Pasywna terapia przeciwciałami zawartymi w osoczu ozdrowieńców staje się jednym ze sposobów leczenia osób z COVID-19. Niestety zasoby takiego osocza są niewystarczające, przez co chorzy będący w potrzebie szukają chętnych do "podzielenia się" krwią. Niestety, nawet jeśli osoba, która pokonała COVID-19, zgodzi się oddać dla nas krew, nie musi to oznaczać, że osocze trafi się nam. Może się też zdarzyć, że w krwi naszego ozdrowieńca cennych przeciwciał nie będzie.
Chorzy na COVID-19 już otrzymują osocze
Czy można oddać krew konkretnej osobie? Obalamy mity
2020-10-07 13:35
Natomiast zaprzestałem oddawania krwi do czasu aż sie skończy ten kabaret z maseczkami - nie noszę kagańca a nie mam ochoty na dyskusje z miłymi paniami z RCKiK bo to tez nie jest ich wina. Tym bardziej, że proces oddawania osocza trwa dłużej niż pełnej krwi.
to jest mój program "zero tolerancji" - dla koronapsychozy
2020-10-07 14:04
Przepraszam ale kim jest ten mityczny ktoś chory na COVID19?
Jakie cechy ma chory? Czym się wyróżnia i td. bo jak mantra od pół roku powtarzane jest hasło że chorych na covid19 tyle i tyle ale kim są ci chorzy??? Gdzie oni są?
2020-10-07 15:34
Ja byłam chora oraz mój mąż i córka. Nie wiemy kiedy i gdzie się zaraziliśmy. Nieświadomie zarazilam w pracy 2 osoby, a jedna z nich współmałżonka. Tak więc, coronawirus istnieje i się rozprzestrzenia.
2020-10-07 20:56
No i jak się chorowało? Może to Ciebie tam zarazili, tylko oni się później przebadali.
2020-10-07 17:34
Również chorowalem na covida. 14 dni gorączki, kaszel, straszny ból głowy, mięśni. Nie życzę nikomu. Wiek 33 lata.
2020-10-08 11:20
Wow :O 14 dni gorączki :o ? Cud, ze żyjesz :x
2020-10-12 06:55
Źle nie życzę, ale niektórym to by czasem te palce mogło poucinać
2020-10-12 06:52
Razem z Mężem próbujemy przejść do stanu ozdrowienia. Póki co mamy łagodny przebieg, nie potrzebujemy hospitalizacji, nie mniej jednak nie wiemy jakie powikłania będą, czy będą. Zaczęło się od mojego przeziębienia, gorączka, katar, bóle mięśni i stawów. Przez chwilę było lepiej, a potem nagle utrata węchu, i non stop uczucie zmęczenia. I tak mamy po dziś dzień. Zmęczenie i cały czas objawy przeziębienia. Więc grzecznie nie wychylamy nosa zza drzwi mieszkania, odpoczywamy, obserwujemy się.
Także na te głupie pytania typu "gdzie oni są" odpowiadam: siedzę w domu na d*pie, żeby nikogo nie zarazić, bo nikt z nas nie wie, kim jest nasz przeciwnik. Nie dziękujcie!
2020-10-07 14:42
2020-10-07 15:12
Aktualnie większość osocza ozdrowieńców jest przekazywana do Biomedu Lublin, który prowadzi już testy szpitalno-kliniczne w 4 krajach Europy preparatu wyprodukowanego właśnie z osocza.
Sprawa jest dużo bardziej złożona niż "daj pan trochę osocza"
2020-10-07 16:00
Co się dzieje z krwinkami czerwonymi po odwirowaniu z osocza? Nadają się do transfuzji czy są dyskwalifikowane bo są "po coronie"?
2020-10-07 16:35
2020-10-07 16:03
Do oddania osocza, to najpierw trzeba zostać zakwalifikowanym a lista "nie, bo..." jest długa. Ja oddaję pełną krew, ale samego osocza nie pozwalają. A szkoda, bo osocze można częściej.
2020-10-07 16:12
ponoc w Brazylii swietnie wyniki maja z urynoterapii moczem ozdrowiencow
2020-10-07 16:33
Ale wybieram sie z rhb plus
2020-10-07 17:03
A nie osłabiać oddawaniem krwi.
2020-10-07 17:25
Znów ankieta z ... Pytanie powinno brzmieć: "Czy znasz osobę faktycznie (!!!) CHORĄ na "Cow. Id." a nie tylko przetestowaną (!!!) fałszywymi testami. Znam już dwie osoby, którym po kilka razy (!!!) wynik wychodził (na przemian) "+" i " -" ...
2020-10-08 20:37
Właśnie przechodzimy chorobę całą rodziną ( 3 osoby). Jest ciężko.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy