Gładka skóra, pozbawiona włosków to marzenie wielu kobiet, szczególnie latem. Nic dziwnego, że dużym powodzeniem cieszą się zarówno domowe, jak i gabinetowe metody depilacji. Depilacja maszynką, kremem, woskiem, depilatorem czy laserem - sprawdzamy, który ze sposobów przynosi najlepsze efekty.
nie muszę, jestem po depilacji laserowej
10%
Chociaż sposobów depilacji jest kilka, to opierają się one na dwóch zasadniczych rodzajach likwidacji zbędnego owłosienia. Pierwszy z nich jest nietrwały i ogranicza się do usuwania tej części włosa, która znajduje się już na powierzchni skóry. Drugi z nich wymaga większego zaangażowania, ale przynosi trwalsze efekty i polega na usuwaniu włosa razem z korzeniem.
Jaka depilacja na lato? Najbardziej popularna depilacja maszynką
Najtańszą i jednocześnie najpopularniejszą metodą usuwania owłosienia jest depilacja maszynką. Przed przystąpieniem do zabiegu powinno się wykonać peeling skóry, a po jego zakończeniu użyć balsamu łagodzącego.
- Należy również, zaopatrzyć się w dobrej jakości maszynkę oraz żel lub piankę do golenia, by depilacja nie spowodowała podrażnień skóry - wyjaśnia Paulina Choszcz, kosmetolog, ekspert Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku.Pamiętajmy jednak, że ta metoda zapewnia jedynie krótkotrwałe efekty i może podrażniać skórę. Nieco trwalszym sposobem na usuwanie owłosienia jest stosowanie specjalistycznych kremów. W tym przypadku włosy zaczynają odrastać po kilku dniach.
- Krem aplikuje się na skórę zgodnie z tym, co wskazał na opakowaniu dany producent oraz na daną jednostkę czasu, a następnie zmywa wodą lub zeskrobuje specjalną szpatułką. Depilacja metodą chemiczną pozwoli cieszyć się gładkimi nogami trochę dłużej niż w przypadku maszynki do golenia. Warto zrobić sobie przed zabiegiem na małym obszarze skóry próbę uczuleniową - dodaje Paulina Choszcz. Salony kosmetyczne w Trójmieście
Depilacja woskiem czy depilator?
Kiedy chcemy sięgnąć po bardziej skuteczne i długotrwałe metody depilacji, musimy nastawić się też czasem na mniej przyjemne skutki uboczne. Efekty jednak pozostają z nami na dłużej.
- Depilacja woskiem pozostawia skórę gładką na kilka tygodni. Wbrew obawom niektórych prawidłowo przeprowadzona depilacja woskiem nie przynosi dużo bólu i nie pozostawia podrażnień. Nie wymaga też specjalnego traktowania skóry po zabiegu. Wiąże się jednak z koniecznością czekania, aż włosy urosną do odpowiedniej długości, czyli 4 mm, co dla niektórych klientek jest problemem. Depilacja woskiem ma jednak sporo zalet - mówi Alicja Bernard z Hevena Beauty. Skóra po depilacji woskiem jest gładka, a same włosy odrastają znacznie wolniej i są przy tym słabsze oraz bardziej miękkie. Sam zabieg polega na mechanicznym usunięciu za pomocą podgrzanego wosku. Czas ponownego wzrostu włosa jest znacznie dłuższy niż w przypadku depilacji kremem czy maszynką, bo wynosi od dwóch do czterech tygodni. Podobnym zabiegiem do depilacji woskiem jest zastosowanie pasty cukrowej. Usuwanie owłosienia odbywa się podobnie jak to z użyciem wosku.
Podobną efektywnością odznacza się używanie depilatora do usuwania owłosienia. Tak jak w przypadku depilacji woskiem włos jest usuwany razem z cebulką. Warto zwrócić uwagę, by depilować włosy w przeciwnym kierunku do ich wzrostu, dzięki czemu dłużej będziemy się cieszyć gładką skórą.
- Po zabiegu zaleca się używać kosmetyków, które łagodzą podrażnienia. Depilator może nie usunąć od razu wszystkich włosów, co nie powinno nas martwić. Włosy rosną w różnym tempie. Jeśli na skórze pozostaną nieogolone miejsca, użyjmy ponownie depilatora ponownie za kilka dni - doradza Paulina Choszcz.
Czytaj także: Jesień idealną porą na zabiegi laseroweKiedy wykonać depilację laserową?
Najtrwalszym rozwiązaniem problemu z niechcianym owłosieniem jest depilacja laserowa. Jest najskuteczniejszym rozwiązaniem, zalecanym także w przypadku problemu z wrastającymi włoskami.
- Poddając się depilacji laserowej, możemy pozbyć się wrośniętych włosków bez konieczności wydobywania ich na wierzch. Dzieje się tak, ponieważ wiązka laserowa działa na melaninę, która zawarta jest przecież w całym włosie. Trzeba do tego dodać, że promieniowanie niszczy cebulki włosów i uszkadza mieszek, dzięki czemu włosy więcej z niego nie wyrastają. Czyli tak naprawdę pozbywamy się wrośniętych włosków i mamy załatwioną na długie lata sprawę depilacji - dodaje Alicja Bernard. Trwały efekt gwarantuje wykonanie jednak całej serii zabiegów, a tych nie można niestety wykonywać latem.
- W okresie letnim ograniczamy jednak wszelkie depilacje laserowe i fotoepilację ze względu na ryzyko podrażnień oraz pojawienia się przebarwień przy ekspozycji na słońce. Depilacja laserowa latem wykonywana jest przede wszystkim na obszarach bikini i ewentualnie pach, czyli miejsc rzadko opalanych, z zachowaniem dwutygodniowych odstępów czasowych przed i po depilacji - mówi Iwona Ziemianowicz, właścicielka Instytutu Yasumi w Sopocie i w centrum Madison w Gdańsku.Depilacja laserowa w Trójmieście - gdzie szukać ekspertów?
Laser niszczy cebulkę włosa i uszkadza obszar, w którym są komórki macierzyste odpowiedzialne za wzrost włosa.
- Światło lasera przenika przez skórę i kumuluje się w cebulce włosa, gdzie umiejscowiony jest barwnik, który absorbuje tę falę świetlną. Im ciemniejszy jest włos, tym efekt depilacji jest lepszy. Depilacja laserowa, aby była skuteczna, powinna być oparta na szerokim wywiadzie z klientem oraz wykluczone powinny być wszystkie przeciwwskazania. Depilację laserową powinno wykonywać się w okresie jesienno-zimowym, kiedy nie ma dużego nasłonecznienia. Aby móc cieszyć się długotrwałym efektem, zabieg należy przeprowadzić co najmniej od pięciu do siedmiu razy w odstępach od czterech do sześciu tygodni - wyjaśnia Paulina Choszcz. Tym z pań, które nie zdążyły przed latem wykonać serii zabiegów laserowych, pozostaje poczekać do jesieni, a w międzyczasie skorzystać z innych metod depilacji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy