• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chory z demencją na SOR to częsty przypadek

Piotr Kallalas
26 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
SOR to jednostka z zasady przyjmująca pacjentów w sytuacji ryzyka zagrożenia życia lub poważnego pogorszenia stanu zdrowia. SOR to jednostka z zasady przyjmująca pacjentów w sytuacji ryzyka zagrożenia życia lub poważnego pogorszenia stanu zdrowia.

Zdecydowana większość pacjentów SORów to osoby starsze - często zagubione, schorowane, z problemami z orientacją w czasie i przestrzeni, które wcale nie powinny się tam znaleźć. Specjaliści apelują, żeby zadbać o to, aby chorzy z demencją posiadali przy sobie specjalne wizytówki, co usprawni pomoc.



Opieka nad osobami starszymi w Trójmieście - lista miejsc


Czy trafiłeś kiedyś na SOR?

Już kilka chwil spędzonych na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pozwala rozeznać się, kto jest najczęstszym pacjentem szukającym wsparcia medycznego w tego typu jednostkach. Łóżka na oddziale zajmują w zdecydowanej większości seniorzy - niekiedy chcący uzyskać odpowiednią diagnostykę z powodu różnych wypadków i bolączek, czasem w wyniku przeciągającego się okresu oczekiwania na pomoc ambulatoryjną, innym razem przywożeni przez zespoły interwencyjne z powodu zasłabnięcia czy zagubienia się w przestrzeni miejskiej.

- 90 proc. osób na SORze to ludzie starsi. Najczęściej na miejscu wykonujemy im TK i konsultację neurologiczną. Jeśli okazuje się, że powodem nie jest zagrożenie życia, a jedynie podeszły wiek pacjenta, to tutaj kończy się nasza rola. Pacjenci przyjeżdżają odwodnieni, pozostawieni sami w domu przez kilka dni. W Polsce jest problem z opieką nad osobami starszymi, brakuje miejsc opieki długoterminowej. Bliscy zajęci pracą, nie mają wystarczających środków na opiekuna, kierują chorego do szpitala, które nie jest w tym przypadku właściwym miejscem do opieki - dr Grzegorz Kurowski, ordynator SOR w Gdyni.

Braki leków w aptekach



"Taki pacjent nie jest zorientowany w przestrzeni"



SOR to jednostka z zasady przyjmująca pacjentów w sytuacji ryzyka zagrożenia życia lub poważnego pogorszenia stanu zdrowia - chodzi więc przede wszystkim o poszkodowanych w wypadkach, "udarowców" i "zawałowców". Szpitalna rzeczywistość, jest jednak inna, a warto dodać, że ze względu na systemowy problem braku miejsc i personelu - nie ma tu za bardzo pola do manewru. W praktyce, jednak duża część przyjęć dotyczy właśnie seniorów, którzy nie spełniają wymienionych wyżej warunków interwencji, natomiast szukają pomocy z braku innych możliwości wsparcia. Są to klasyczne naczynia połączone - problemy dostępności w innych sektorach opieki, generują problemy na oddziałach ratunkowych.

- Pacjenci trafiający na SOR to głównie osoby starsze, a bardzo często są to osoby z demencją. Taki pacjent nie jest zorientowany w przestrzeni, nie wie, dlaczego się tu znalazł, ani jak wrócić do domu. Oczywiście w okresie letnim, ze względu na wzrost temperatur widzimy więcej takich chorych, chociaż seniorzy trafiają do nas niezależnie od pory roku - wskazuje Dominika Smolik, pielęgniarka na oddziale.

Senior za kierownicą. Kiedy powinien powiedzieć "dość"?



Zespół medyczny musi mieć pewność co do stanu zdrowia chorego



Po triażu, pacjent jest kierowany na diagnostykę - lekarze muszą mieć pewność, że częściowa afazja czy np. zaburzenia w przestrzeni i czasie nie są wynikiem niedokrwienia, co wymagałoby pilnej interwencji.

- Odróżnić demencję od objawów udarowych nie jest łatwo. Przy pierwszym kontakcie staramy się oczywiście wychwycić wszystkie fakty, natomiast czasem jest to utrudnione, bowiem zdarza się, że chory z początku odpowiada w normalny sposób na pytania, ale potem okazuje się, że przedstawione dane nie zgadzają się ze stanem faktycznym - opisuje Ewelina Schumacher, pielęgniarka na oddziale
Warto podkreślić, że chory, który finalnie nie potrzebuje pomocy medycznej, znajduje się w miejscu, które dodatkowo bardzo obciąża go psychicznie. Święcąca i "pikająca" aparatura, obcy ludzie i generalny ruch, wzmagają niepokoje.

- Demencja niestety wiążę się też z tym, że pacjent w innym niż domowe środowisko czuje się niepewnie i widzi zagrożenie. Największym problemem dla naszego personelu jest agresja chorego pacjenta wobec samego siebie, gdzie dochodzi do usuwania wenflonów, kroplówek - dodaje Ewelina Schumacher.

Gdy senior nie pamięta, gdzie mieszka. Jak mu pomóc?



"Opiekunowie niechętnie odbierają osoby w wieku podeszłym"



Po wykluczeniu poważnych stanów, pacjent może zostać wypisany, jednak ze względu na dyspozycję zdrowotną, zespół medyczny raczej nie chce wypuszczać chorego bez wsparcia bliskich. Chorzy z postępującymi wraz z wiekiem zmianami neurodegeneracyjnymi czasami mają problemy z komunikacją, czasami komunikują się płynnie, jednak potem okazuje się, że pewne fakty się nie zgadzają.

- W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z panem, który raz podawał jedno nazwisko, raz drugie. Nie wiedział, ani skąd przyszedł, ani czego od nas chce. Na szczęście odnaleźliśmy namiar do opiekuna, który powiedział, że seniorowi zdarzają się takie wyprawy i żeby go wypuścić. Nie zgodziliśmy się na takie rozwiązanie i wymogliśmy przyjazd - mówi Dominika Smolik pielęgniarka.
W tym wypadku, udało się w miarę szybko namierzyć opiekuna, jednak często poszukiwania trwają o wiele dłużej, niekiedy jest również angażowana policja. Gdy już uda się namierzyć numer kontaktowy, pojawiają się nowe okoliczności.

- Niestety opiekunowie niechętnie odbierają osoby w wieku podeszłym. To jest duży problem dla szpitala, bowiem organizujemy transport, który jeździ po parę razy do domu chorego, a drzwi pozostają zamknięte. W ostateczności wzywamy policję. Mamy do czynienia z chorym, z człowiekiem, którego ta sytuacja dodatkowo stresuje - dodaje Ewelina Schumacher.
Demencja. Jak ją rozpoznać i spowolnić? Demencja. Jak ją rozpoznać i spowolnić?

Specjalna wizytówka z danymi pozwoli usprawnić pomoc choremu. Specjalna wizytówka z danymi pozwoli usprawnić pomoc choremu.

Senior zawsze z wizytówką



Zespół medyczny SOR w Gdyni zaproponował pomysł druku specjalnych wizytówek, które można odebrać w rejestracji. Chodzi o to, aby każdy senior miał przy sobie dane kontaktowe do osoby bliskiej i krótki opis stanu zdrowia, jeśli występuje demencja. Nie trzeba zresztą używać konkretnego formularza, wystarczy spisać na kartce dane, które potem pomogą szybko zareagować na oddziale.

- Apelujemy do rodzin, aby osobom medycznym podpowiadać i informować o problemach związanych z postępującą demencją. Wychodzimy również z inicjatywą - kampanią zachęcającą do tego, aby każdy senior w portfelu czy w kieszeni posiadał drobną wizytówkę z podstawowymi informacjami - imieniem i nazwiskiem, stanem demencji i numerem kontaktowym do bliskich. To byłoby niezmiernie pomocne w naszej pracy, ale przede wszystkim usprawniłoby triaż i pomoc. Gdy jest to możliwe, prosimy, by osobie starszej towarzyszył w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym opiekun - mówi Ewelina Schumacher.
Seniorzy przed świętami częstszymi pacjentami na SOR? Seniorzy przed świętami częstszymi pacjentami na SOR? "To norma"

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (30)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych

badania

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane