fundusz Badań nad Rakiem czy Europejski Kodeks Walki z Rakiem.
- Powinna przede wszystkim obfitować w produkty pochodzenia roślinnego: warzywa, owoce i produkty zbożowe z pełnego przemiału. Należy unikać natomiast produktów wysoko przetworzonych, ubogich w błonnik pokarmowy i bogato tłuszczowych, zawierających cukry dodane i ubogich w błonnik pokarmowy. Przykładem są dania gotowe, słodycze, słone przekąski, wędliny, kiełbasy czy parówki. Warto ograniczać też spożycie mięsa do około 500 g tygodniowo - mówi Magdalena Maciejewska-Cebulak.
Godnym uwagi zamiennikiem mięsa i jednocześnie źródłem białka są nasiona roślin strączkowych, jaja, ryby i nabiał bez dodatków smakowych. W zdrowej diecie nie powinno również zabraknąć tzw. zdrowych tłuszczy, które znajdują się w olejach roślinnych, oliwie z oliwek, awokado, tłustych rybach morskich, a także nasionach i orzechach.
- Jeśli chodzi o mięso, nadal mamy ogromny szum informacyjny na temat jego związku z powstawaniem nowotworów, niemniej Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) jednoznacznie potwierdza związek pomiędzy spożywaniem przetworzonego mięsa a nowotworem jelita grubego. Odmienną kwestią jest to, co znajdujemy na sklepowych półkach - żywność przetworzoną, z ogromną ilością cukru, chemii i antybiotyków. Tu nawet zalecane białe mięso czy pryskane warzywa i owoce zaczynają wiać grozą. Tak naprawdę, jeśli nie mamy dostępu do sprawdzonego źródła tego, co kupujemy, możemy się liczyć z rozmaitymi szkodliwymi substancjami, które - chcąc czy nie chcąc - spożywamy. Niemniej wyłączenie ze swojej diety cukru, produktów wysoko przetworzonych i fast foodów na pewno okaże się pomocne dla utrzymania dobrego zdrowia - dodaje Anna Szymborska.
Ważna rola błonnika i antyoksydantów
Równie ważną rolę w diecie zapobiegającej powstawaniu nowotworów odgrywa błonnik, który poprawia pracę przewodu pokarmowego, usprawnia metabolizm i pomaga w profilaktyce nadwagi i otyłości.
- Według wytycznych WFR należy zjadać minimum 30 g błonnika dziennie. Zawierające go produkty pełnoziarniste, warzywa niskoskrobiowe, owoce i rośliny strączkowe. Nasza dieta powinna być urozmaicona i różnorodna. Należy spożywać pięć porcji warzyw i owoców dziennie, a najlepiej trzy porcje warzyw i dwie porcje owoców. Jako porcję warto przyjąć 100-150 g - wyjaśnia Magdalena Maciejewska-Cebulak.
Warzywa i owoce są też źródłem antyoksydantów, które chronią komórki przed uszkodzeniem, wspierają system odpornościowy. Należą do nich m.in. witamina E, witamina C, beta karoten, selen czy polifenole.
- Kolor warzyw i owoców często podpowiada, jakie przeciwutleniacze zawiera dany produkt. Dla przykładu zielone warzywa i owoce są źródłem chlorofilu, żółte i pomarańczowe beta karotenu, a czerwone likopenu. Dlatego warto zadbać o to, aby na naszych talerzach znajdowały się różne kolory warzyw i owoców - dodaje Magdalena Maciejewska-Cebulak.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (51)
-
2020-06-30 18:59
Babcia kumpla ma 08 lat i ma lepszą kondycję niż niejeden 25 latek
- 2 0
-
2020-06-30 15:32
A ja mu na to...
Glifosat!
- 1 0
-
2020-06-30 12:23
dieta (1)
Potwierdzam lecznicze działanie soków zwłaszcza warzywnych. Wg. terapiasokami.pl/dlaczego-warto-pic-soki takie soki mają działanie wręcz lecznicze, pomagają zachować młodość i dostarczają mnóstwo energii. Wyniki lekarskie mam bardzo dobre. Szczególnie polecam sok warzywny na bazie buraka z selerem, marchewką, cytryną i jabłkiem. Prawdziwa bomba witaminowo- energetyczna. Tylko żeby to miało sens to soki należy wyciskać w wyciskarce, a nie kupować w sklepie, bo to jest zasadnicza różnica.
- 1 2
-
2020-06-30 12:34
jedyne co potwierdziłas to swoja głupote i naiwnosc
- 0 0
-
2020-06-29 10:22
g....o warta taka dieta. Moja babcia tak sie odzywiala, moj tata a oboje mimo,ze nie (2)
spokrewnieni zmarli na raka. jedli miesa rzadko w tygodniu, glwonie warzywa, owoce i to co napisano w artykule. rak pokonal te osoby.
- 24 5
-
2020-06-30 12:18
znam gościa, który je mięso i ma 98 lat - czyli należy jeść mięso bo znam jednego gościa co je i żyje
znałem gościa, co nie pił, nie palił, nie jadł mięsa i zmarł nie dożywszy 30 lat - czyli nie picie, nie palenie, nie jedzenie mięsa....zabija
Taki mniej więcej jest twój tok "myślenia"...a raczej tik tok myślenia...- 1 1
-
2020-06-29 11:29
"Szacuje się, że przyczyną około 30 proc. nowotworów jest zła dieta"
60 % nowotworów powstaje zatem z innej przyczyny (genetyka, palenie itp). 60% to dużo i prawdopodobnie Twoi bliscy mogli być w tej grupie. Przy okazji wyrazy współczucia.
- 6 2
-
2020-06-30 09:31
zeby to bylo takie proste
najwazniejsze to wczesna diagnostyka i poprawa stanu polskiej onkologii bo jest w zlym stanie...wiem co mowie z autopsji
polska odstaje od swiatowych standardow leczenia- 2 0
-
2020-06-29 18:02
co to za wynalazek Wyższej Szkoły Zdrowia ??? (3)
skad sie urwali ??
- 11 1
-
2020-06-29 19:42
(1)
Ahahaha
- 0 0
-
2020-06-29 22:54
To dawna szkoła bankowa, ale ekonomów nam już wystarczy. Starają się nadążać za trendami, więc zmieniają profil. Też parę lat temu się z tego śmiałem. Szkoda jedynie, że takie szkoły produkują teoretyków. Dobrzy wykładowcy, ale przymykają oko, bo szkoła jest płatna, więc uczniów należy przepychać.
- 3 0
-
2020-06-29 21:45
To po prostu wyzsza szkoła wyciagania kasy od naiwniaków :)
- 1 0
-
2020-06-29 17:30
(6)
Od 1 lipca zaczynam zakład z kumplami, że wytrzymam przez całe wakacje aż do 1 września bez fast foodów, słodyczy i piwa oraz z ograniczonym spożyciem mięsa i drastycznie mniejszą ilością kawy. Boję się.
- 10 2
-
2020-06-29 17:34
(3)
Znam takich, którzy nie piją, nie palą, nie jedzą mięcha, chipsów, burgerów, regularnie ćwiczą, chodzą na siłownie, biegają, medytują, pływają, trenują a i tak zachorowali. Z drugiej strony znam ludzi, którzy regularnie objadają się fast food, cukrem, tłuszczami, mięchem, piją sporo, palą jak lokomotywy, dostając zadyszki przy wejściu na pierwsze piętro, a nic im nie dolega.
- 15 5
-
2020-06-29 20:20
(1)
w pierwszym przypadku to np. genetyka, w drugim - do czasu i niekoniecznie dotyczy tylko raka
- 3 0
-
2020-06-29 22:51
Tym co się obżerają radziłbym nie liczyć na genetykę. Przy okazji. Jak ci wywala wątrobę, czy coś innego, to nie łykaj reklamowanych tabletek, tylko zastanów się nad sobą. Nie po to organizm daje sygnał, że coś mu nie służy, byś zagłuszał jego wołanie o pomoc pigułkami. Po latach chirurg pochylając się nad tobą stwierdzi: aleś się chłopie zapuścił, nic tu pomnie, teraz to cię jedynie zaszyć.
- 4 0
-
2020-06-29 20:30
słowo klucz
statystyka
- 3 0
-
2020-06-29 22:10
(1)
Nie będą Cię ciągle pilnować :)
- 1 0
-
2020-06-29 22:43
A co masz do kawy? Mam na myśli zastrzeżenia, a nie ciastko. Chyba że pijesz pół na pół z mlekiem skondensowanym i pięcioma łyżeczkami cukru.
- 2 0
-
2020-06-29 11:15
aga1
to nie takie proste, grupa krwi nie ma tu nic do rzeczy, ważny jest stan hormonów, skłonność do chorób autoimmunologicznch, preferencje genetyczne, ale karmione antybiotykami mięsko lepiej omijać a im człowiek starszy tym bardziej
- 18 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.