- 1 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (11 opinii)
- 2 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (119 opinii)
- 3 Pacjenci bez krtani walczą o głos. "Prosimy, żeby nas usłyszeć" (3 opinie)
- 4 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 5 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (279 opinii)
- 6 Rządowy program in vitro. Ministerstwo zdrowia ogłosiło zasady i warunki (157 opinii)
Czekolada za krew. Rocznie dają nawet pół miliona tabliczek
Pół miliona czekolad - takie jest roczne zapotrzebowanie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku. Czekolady przygotowywane są na specjalne zamówienie, mają odpowiednią kaloryczność, a ich smaki testowane są przed produkcją przez najbardziej zainteresowanych, czyli osoby, które oddają krew. Przetarg na dostawę słodyczy ogłaszany jest raz na 3 lata, niedawno wyłoniono nowego wykonawcę.
Cała procedura nie jest skomplikowana - po wypełnieniu ankiety i oddaniu próbki krwi do badań - jeśli wszystko pójdzie dobrze - jednorazowo można oddać 450 ml, a czas samego zabiegu to ok. 10 minut. Każdej osobie po zabiegu przysługuje nie tylko dzień wolny, ale też osiem tabliczek czekolady.
- 60 tys. osób rocznie po osiem tabliczek daje nam 480 tys. czekolad, ale myślę, że rocznie bez problemu wydajemy ich pół miliona - mówi Wiktor Tyburski, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku.
Czytaj też: Czy można oddać krew konkretnej osobie? Obalamy mity
Odpowiednia liczba kalorii i test smaku
Czekolady zamawiane są w specjalnym przetargu, który ośrodek ogłasza raz na 3 lata.
- Dla naszego wykonawcy przygotowujemy odpowiednią specyfikację czekolady: jaka ma być jej kaloryczność, zastrzegamy sobie możliwość przetestowania czekolad, zamawiamy gorzkie, mleczne z owocami czy orzechami, żeby nie było monotonnie a osoby, które oddają krew miały wybór - opowiada Tyburski.
Jak przyznaje, część osób po donacji decyduje się zostawić czekolady w ośrodku, żeby przeznaczyć je dla małych pacjentów.
W ostatnim czasie centrum przeprowadziło kolejny przetarg na dostarczenie czekolady - koszt takiego zamówienia wyniósł ponad 3 mln 900 tys. zł.
- To oczywiście ogromne zamówienie dlatego przychodzi do nas w dostawach co pewien czas, takiej ilości czekolady nie mielibyśmy nawet gdzie składować, a poza tym towar musi być też świeży - wyjaśnia dyrektor RCKiK.
Czytaj też: "Twoja krew może uratować życie". Światowy Dzień Krwiodawców
Braki w banku krwi
Zapasy krwi w szpitalach, szczególnie latem, znikają w zawrotnym tempie. Krew do ratowania życia bardzo często jest niezbędna, dlatego regularnie natykamy się na apele o pomoc. Nigdy nie wiadomo, kto i kiedy będzie potrzebował skorzystać z zasobów banku, chociażby dlatego warto regularnie dorzucać od siebie coś do puli.
O tym kto może wesprzeć magazyn składników krwi regularnie można dowiadywać się ze strony RCKiK. Aktualnie większość zapasów grup jest na bardzo niskim poziomie.
Miejsca
Opinie (135) 1 zablokowana
-
2018-08-02 13:07
Bon na 1000 l benzyny za 1 litr krwi, to był by geszeft dobry :-)))
Ponoć krew taka bezcenna cenniejsza od benzyny????
- 0 2
-
2018-08-02 16:33
Oddawalem kiedys krew w Gdyni to dostalem do wyboru (3)
albo kawe albo czekolade i dzien wolny od pracy. Ale to bylo bardzo dawno temu. Chyba tylko w Polsce bylo takie podejscie do honorowych dawcow krwi. w ameryce czegos takiego nie ma. Zaraz po procedurze w punktach krwiodawstwa trzeba wracac do roboty. A kawe lub czekolade owszem ale zaplac za nia.
- 0 2
-
2018-08-02 19:58
(2)
No tak ale ile im płacą za tą krew w tej Ameryce
- 1 0
-
2018-08-03 16:02
Placa? Komu? (1)
Dawcy na pewno nie.
- 0 0
-
2020-08-17 16:27
to skąd biorą frajerów?
- 0 0
-
2018-08-02 16:54
B rg + (2)
Też potrzebna czy zbyt plebejska?
- 0 0
-
2018-08-02 23:57
B rg + ? (1)
Tej nie biorą
- 1 0
-
2018-08-02 23:58
Ewentualnie B rh +
- 2 0
-
2018-08-03 09:40
oddaję krew od dwóch lat
Czekolady są beznadziejne, skład fatalny, rozdaję je znajomym uzależnionym od cukru. Rzecz rozbija się o kasę, czeko nie jest istotą donacji, ale moze czas zmienić kryteria. To niedzrowe!
- 0 0
-
2019-02-15 09:53
Oddaję krew
...regularnie. Kilka lat temu dawali czekoladę Bałtyk. Teraz dają wyroby czekoladopodobne Baron i Wawel. To się nawet nie rozpuszcza w dłoni a co dopiero w ustach. Te czekolady do syf i przegięcie.
- 1 0
-
2019-10-14 15:54
czekolady
juz mnie obrzydly te czekolady moze lepiej zeby dawali jakies konserwy miesne
- 0 0
-
2020-08-10 22:18
Słupsk
W slupsku ...Kawa lura czekolada syf na co oni licza.na drapane od ludzi .. za komuny bylo lepiej
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.