• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy powinno być więcej punktów Nocnej i Świątecznej Opieki? "Trzeba podnieść poziom opieki"

Piotr Kallalas
14 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (61)
Czy w Trójmieście jest wystarczające liczba punktów Nocnej Opieki? Czy w Trójmieście jest wystarczające liczba punktów Nocnej Opieki?

Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna boryka się z szeregiem problemów, na co często narzekają pacjenci. Czy punktów NOCH powinno być więcej w Trójmieście? Czy system wymaga gruntownych zmian?



Czy w Trójmieście powinno być więcej punktów Nocnej Opieki Zdrowotnej?

System Nocnej Opieki Zdrowotnej przyjmuje pacjentów w momencie nagłego zachorowania lub pogorszenia zdrowia, których jednak stan nie jest na tyle zły, by trafić z do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Najnowsza myśl ministerialna jeszcze bardziej zespaja oba sektory i stawia na zacieśnienie współpracy. Nie zmienia to jednak faktu, że obecny sektor świadczeń w ramach Nocnej Opieki jest do poprawy i chyba trudno znaleźć kogoś, kto byłby odmiennego zdania.

- Pani informuje mnie, że jest pediatra przez cały czas, nie przekazała informacji, że kończy dyżur o 8:00 i że jeśli nie dojadę do konkretnej godziny podanej przez nią, to ona nie wie, czy od 8:00 będzie inny pediatra. Więc ubieram dziecko, pakuję do auta, dojeżdżam do przychodni, o 7:54 jestem w rejestracji. A tam informacja, że pediatra kończy dyżur i mnie nie zarejestruje. Bo taki ma przykaz. Uważam, że skoro rodzic z dzieckiem przyjechał w godzinach, gdzie lekarz jeszcze przyjmuje, bo trwa jego dyżur, to dziecko powinno zostać zarejestrowane i zbadane przez lekarza. Co innego gdybym przyjechała po 8:00, gdy dyżur już lekarz skończył, a drugiego nie ma - napisała do nas czytelniczka.

"Tu również przychodzą pacjenci z drobnostkami"



To tylko jedna z dziesiątek takich historii przysyłanych do nas przez czytelników. Zgłoszenia dotyczą najczęściej długich kolejek, problemów z umówieniem wizyty czy wręcz braku lekarza, który musiał np. pojechać na wizytę domową bądź stwierdzić zgon. Z takich wiadomości kreuje się obraz instytucji z problemami systemowymi. Z drugiej strony postawy niektórych pacjentów również pozostawiają wiele do życzenia.

- Niestety, podobnie jak w przypadku SOR-ów, tu również przychodzą pacjenci z drobnostkami, którzy powinni po prostu spędzić kilka dni pod kocem, pijąc ciepłą herbatę. Inni przychodzą po przedłużenie recept, bo nie chce im się umawiać w trybie dziennym - mówi lekarka pracująca w Nocnej Opiece.
Czy dodatkowe pieniądze zmienią oblicze SOR-ów? Czy dodatkowe pieniądze zmienią oblicze SOR-ów?

Czy NOCH-ów jest za mało?



Takie pytanie nasuwa się, zwłaszcza patrząc na tłum zainteresowanych przed gabinetem. Specjaliści podkreślają jednak, że to nie tylko niewystarczająca liczba ośrodków stanowi problem. W obecnym systemie punkty Nocnej Opieki są zespolone ze szpitalami, nie funkcjonują również punkty ambulatoryjne, które niegdyś "robiły robotę" - odciążały sektor poprzez przyjmowanie pacjentów z drobnymi urazami czy np. paprochem w oku.

- Punktów Nocnej Opieki jest za mało w stosunku do liczby pacjentów poszukujących tam wsparcia, ale przede wszystkim są oderwane funkcjonalnie od podmiotów Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Nominalnie NOCh i POZ są w ramach tego samego rodzaju świadczeń kontraktowanych przez NFZ, natomiast za samą organizację odpowiadają szpitale. Prowadzi to do obecnych perturbacji. Najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie punktów NOCH wraz z poradniami zabiegowymi (chirurgiczną, okulistyczną, laryngologiczną). Takie rozwiązanie stworzone poza szpitalami na pewno korzystnie uzupełniłoby ofertę leczniczą i dało szansę szpitalom na skoncentrowanie się na świadczeniach w nagłych, poważnych zagrożeniach zdrowotnych - wskazuje Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku.

"Trzeba podnieść poziom opieki"



Pacjenci również zwracają uwagę na względy odpowiedniej opieki. Zdarza się bowiem, że chorzy podczas kolejnych wizyt w przychodniach medycyny rodzinnej słyszą: "Kto pani to zapisał?" i okazuje się, że obrane rozwiązanie różni się od najnowszych wytycznych.

- Nie oszukujmy się, w nocnej opiece pracują głównie osoby młode, najczęściej świeżo po studiach, które też nie mają dużego doświadczenia w medycynie rodzinnej. Oczywiście nie ma co generalizować, bo pracują tam też dobrzy specjaliści, natomiast zdarzają się kwiatki - mówi nam lekarz POZ. I dodaje: - Zdarza się, że pacjenci po weekendzie przychodzą do przychodni w dziennym trybie do kontroli albo z tego względu, że leczenie nie przynosi skutku. Zdarza się, że wychwytujemy decyzje, które nie do końca się bronią w świetle najnowszych wytycznych - słyszymy w jednym z gdańskich gabinetów lekarskich.
To również jednak wymaga zmiany podejścia do obecnego sektora Nocnej i Świątecznej Opieki i  zaproponowanie głębszych zmian systemowych.

- Siatka punktów Nocnej Opieki na pewno jest niewystarczająca, ale chodzi także o problemy jakościowe - trzeba zdecydowanie podnieść poziom opieki, stawiając na rozwiązania systemowe. Mam głęboką nadzieję, że w bliskiej przyszłości nadejdą zmiany w tym temacie - wskazuje prof. Barbara Kamińska, wojewódzki konsultant pediatrii.
Pełna lista placówek Nocnej i Świątecznej Opieki znajduje się na stronie internetowej.

Miejsca

Opinie (61) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Jest kasa na wille plus, więc służba zdrowia pełniąca funkcje umieralni dla "gminu" to od 30 lat sprawa drugorzędna...

    • 33 5

  • Rozwiazanue jest proste jak budowa cepa:wrocic do sprawdzonego modelu czyli:pogotowie na orzeszkowej a w nim 24 godzinny dyzor (1)

    10 specjalustow,Od dentysty po chirurga!!!no ale po co,lepiej niech ludzie z zlamana reka jada na sor i robia sztuczny tlok buahaaa chore...

    • 47 4

    • super pomysł a kto za to zapłaci?

      u mnie w szpitalu robi się zsyłki rezydentów za których płaci ministerstwo na sor (30zł brutto za godzinę) a na specjalistów pozostaje 250zł na co najmniej 3 osoby do pracy. Tak, ok 80zł brutto na własnej dzialanosci i to jest max stawka. Nie wiem skąd weźmie się 10 specjalistów szczególnie że młodzi nie chcą ciężko pracować tylko wolą robić kwasy albo pracować a korpo na słuchawce bo zarobić można podobnie.

      • 3 1

  • NFZ to kura znoszaca złote jaja (4)

    Płacisz kilka tysięcy rocznie a w zamian dostajesz nic. Idealny biznes stworzony przez rząd, ktory dostarcza miliardy rocznie do budżetu! Dlatego nigdy w tym pokręconym i skorumpowanym kraju nie będzie zniesionego obowiązku podatku zdrowotnego - bo tak to trzeba nazwać! Wyobraźmy sobie opłacać za te same pieniądze prywatną opiekę medyczna dla siebie i rodziny....

    • 53 9

    • (3)

      A jak zachorujesz na raka i przyjdzie Ci płacić po 300 tysięcy za leczenie to skąd uzbierasz taką kwotę moćku ?

      • 13 4

      • o

        • 2 0

      • (1)

        To proste. Pieniądze, które co miesiąc przeznaczam na NFZ z którego nic nie mam, przeznaczę na prywatną opiekę. Bo obecnie, mimo płaconych składek na NFZ, i tak muszę płacić za leczenie prywatne.

        • 13 5

        • Tak, to takie proste i tak świetnie działa, wystarczy spojrzeć na USA gdzie mają dokładnie taki system jaki gloryfikujesz.

          • 5 2

  • Zlikwidiwac te nochy! Lekarze w nocy spia, nie chca wstawac do pacjentow, sa opryskliwi a ich piekegniarki robia wszystko

    zeby zbyc pacjenta i jak sama jedna powiedziala ze nie bedzie budzic dr bo jak poczekam do rana to moze sie poprawi". W tym celuje noch przy szpitalu wojewodzkim w Gdansku. Zglosilem sie z wysokim cisnieniem a lekarz do mnie " czego to pan chce ode mnie o 23 ?" Albo drugim razem lekarz nie chcial wstac do pacjenta bo bylo pozno w nocy liczac na to ze jest obok sor i sprawe tam zalatwia. W obu przypadkach panie podobno pielegniarki ubrane byly jakby ktos je od kuchni odrabal a nie pracownik slyzby zdrowia, do tego zaspane , traktujace pacjenta jak zlo konieczne i nie przystosowane do pracy w nocy.
    Wstyd!

    • 30 5

  • (2)

    Wystarczy wrócić do poprzedniego systemu gdzie NOCH był w co drugiej dzielnicy i dla dorosłych i dla dzieci. Nie rozumiem po co zostało zmienione skoro dobrze działało ...

    • 53 1

    • Brak pieniędzy, a dziwnym sposobem pracownicy służby zdrowia nie chcą pracować za darmo w ramach misji, lub powołania

      • 6 2

    • I kim to obsadzisz?

      • 6 0

  • No coż... dwa punkty na Gdańsk, gdzie pierwszeństwo ma pobity menel (5)

    Szczerze mówiąc jak widze takiego zapitego na ławce, do którego podjechalo właśnie pogotowie, bo jakas paniusia wezwała, to aż cholera bierze.

    • 31 10

    • (4)

      Pobity menel to też człowiek. Poza tym nie kłam że na Gdańsk są tylko 2 punkty.

      • 4 4

      • Zobaczymy jak będziesz mówił na sorze

        gdy będziesz siedział w kolejce ze np. złamaną ręką kolejną godzinę, a tu takiego przywiozą i obsłużą z pierwszeństwem bo sobie głowe rozbił spadając z ławki. W takich sytuacjach empatia się wyłącza

        • 14 1

      • Zaspa, Kartuska, gdzie jeszcze? (2)

        • 1 1

        • Lema, Świętokrzyska, Polanki Dziecięcy i Polanki 7 Szpital (1)

          • 3 0

          • Świętokrzyskiej nie polecam. Lekarz wiecznie w terenie, albo zaraz wyjeżdża w teren.

            • 4 0

  • bylo zdecydowanie lepiej (3)

    teraz tych punktow prawie nie ma

    • 37 2

    • (1)

      no i co ? idziesz do lekarza słyszysz "osłuchowo czysto" nastepny ... znajdź lekarza co chce cie wyleczyć a nie leczyć w nieskończonośc to jest sztuka , po co zatrudniać 20 kucharek , lepiej jedną lub kilka ale takie co się znają i garną do pracy

      • 0 3

      • Do badania "osłuchowego" nie chodzi się do NoCh, a do POZ.

        Widać, że nie łapiesz różnicy i nie ogarniasz po co jest NoCh.

        • 2 0

    • Dokładnie. Był sobie punkt w przychodni Aksamitna, który obsługiwał ścisłe Śródmieście gdzie mieszka mnóstwo starszych ludzi

      to zaczął komuś przeszkadzać :-/

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    oczywiście, że tak. A tym bardziej dla dzieci, może rozładowałoby wieczne kolejki na Polankach

    • 49 6

  • Byłam raz (w 2021), na morenie. Czekałam na wizytę może 5 minut bo ktoś inny był już w gabinecie. Jak wyszłam to też nie było kolejki.

    • 10 4

  • I z każdą

    popierdółką lecieli by na maksa!

    • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane