• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dieta dla aktywnych i nieaktywnych fizycznie

Ilona Raczyńska
1 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Po świętach, które zazwyczaj obfite są m.in. w kalorie, najczęściej przechodzimy na dietę i staramy się zgubić zbędne kilogramy. Zobacz, jak zrobić to z głową i o czym warto pamiętać. Po świętach, które zazwyczaj obfite są m.in. w kalorie, najczęściej przechodzimy na dietę i staramy się zgubić zbędne kilogramy. Zobacz, jak zrobić to z głową i o czym warto pamiętać.

Co, kiedy i ile powinny jeść osoby, które uprawiają sport i te, które z aktywnością fizyczną są na bakier? Przede wszystkim ich posiłki powinny różnić się kalorycznością, ale nie tylko.



Czy zwracasz uwagę na to, co i jak często jesz?

Bieganie, pływanie, fitness, taniec, jazda na rolkach czy sztuki walki - każda aktywność fizyczna zwiększa zapotrzebowanie kaloryczne średnio o 500 kalorii. Nie da się jednak jednoznacznie wskazać, ile kcal powinna przyjmować dana osoba, bo taka ocena jest możliwa po przeprowadzeniu wywiadu oraz po wykonaniu analizy masy i składu ciała. Liczba kalorii w diecie powinna być także dopasowana do rodzaju i częstotliwości aktywności.

Znajdź dietetyka w katalogu Trojmiasto.pl

Niezbędne składniki

Dobrze zaplanowana dieta powinna dostarczać do organizmu odpowiednią ilość składników odżywczych. Jednym z najważniejszych są węglowodany, które dostarczają ponad 50 procent energii.

- Powinny to być węglowodany złożone: kasze, ciemne pieczywo, ryże - basmati, brązowy, makarony - razowy, z pszenicy durum, płatki owsiane, owoce - mówi Agnieszka Kościowska z Poradni Dietetycznej "Vitalinia". - Osoby aktywne fizyczne powinny dostarczać węglowodany w każdym posiłku, gdyż w ten sposób zapewnią sobie efektywny trening i utrzymanie odpowiedniej masy mięśniowej.
Niestety moda na cudowne diety sprawiła, że wiele osób boi się spożywać węglowodany, będąc w przekonaniu, że jedząc je nigdy nie osiągną wymarzonej sylwetki, a jest to wielki cios dla organizmu.

- Dieta niskowęglowodanowa skutkuje brakiem siły na wykonanie wysiłku fizycznego, a należy pamiętać, że tkanka tłuszczowa spala się w ogniu węglowodanów - tłumaczy Magdalena Olech z Poradni Dietetycznej La Sante. - Dlatego trzeba je uzupełnić do pół godziny po treningu. W tym czasie pojawia się okno węglowodanowe, dzięki któremu odżywimy mięsień, a nie zasilimy komórek tłuszczowych.
Osoby umiarkowanie aktywne, czyli te, które ćwiczą np. raz w tygodniu, mogą uzupełniać węglowodany po treningu (nawet wieczornym), np. porcją owoców lub świeżo wyciśniętym sokiem owocowym. Natomiast totalnie nieaktywni powinni unikać węglowodanów w drugiej połowie dnia.

Bardzo ważne jest też przyjmowanie odpowiedniej ilości białka. Najbardziej wartościowe znajdziemy w produktach pochodzenia zwierzęcego jak: jaja, nabiał, drób oraz nasionach roślin strączkowych, np. fasola, soja, cieciorka.

- W zależności od specyfiki wysiłku należy przyjmować od 0,9 do 2 g białka na kilogram masy ciała na dobę. Białko jest składnikiem budulcowym mięśni, struktur tkanki łącznej, ale też hormonów i enzymów. Odgrywa istotną rolę w procesach adaptacji do wysiłku fizycznego i regeneracji powysiłkowej - dodaje Magdalena Olech.
W zdrowej diecie niezwykle ważne są także tłuszcze. Najlepsze dla organizmu to te roślinne i pochodzące od ryb.

Nawodnienie organizmu

Niezależnie od stopnia aktywności fizycznej, jaką prowadzimy, bardzo ważne jest nawodnienie organizmu i picie wody.

- Osoby nieaktywne powinny pić około 1,5 litra wody, a aktywne dużo więcej, ponieważ muszą uzupełnić chociażby straty wody wynikające z pocenia się podczas treningu - mówi Aleksandra Żyłowska z Centrum Dietetycznego Naturhouse.
Jeśli wysiłek nie odbywa się w trudnych warunkach, np. upał, i nie jest długi, do uzupełnienia niedoborów wystarczy woda mineralna. Jeśli jednak warunki są ekstremalne, należy uzupełniać niedobory specjalnymi preparatami wzbogaconymi elektrolitami. Te sklepowe, kolorowe izotoniki w składzie mają też barwniki, węglowodany i inne zupełnie niepotrzebne substancje, które zwiększają kaloryczność płynu.

- Taki napój najlepiej przygotować samodzielnie, dodając do wody łyżeczkę miodu, szczyptę soli i sok wyciśnięty z połowy cytryny - mówi Aleksandra Żyłowska.
Pory i liczba posiłków

Dla każdego, kto zwraca uwagę na to, co je, kluczowa powinna być także liczba posiłków w ciągu dnia i pora ich spożycia.

- Wszystko, co zjadamy w ciągu dnia, powinno być rozłożone na regularne posiłki. Najlepiej, aby było ich pięć, jeśli jednak wstajemy późno lub szybko chodzimy spać, wystarczą cztery posiłki - mówi Aleksandra Żyłowska. - Wszystko zależne jest od stylu życia i pór treningów. W podróży zawsze trzeba mieć ze sobą wodę. Zamiast słodkich batoników lepiej wziąć pokrojone owoce i warzywa na przekąskę lub pełnoziarnistą bułkę z wędliną i warzywami.
Lekkie śniadanie w postaci owsianki, kanapek czy kaszy z owocami powinniśmy zjeść w domu, a nie dopiero w pracy czy na uczelni, czyli po kilku godzinach po przebudzeniu. Kolejne posiłki: przekąskę, obiad, podwieczorek i kolację powinno się jeść co 3-4 godziny.

- Jako przekąskę proponuję owoce dla wszystkich. Dodatkowo dla osób aktywnych można dodać jogurt, owoce suszone, nasiona. Świetnie sprawdzają się też koktajle - dodaje Agnieszka Kościowska.
Najtrudniej przestrzegać chyba godzin obiadu. Bo niestety pora tego posiłku często zależna jest od godzin pracy.

- Najlepiej byłoby go zjeść ok. godz. 14-15:00, aczkolwiek nie każdy może sobie na to pozwolić. Jeśli obiad jemy w bardzo późnych godzinach, ok. 18:00 - 19:00, to powinniśmy starać się, aby nie był za dużą porcją - mówi Dominika Dietrich-Stefankiewicz z Akademii Skutecznej Diety. - Powinniśmy unikać dań smażonych czy mącznych produktów. Ziemniaki i makaron lepiej zamienić na gruboziarniste kasze czy brązowy ryż.
Na kolację nie powinno się jeść owoców, ponieważ zawierają sporo cukru. Mogą też przyczyniać się do powstawania wzdęć, bólu brzucha i trudności w zasypaniu. Wyjątkiem są owoce jagodowe. W czasie letnim wieczorem można przygotować np. szklankę koktajlu na chudym kefirze z dodatkiem truskawek czy malin.

- Kolacja powinna przede wszystkim być lekkim posiłkiem składającym się z białka z dodatkiem warzyw, tłuszczu roślinnego i małej ilości węglowodanów złożonych. Polecam sałatki - dodaje Agnieszka Kościowska.
Wieczorem z pewnością nie powinniśmy jeść np. naleśników, pierogów, makaronów i zasmażanych dań.

Przed i po treningu

Ponieważ trening czy zajęcia sportowe mogą odbywać się o każdej porze dnia, bardzo ważne jest to, kiedy i co przed nim zjemy. Ostatni posiłek przed wysiłkiem powinniśmy przyjąć w czasie 2-4 godzin. Nie powinno się jeść posiłku bezpośrednio przed treningiem.

- Najlepiej jeśli będzie to posiłek, który nie jest specjalnie ciężki np. jeśli biegamy rano, nie może to być jajecznica na bekonie na śniadanie, ale raczej serek wiejski z płatkami owsianymi i bananem czy jogurt z suszonymi owocami - radzi Magdalena Olech.
Bezpośrednio po treningu należy organizmowi dostarczyć proste cukry
, np. banany czy wodę z miodem lub odżywkę węglowodanową. Następnie posiłek zawierający porcję białka i węglowodanów, np. kasza kus-kus czy ryż biały z mięsem grillowanym i gotowanymi warzywami.

- Jeśli trening jest w godzinach popołudniowych, to 2 godziny przed treningiem można spokojnie zjeść obiad składający się z węglowodanów złożonych i porcji białka, np. pieczonej ryby czy mięsa i porcji warzyw - dodaje Dominika Dietrich-Stefankiewicz.
Przed wieczornym treningiem można przygotować koktajl na bazie jogurtu naturalnego czy kefiru z dodatkiem owoców, otrębów i orzechów czy pieczony ryż brązowy z jabłkiem i jogurtem naturalnym.

- Należy pamiętać, że jeśli trening jest dość intensywny, to pomimo późnych godzin, zawsze bezpośrednio po powinniśmy organizmowi dostarczyć węglowodany - dodaje Dominika Dietrich-Stefankiewicz.
Na co uważać?

Niezależnie od stopnia aktywności fizycznej każdy, komu zależy na zdrowej diecie powinien ograniczyć albo najlepiej wyeliminować cukier dodany - czyli słodycze, gotowe przekąski i inne produkty bogate w cukier rafinowany. Ponadto osoby nieaktywne fizycznie muszą uważać na liczbę spożywanych w ciągu dnia owoców.

- Najlepiej, żeby nie sięgały po nie wieczorem - dodaje Magdalena Olech. - Dlatego, że są bogate we fruktozę, która jest przecież cukrem, a jego ze względu na metabolizm o tej porze dnia lepiej unikać.
Osoby umiarkowanie aktywne jak i te, które nie wykonują żadnej aktywności, powinny odżywiać się przede wszystkim rozsądnie.

- W tym wypadku żadna skrajność nie jest pożądana. Dla tej grupy preferowane produkty to takie, które nie podnoszą zbyt gwałtownie poziomu cukru we krwi, czyli te o niskim indeksie glikemicznym, nieprzetworzone, ale też sezonowe, i jak najbardziej urozmaicone. Należy zwrócić uwagę, żeby do każdego posiłku dołączyć warzywa i/lub owoce. To cały sekret świetnego samopoczucia - dodaje Magdalena Olech.
Propozycje potraw dla aktywnych fizycznie:
Śniadanie (propozycja Dominiki Dietrich-Stefankiewicz)

Owsianka z gruszką
* płatki owsiane - 8 łyżek - ok. 80 g
* woda - ¾ szklanki
* jogurt naturalny - 200 g 
* gruszka - 1 sztuka
* posiekane migdały - 2 łyżki
* rodzynki - 1 płaska łyżka
* oliwa - 1 łyżka

Płatki owsiane zalać wrzątkiem, odczekać, aż wchłoną wodę, następnie dodać jogurt naturalny, pokrojoną gruszkę, migdały, rodzynki, całość wymieszać z oliwą.

Mus z banana z borówkami i siemieniem lnianym (propozycja Aleksandry Żyłowskiej)
* 1 dojrzały banan
* 1 szklanka mleka kokosowego
* 2 łyżki kakao 80 proc.
* szczypta cynamonu
* 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
* 2 łyżki siemienia lnianego
* daktyl
* 1 łyżeczka miodu
* borówki na wierzch
* pokruszona surowa czekolada.

Składniki wymieszać i zblendować.

Obiad

Kurczak z cukinią i pieczarkami
* filet z piersi kurczaka - ok. 200 g
* cukinia - 1 sztuka
* pieczarki świeże - 8 średnich sztuk
* cebula - 1 mała sztuka
* pomidory krojone - 1 puszka - 400 g 
* olej rzepakowy - 1 łyżka
* szczypta soli, pieprz, curry, suszony imbir, zioła prowansalskie
* nać pietruszki - 1 łyżka
* kasza pęczak - 100 g suchej masy

Kurczaka pokroić w kostkę i podsmażyć chwilę na rozgrzanym oleju. Cukinię i pieczarki pokroić w talarki, dodać do kurczaka i dusić przez ok. 10 minut. Po tym czasie dodać pomidory oraz przyprawy. Odparować nadmiar wody. Danie posypać posiekaną natką pietruszki. Kaszę ugotować w wodzie. Na talerz wyłożyć kaszę oraz porcję kurczaka z warzywami.

Tagliatelle z owocami morza (propozycja Aleksandry Żyłowskiej)
* oliwa z oliwek lub olej rzepakowy 1 łyżeczka
* cebula 1 sztuka
* mąka pszenna 1 łyżka
* mleko 1,5 % 150 ml
* woda lub białe wino 1 łyżka
* pieczarki lub inne grzyby kilka sztuk (50 g)
* filet z dorsza 100 g
* krewetki (obrane) 50 g (kilka sztuk)
* makaron tagliatelle 100 g 
* natka pietruszki 1 łyżeczka
* czarny pieprz, najlepiej świeżo zmielony

Filet z dorsza oraz cebulę pokrój w kostkę. Makaron wstaw do lekko osolonej wody z kroplą oleju. Rozgrzej oliwę z oliwek na patelni i usmaż cebulę do miękkości. Dodaj mąkę i smaż jeszcze przez minutę. Następnie zdejmij z gazu i powoli nalewaj mleko. Zagotuj ciągle mieszając, do czasu aż sos zgęstnieje i nie będzie grudek mąki. Dodaj wodę lub białe wino, czarny pieprz, pokrojone w kostkę grzyby i kawałki ryby. Duś przez około 5 minut, a następnie dodaj krewetki i gotuj jeszcze przez 3 minuty, do czasu aż krewetki się podgrzeją i będą ciepłe. Dodaj makaron, posyp natką pietruszki.

Przekąski:

Sałatka z ryżem (propozycja Dominiki Dietrich-Stefankiewicz)
* mieszanka mrożona meksykańska - ½ opakowania - ok. 225 g 
* olej rzepakowy - 1 łyżka
* sól, pieprz, papryka słodka lub ostra
* ryż brązowy - 50 g suchej masy - ok. ½ woreczka po ugotowaniu

Wyjmujemy mieszankę warzywną wcześniej do rozmrożenia. Na rozgrzaną z dodatkiem oliwy patelnię dodajemy warzywa rozmrożone i postępujemy według zaleceń na opakowaniu. Ryż gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.

Batoniki muesli (propozycja Aleksandry Żyłowskiej)

* 1 puszka mleka zagęszczonego niesłodzonego
* 250 g płatków owsianych (nie błyskawicznych)
* 75 g wiórków kokosowych, 100 g suszonej żurawiny
* 125 g mieszanki nasion (słonecznik, dynia, sezam)
* 125 g niesolonych fistaszków

Sposób przygotowania: Mleko skondensowane podgrzej lekko w garnku. Do miski wrzuć płatki owsiane, wiórki kokosowe, żurawinę, nasiona i orzechy. Wszystko wymieszaj i wlej ciepłe mleko skondensowane. Mieszaj do dokładnego połączenia się składników. Formę o wymiarach 23 x 33 cm wyłóż papierem do pieczenia, na to wyłóż przygotowaną mieszankę (nie wciskaj w dno, batony będą zbyt twarde), wyrównaj. Piecz około 1 godziny w temperaturze 130ºC. Po około 15 minutach od wyjęcia pokrój na 16 batoników.

Kolacja

Sałatka z tuńczykiem
* tuńczyk z puszki z wody- ok. 120 g 
* ryż brązowy - 50g suchej masy
* ogórek kiszony - 2 sztuki
* kukurydza - 2 płaskie łyżki
* pomidor - 1 średnia sztuka
* jogurt naturalny - 2 łyżki


Propozycje potraw dla nieaktywnych fizycznie:
Śniadanie

Owsianka z jabłkiem(propozycja Dominiki Dietrich-Stefankiewicz)
* płatki owsiane - 3 płaskie łyżki
* wrzątek - ½ szklanki
* jogurt naturalny - 2 płaskie łyżki
* jabłko - 1 średnia sztuka
* orzechy laskowe - 1 łyżka
* rodzynki - 1 płaska łyżeczka

Płatki owsiane zalać wrzątkiem, odczekać, aż wchłoną wodę, następnie dodać pozostałe
składniki.

Obiad

Leczo z kurczakiem(propozycja Dominiki Dietrich-Stefankiewicz)
* pierś z kurczaka - ok. 100g
* papryka czerwona - ½ sztuki
* cukinia - 1 sztuka
* pomidor - 1 duża sztuka (obrać ze skórki)
* cebula - ½ sztuki
* czosnek - ząbek
* olej - 1 łyżka
* sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra
* ryż brązowy - 30g suchej masy

Mięso umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. Warzywa umyć i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać olej i zeszklić cebulę. Dodać mięso i smażyć aż będzie gotowe. Dodać warzywa i dusić wszystko na mniejszym ogniu, aż warzywa puszczą sok i powstanie sos.

Przekąski:

Pomarańcza i marchewka (propozycja Dominiki Dietrich-Stefankiewicz)
* pomarańcza - 1 sztuka
* marchewka - 1 sztuka

Koktajl pomidorowo-marchwiowy (propozycja Aleksandry Żyłowskiej
*pomidor
*marchew- 2szt
*kefir 2% tł.-200g
*miód-15g

Pomidora umieszczamy na 30 sekund we wrzątku, następnie wyjmujemy i zdejmujemy skórkę, marchew obieramy kroimy na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładki płyn.

Kolacja:

Sałatka z fetą(propozycja Dominiki Dietrich-Stefankiewicz)
* sałata lodowa - 2 liście
* pomidorki koktajlowe - 4-5 sztuk
* ogórek kiszony - 1 sztuka
* ser feta półtłusty - 50 g 
* oliwa z oliwek - 1 łyżeczka
* słonecznik, nasiona - 1 łyżka

Połączyć składniki. Doprawić i polać oliwą z oliwek.

Miejsca

Opinie (49) 7 zablokowanych

  • Kto chętny na 20 km jutro? (13)

    Wzdłuż morza od Brzeźna do granic Gdyni.

    • 8 16

    • Głupoty (4)

      Ciekawe kto zapracowany ma czas na 5 razowe podjadanie . Przekąska , obiad , podwieczorek i jeszcze kolacja ! Jem raz dziennie posiłek w trakcie 15 minutowej przerwy i to tez w biegu , bo toaleta wliczona rowniez w ten czas . Takie artykuły to dla prezesów !!! :)

      • 14 25

      • zmień pracę na normalną (2)

        zamiast ganiać w kieracie

        • 17 12

        • państwo nie pozwala

          i jak tu żyć?

          • 4 1

        • Weź kredyt we frankach

          wiem co mówię

          • 0 0

      • zmień prace weź kredyt :)

        • 4 0

    • (1)

      A nie możemy od razu walnąć stówki?
      Bo dla mnie wyjście pobiegać ma sens gdy minimum stówka jest.

      • 7 4

      • no właśnie, na zapas trzeba biegać

        po co się rozdrabniać

        • 2 0

    • wow, nigdy w życiu nie przeszłam takiej odległości (3)

      jak mnie na barana przewieziesz przez całą trasę to mogę się wybrać

      • 9 0

      • uff, ja zrozumiałem, że on chce biec 20 km

        na szczęście to tylko spacerek,
        człowiek drepcze 6km na godzinę,
        20 zrobisz zatem w 3.5h,
        brzmi ciekawie

        • 4 0

      • jak jesteś 20 letnią modelka towarzysz ze 40 kg (1)

        dla mnie to nie problem

        • 0 1

        • jaki towarzysz? to już towarzysze przyjechali?

          • 1 0

    • Ja! Ale muszę pracować.

      • 1 0

    • chyba nie ma tylu kilometrów "wzdłuż brzegu" morza?

      • 0 1

  • (8)

    Jak ktoś chce to sobie przygotuje zdrowe jedzenie do pracy. Trzeba jednak się zmobilizować i tyle.

    • 23 3

    • (5)

      Zgadzam się.Biały cukier to Morderca. Jak widzę ze ktoś słodzi 3 łyżeczki to...MASAKRA!!! Używaj miodu ale nie z marketów. Bo oszukane. Odstaw ciasta i słodycze. Jedz tylko gorzką czekoladę. Pij dużo wody a TWÓJ ORGANIZM Ci podziękuję.

      • 10 3

      • co za bzdura (4)

        miod z marketow oszukany...jasne i co jeszcze
        troche cukru nikogo nie zabije, juz nie przesadzajcie, wszystko z rozsadkiem i jest git

        • 3 8

        • zgadzam się, z rozsądkiem (2)

          ale trzy łyżeczki razy dwie kawyherbaty dziennie
          to nie jest rozsądek

          • 3 2

          • są wyjatki, mój dziadek slodził 4 łyżki stołowe- był chudziutki, pełen energii (1)

            zmarł nagle - w wieku 96 lat,
            wiem, wiem, to inne pokolenie,
            ale jego syn a mój ojciec też dużo słodził , no i zmarł już w wieku 84 lat ( całe życie szczupły, pełen energii, zero miażdżycy, ciśnienie wzorcowe)
            niemniej- ja piję gorzka herbatę, na razie jestem szczupła i mam energię, ale tyle co oni, to wątpię, bym dała radę

            • 0 0

            • bo spalał

              niektórzy anorektycy wyniszczają organizm ciągnąc na wodzie z cukrem,
              dziadek spalał jak był młody a na starość miał na pewno inną dietę,
              druga rzecz to nawyki żywieniowe,
              u ludzi urodzonych 100 lat temu te nawyki są zupełnie inne,
              nie jedzą codziennie jakiś słodzonych trocin na śniadanie i innych współczesnych wynalazków więc twój przykład jest nieadekwatny łągodnie mówiąc, mówi tylko o wyjątku

              • 0 0

        • twoja naiwność jest bardziej szkodliwa niż ten cukier

          i miody chińskie w marketach

          • 4 0

    • do wszystkiego wystarczą chęci

      człowiek przeciez zrobi to co będzie chciał,
      chcesz to robisz,
      nie chcesz to nie robisz
      (chyba, że chodzi o uzaleznienia to wtedy robisz coś czego nie chcesz)

      • 2 0

    • a która to jest ta zasada zdrowego odżywiania z ankiety bo nie wiem?

      mniej żreć?
      czy może zasada jeść wszystkiego po trochu?

      • 2 0

  • pora jutro na siłownie :) (1)

    • 3 6

    • ale mózg będziesz trenować czy sadło zrzucać?

      bo nas to ciekawi,
      ale mam podejrzenia, że nie o książki tutaj chodzi

      • 2 1

  • (5)

    Byłbym za tym by ludzie, którzy mają wodę w mózgu zamiast wiedzy i nie czytają najnowszej literatury na temat żywienia nie publikowali takich artykułów. Ilość bzdur jaka została podana w tym artykule powala z nóg. Najgorzej, że potem ludzie to czytają i myślą, że to może faktycznie jest tak jak napisali "w gazetach". Niestety dlatego właśnie społeczeństwo jest przeciętnie rzecz biorąc otyłe i szybko umiera jak nie na serce to na raka.

    • 20 7

    • (1)

      Pochwal się wiedzą i może wypisz te bzdury?!

      • 10 3

      • trąbiła prasa, że czosnek nie działa, wręcz szkodzi

        i teraz ludzie chodzą i powtarzają, że czosnek po wyciągnięciu z ziemi przestaje działać, no i weź takiemu wytlumacz,
        że niby co, orzech po spadnięciu z drzewa przestaje mieć wartość?
        że jabłko zerwane też do niczego się nie nadaje bo się smak z niego ulatnia?

        a o tym, że czosnek może być jary i ozimy to już pewnie niewielu wie,
        trzeba by ludziom wieloletnią edukację zaserwować
        bo widać spali na lekcjach przyrody w szkole podstawowej

        • 3 1

    • Widziałem artykuły, w których było zdecydowanie więcej bzdur

      A zwłaszcza na forum

      • 4 1

    • ilość bzdur?potym można zawsze poznać cymbala ze nie podaje przykladow

      tak jest dobrze napisane,ale cymbala oskarża o korzystanie wiedzy z gazet a sam właśnie to robi!!Napewno należy do sekty wegetariańskiej,węgan czy innych przyglupich.

      • 1 1

    • .

      wode w mózgu ma każdy ponieważ kilka lub kilkanaście procent mózgu to woda

      • 0 0

  • ja pier..... ludzie jedzcie co lubicie ! (1)

    Byleby nie przetworzyć wiecej niż raz. Nie jedzcie czegos co ma i koniec . Bedziecie szczęśliwi ! I nieidealni- kogo to obchodzi.

    • 14 2

    • ja jestem nieidealny

      • 3 0

  • Przede wszystkim cukier to zabójstwo! (7)

    Od marca 2015 r. praktycznie nie jadam cukrów prostych (słodycze, słodkie napoje itd.). Pieczywo razowe zastąpiło białe. Biegam 3 razy w tygodniu po 7,5 km. Ważyłem 95 kg. Teraz 75 kg. Wzorst 187 cm. Kiedyś wydawałoby się mi to niemożliwe do osiągnięcia. Masakrował mnie głównie cukier, jak patrzę retrospektywicznie na swoje życie. Polecam na Youtube "Cukier legalny narkotyk" . Zmienia myślenie : )

    • 16 5

    • dokładnie tylko ze cukier jest dodawany do wszystkiego nawet do jogurtów (4)

      Polityka zachodu jest taka ze ciemiakow ze wschodu trzeba szprycowac cukrem bo wtedy więcej kupują.Ciemiak niezaprotestuje i będzie kupował to co jest przeslodzone!!

      • 7 0

      • wczorasj oglądałem program o dzieciach, które przez słodkie napoje nie mają przednich zębów (1)

        i to nie są pojedyncze przypadki tylko epidemia,
        USA albo okolice, jakiś w miarę rozwinięty kraj, Meksyk chyba,
        dla dowcipu, w klinice dentystycznej w ogrodzie krzesełka CocaColi :)
        (szukajcie najepsza dieta świata po angielsku Channel 4)

        • 3 0

        • A Wiesz że to nie zawsze jest od cukru?

          Moja córka nie miała styczności jako takiej z cukrem i ma ten sam problem.
          ale udało nam się już wyleczyć jej wszystkie zęby.

          • 0 0

      • "nawet' do jogurtów? to sam cukier, wiadomo od lat (1)

        w 100 gr jogurtu potrafi być go więcej iż w 100 g batonu-poczytajcie etykiety

        • 1 0

        • Skyr jest bez cukru, smakuje jak dawno temu polskie oryginalne serki

          mniam mniam

          • 0 0

    • (1)

      Brawo, ja tak samo od pol roku nie jem nic slodkiego. Tylko okazjonalnie od swieta razem z rodzina zjem maly kawalek ciasta (raz na pare tygodni). Nie jem w ogole chleba (zawiera duze ilosci cukru i chemii). Nie biegam ze wzgledu na kolana, ale staram sie wszedzie chodzic piechota. Samochod odstawiony, albo parkowany jak najdalej.

      Uzaleznienie od cukru przeszlo po ok 2-3tygodniach. W tej chwili jak patrze na batony to mnie mdli.
      Cukier jest silniejszym narkotykiem niz kokaina. Producenci o tym swietnie wiedza i sypia go wszedzie gdzie sie da, bo dzieki temu ludzie wiecej jedza i szybciej sie uzalezniaja.
      Najbardziej zal mi dzieci...
      Aha, uwaga na chleb, nawet ten razowy. Potrafia zwykly pszenny barwic, zeby wygladal na zytni.
      Prawdopobnie jedyne rozwiazanie to upiec od czasu do czasu samemu.

      • 1 0

      • nie jest gorszy niż kokaina gwoli ścisłości

        kokaina nie uzależnia
        a co do słodyczy to mnie też mdli na sam widok,
        kewstia nawyków z dzieciństwa i słuchania organizmu,
        wolę cebulę i boczek i jestem niezniszczalny niezatapialny

        • 0 0

  • prawda jest taka ze dieta raz jest raz jej niema (3)

    i założenie zawsze jest takie ze dieta oznacza ze jest początek i jej koniec stosowania.A chodzi oto by niestosowac żadnych diet bo to mogą robić wyczynowy i tez tymczasowo by osiągnąć winiki nierealne dla amatora.Tylko porostu się zdrowo odżywiać na stałe.Zdrowo i smacznie przede wszystkim!!Dlatego zawsze wyśmiewa tych wszystkich co stosują diety bo w 90% nic z tego nie wynika,i po zakończeniu diety mają ofert powrotu starych nawyków.

    • 1 1

    • Jest dieta :) (1)

      Nie znasz znaczenia tego słowa.
      Sam napisałeś/aś "porostu się zdrowo odżywiać na stałe" a dieta to właśnie określony sposób odżywiania się. Jeśli więc odżywiasz się zdrowo to jesteś na zdrowej diecie :)

      • 4 0

      • niema dieta :)

        nieźle

        • 1 0

    • Zgadzam się. Chcesz dobrze wyglądać,to zdrowo się odżywiaj do końca swoich dni.

      • 0 0

  • Fajne przepisy

    Fajne pomysły na koktajle. Czesto pije domowe koktajle i z warzyw i z owoców. To dobre na śniadanie lub kolacje :). Każdego dnia piję też koktajle od Mojito Slim, bo są dobre na spalanie kcal. do tego codziennie biegam 5 km :)

    • 0 1

  • porcja białka

    ja zaczelam swoja przygode z bieganiem calkiem niedawno, znajomy polecil mi super body active na przekaske zaraz po treningu.. napoj jest smaczny i zaspokoaja głód.

    • 0 0

  • To ja juz wolę moje gotowanie na parze. Jest smacznie i zdrowo .

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Z psychodietetyczką przy herbacie

spotkanie

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

konsultacje

III Konferencja. Autyzm. Od diagnozy do samodzielności

konferencja

Najczęściej czytane