• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcesz wykonać badania - podaj PESEL. Nawet jeśli opłacasz je z własnej kieszeni

Ewa Palińska
12 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Wydawać by się mogło, że skoro sami płacimy za wykonanie badań, to będziemy mogli je zrealizować anonimowo. Najczęściej jednak podanie danych osobowych jest warunkiem wykonania usługi. Wydawać by się mogło, że skoro sami płacimy za wykonanie badań, to będziemy mogli je zrealizować anonimowo. Najczęściej jednak podanie danych osobowych jest warunkiem wykonania usługi.

Czy opłacając wykonanie badań laboratoryjnych z własnej kieszeni możemy wykonać je anonimowo, bądź - wykazując się przezornością w gospodarowaniu informacjami - nie podawać kompletu danych osobowych? Naszemu czytelnikowi, panu Wojtkowi, wydawało się, że jak najbardziej - przecież zamawia usługę komercyjną, a zgodnie z regułą "klient nasz pan", to on, opłacając usługę z własnej kieszeni, dyktuje warunki. Okazało się jednak, że był w błędzie i bez podania numeru PESEL badanie nie zostanie wykonane. Dlaczego?



Czy uważasz, że przychodnie zapewniają należyte bezpieczeństwo naszym danym osobowym?

Media regularnie donoszą o kolejnych przestępstwach związanych z wyciekiem bądź kradzieżą danych osobowych. Nie dziwi zatem, że wiele osób pod wpływem takich informacji postanawia je chronić.

Prywatne badania z kompletem danych osobowych



Niestety, zdarzają się sytuacje, w których podanie danych osobowych jest warunkiem wykonania usługi. Przekonał się o tym Wojtek, który wybrał się do jednego z laboratoriów medycznych, aby wykonać córce badanie moczu. Z góry założył, że problemu z niepodawaniem numeru PESEL nie będzie - w końcu sam zleca badania i za nie płaci. Okazało się jednak, że bez kompletu danych osobowych laboratorium usługi nie wykona.

- Zgłosiłem się z dzieckiem do laboratorium medycznego mieszczącego się w jednej z gdańskich przychodni, żeby oddać mocz do badań. Sprawa była tak błaha, że za badanie wolałem zapłacić z własnej kieszeni, niż stać godzinami w kolejce do lekarza po skierowanie. Kiedy pani w rejestracji zapytała mnie o PESEL dziecka powiedziałem, zresztą zgodnie z prawdą, że go nie podam, bo nie pamiętam. Usłyszałem, że jeśli go sobie "nie przypomnę", badanie nie będzie mogło zostać wykonane. Na szczęście przypomniało mi się, że mam w torbie dowód osobisty córki, w którym numer PESEL jest wpisany. Podałem go, choć nie bez oporów - relacjonuje Wojtek. - W takim dowodzie znajdują się wszystkie dane osobowe, a przecież zaleca nam się ostrożność w gospodarowaniu nimi. Wyciek danych zdarzał się u największych technologicznych gigantów, jak Sony czy Apple, a taka przychodnia miałaby być bezpieczna? Dlaczego płacąc za badanie nie mogę pozostać anonimowy? To nie jest tak, że informacje na temat przeprowadzonych badań pozostaną poufne, bo ma do nich dostęp np. lekarz, pielęgniarka, położna, pani w rejestracji, a więc cała przychodnia. A co, jeśli badałbym się ja, pod kątem np. choroby wenerycznej i wynik byłby pozytywny? Dla mnie to bardzo krępująca sytuacja i wolałbym tego uniknąć, ale najwyraźniej nie ma możliwości, aby pozostać anonimowym, trafiając do systemu - opowiada.
W "Domu Medycznym Świętokrzyska" wszystkie badania analityczne możemy wykonać odpłatnie, bez skierowania, jednak nie oznacza to, że wykonamy je anonimowo, dlatego warto zawczasu przygotować PESEL. W "Domu Medycznym Świętokrzyska" wszystkie badania analityczne możemy wykonać odpłatnie, bez skierowania, jednak nie oznacza to, że wykonamy je anonimowo, dlatego warto zawczasu przygotować PESEL.

PESEL jednoznacznie identyfikuje pacjenta i ułatwia przechowywanie wyników badań



Przedstawiciele laboratoriów medycznych opowiadają się jednak po stronie placówki medycznej tłumacząc, że do zebrania kompletu informacji na temat pacjenta obliguje ich ministerialne rozporządzenie.

- Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z dnia 23 marca 2006 r. w sprawie standardów jakości dla medycznych laboratoriów diagnostycznych i mikrobiologicznych, do obowiązków osoby pobierającej materiał należy w szczególności dokonywanie jednoznacznej identyfikacji i weryfikacji tożsamości pacjenta, od którego został pobrany materiał. Dlatego nie ma możliwości anonimowego oddania materiału do badania (za wyjątkiem badań w kierunku wirusa HIV - na podstawie ustawowego wyjątku). W szczególnych przypadkach, występujących bardzo rzadko, zdarza się, że w razie braku dokumentu zawierającego numer PESEL i zdjęcie przyjmujemy dane od pacjenta na podstawie specjalnego oświadczenia - informuje Grzegorz Polus, dyrektor działu marketingu Grupy Diagnostyka.
- Pacjent jest najlepiej identyfikowany przez nr PESEL, bo jest to numer jednoznaczny, stały i łatwy do potwierdzenia, inne identyfikatory są gorsze - dodaje Mikołaj Ruciński, wicedyrektor ds. medycznych Nadmorskiego Centrum Medycznego. - W przypadku, gdyby w przyszłości pacjent chciał skorzystać ze świadczeń lub chciał uzyskać kopię dokumentacji, będzie możliwość łatwego odnalezienia wcześniejszych wpisów czy wyników - dodaje.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wyjaśnia, że choć w tym przypadku racja jest po stronie przychodni, to gdyby pacjent był innego zdania, może prosić o podanie podstawy prawnej.

- Jeśli chodzi o pozyskiwanie przez placówki opieki zdrowotnej danych osobowych, w tym numeru PESEL, to najważniejsze jest ustalenie, w jakim celu żąda się podania tych danych. Gdy mamy co do tego wątpliwości, zawsze możemy zwrócić się o wskazanie podstawy prawnej, która podmiot żądający udostępnienia danych uprawnia do takiego działania. Warto przy tym pamiętać, że dane muszą być niezbędne i adekwatne do celu, dla którego są zbierane - Agnieszka Świątek-Druś, rzecznik GIODO. - Teoretycznie wskazać można, że osoby dokonujące rejestracji osoby chcącej skorzystać z usług medycznych danej placówki mogą żądać okazania dowodu osobistego np. w celu stworzenia dokumentacji medycznej. Posiadanie takiej dokumentacji jest bowiem obowiązkiem każdej placówki medycznej, wynikającym z ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta - wyjaśnia.
Jak informuje Grzegorz Polus, dyrektor działu marketingu Grupy Diagnostyka, nie ma możliwości anonimowego oddania materiału do badania (z wyjątkiem badań w kierunku wirusa HIV - na podstawie ustawowego wyjątku). Jak informuje Grzegorz Polus, dyrektor działu marketingu Grupy Diagnostyka, nie ma możliwości anonimowego oddania materiału do badania (z wyjątkiem badań w kierunku wirusa HIV - na podstawie ustawowego wyjątku).

Jakich informacji nie możesz zataić przed rejestratorem czy lekarzem?



Zgodnie z zapisami ustawy, pacjent ma prawo dostępu do dokumentacji medycznej dotyczącej jego stanu zdrowia oraz udzielonych mu świadczeń zdrowotnych (art. 23 ust. 1). W celu realizacji tego prawa podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych jest obowiązany prowadzić, przechowywać i udostępniać dokumentację medyczną w sposób określony w rozdziale 7 ustawy oraz zapewnić ochronę danych zawartych w tej dokumentacji (art. 24 ust. 1). Stosownie zaś do art. 25 powołanej ustawy, dokumentacja medyczna zawiera co najmniej:

1. Oznaczenie pacjenta, pozwalające na ustalenie jego tożsamości:

  • nazwisko i imię (imiona),
  • datę urodzenia,
  • oznaczenie płci,
  • adres miejsca zamieszkania,
  • numer PESEL, jeżeli został nadany, w przypadku noworodka - numer PESEL matki, a w przypadku osób, które nie mają nadanego numeru PESEL - rodzaj i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość,
  • w przypadku gdy pacjentem jest osoba małoletnia, całkowicie ubezwłasnowolniona lub niezdolna do świadomego wyrażenia zgody - nazwisko i imię (imiona) przedstawiciela ustawowego oraz adres jego miejsca zamieszkania;


2. Oznaczenie podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych ze wskazaniem komórki organizacyjnej, w której udzielono świadczeń zdrowotnych;

3. Opis stanu zdrowia pacjenta lub udzielonych mu świadczeń zdrowotnych;

4. Datę sporządzenia.

- Skoro przepisy prawa wskazują, że w dokumentacji medycznej mają znajdować się takie dane osobowe, jak imię i nazwisko, data urodzenia czy numer PESEL, to na potrzeby jej stworzenia żądanie podania takich danych może być uzasadnione. Podobnie jak np. żądanie okazania dowodu osobistego w celu zweryfikowania prawdziwości podanych danych - tłumaczy rzecznik GIODO.
Poczekalnie bywają często zatłoczone, dlatego o poufność podczas rejestracji do lekarza czy na badania bardzo trudno. Poczekalnie bywają często zatłoczone, dlatego o poufność podczas rejestracji do lekarza czy na badania bardzo trudno.

Poufność danych? Nie podczas rejestracji



Aby zarejestrować się na badania czy do lekarza należy podać swoje dane osobowe. A że zainteresowanie usługami medycznymi (szczególnie tymi finansowanymi przez NFZ) jest ogromne, podczas rozmowy z rejestratorem o poufność trudno.

- Podchodzę do okienka, głośno i wyraźnie podaję PESEL i miejsce zamieszkania. Jeśli w przychodni jest tłok i panuje ogólny rozgardiasz, o podanie danych jestem proszona kilkakrotnie i za każdym razem staram się to robić głośniej i wyraźniej - opowiada Jolanta, mieszkanka Brzeźna. - Nawet korzystając z prywatnego pakietu medycznego nie uchronię się przed publicznym roztrząsaniem moich danych osobowych, bo rejestrator, aby umówić mnie na wizytę czy badania, dzwoni do ubezpieczyciela, żeby mu moją "aktywność" zgłosić. Aby to zrobić, podaje PESEL, a często i dane adresowe. Tej rozmowie przysłuchują się osoby stojące za mną w kolejce oraz cały personel medyczny znajdujący się w pobliżu - opowiada.
Choć przyjmujemy to za oczywistość, musimy pamiętać, że jeśli takie dane wpadną w niepowołane ręce, skutki mogą okazać się dla nas bardzo przykre.

- Mając takie dane, można wydrukować dowód osobisty/prawo jazdy za 400 złotych (w internecie znajdziemy wiele takich ogłoszeń), wyglądające jak oryginalne. Z takim dowodem można bez problemu wziąć kredyt czy dokonać innych oszustw - przestrzega Wojtek. - W dzisiejszych czasach nawet żeby wyrobić kartę lojalnościową w hipermarketach czy sieciówkach trzeba podać PESEL. O ile tu jest transakcja wiązana - ty dajesz PESEL, a oni dają rabat, to choć w jakiś sposób sprzedajemy nasze dane, otrzymujemy coś w zamian. Przychodnia jednak za sprzedanie moich danych nic w zamian nie daje (za badania w laboratorium płaciłem sam), a nie mam gwarancji, że informacje te nie trafią np. do firm farmaceutycznych - przekonuje.
Problem podawania przez pacjentów, w obecności innych osób, danych osobowych wymaganych podczas rejestracji jest znany Generalnemu Inspektorowi Danych Osobowych.

- Ze względu na to, iż postępowanie takie może prowadzić do naruszenia prywatności pacjentów, a także przepisów o ochronie danych osobowych, kwestia ta była przedmiotem kontroli sektorowej prowadzonej przez GIODO w 2017 r. Posumowanie jej wyników powinno zostać przedstawione w styczniu 2018 r. - informuje Agnieszka Świątek-Druś, rzecznik GIODO. - Odpowiednia ochrona danych jest w tym przypadku szczególnie istotna, gdyż podmioty świadczące usługi zdrowotne wykorzystują nie tylko takie dane, jak imię i nazwisko czy adres zamieszkania pacjenta (czyli tzw. dane zwykłe), ale również dane o stanie zdrowia, czyli tzw. dane szczególnie chronione, których przetwarzanie jest dopuszczalne po spełnieniu bardziej rygorystycznych warunków przewidzianych przepisami ustawy o ochronie danych osobowych (art. 27 ust. 2). Jeśli z tego typu informacjami mogą zapoznać się osoby do tego nieuprawnione, to działanie takie jest nielegalne, bowiem nie znajduje postawy w obowiązujących przepisach prawa - dodaje.

Miejsca

Opinie (102) 3 zablokowane

  • Och jejku. (9)

    Od kiedy wszyscy tak dbają o swoją prywatność? Najpierw wrzucają zdjęcia swoich dzieci na portale społecznościowe, do ktorych często mają dostęp wszyscy- i to nikomu nie przeszkadza. A nagle PESEL w przychodni jest przeszkodą.

    • 90 107

    • no chyba ty

      • 17 13

    • (2)

      pesel jest publicznie dostepny w ewidencji dzialalnosci gospodarczej i ksiegach wieczystych... o co wiec ten raban??

      • 10 13

      • O to, że tam go nie powiążesz

        z danymi bardzo prywatnymi, wrażliwymi, jak np. choroba

        • 23 2

      • PESEL????? co za bzdury . NIP i nazwa firmy

        • 0 0

    • Och jejku - tak właśnie powstają ogólne opinie (1)

      - najczęściej głupie. Bo to zwykle są inni ludzie - ci, co wrzucają swoje zdjęcia do neta i ci, co dbają o prywatność.

      • 21 1

      • A poza tym na zdjęcie dziecka w necie nikt nie weźmie kredytu

        czy innej chwilówki, a na dane których żądają w rejestracji tak.

        • 11 6

    • Na zdjęcie dziecka nie weźmiesz kredytu

      • 2 1

    • kradziez tozsamosci

      racje maja ci co opisuja sytuacje w przychodniach,urzedach,szpitalach,poufnosc danych to fikcja.malo kto zdaje sobie sprawe ze mozna legalnie do celow tzw.kolekcjonerskich wyrobic za grosze kazdy dokument,dow.osob.prawo jazdy ,tablice rej. i inne

      • 0 0

    • myśl

      wrzuć myślenie, to też nic nie kosztuje. Jak Ci to nie przeszkadza no to słucham na co chorujesz , jakie bierzesz lekarstwa , może jakaś psychoza?próba samobójcza ? Będę wiedział czy Cię zatrudnić albo do jakich prac cię nie zatrudni. . A może zabrać prawo jazdy. Jaka masz pewność że za rok nie zostanę ministrem i zacznę korzystać z Pegasusa? Nie tak dawno już jeden ujawnił że jakiś lekarz korzysta z lekarstw na główkę. Jeżeli korzystasz z NFZ to trudno , opłacają to muszą mieć dane ale jeżeli korzystasz za własne pieniądze imię życzysz sobie podania danych to jakim prawem i po co chcą Cię do tego zmusić.Zastanowiles się ?

      • 0 0

  • (4)

    Jak się pan boi o swoje dane, to niech pan nie nosi tez w kieszeni dowodu osobistego bo go mogą ukrasc.

    Poza tym pod jakim nazwiskiem (może fikcyjnym), nr mają zapiasac wynik? I jak chce go pan odebrać, jeżeli pan zapomni unikatowego nr?
    Pesel jest przypisany do osoby i nim najłatwiej się posłużyć w takich miejscach.

    Po co kombinować...

    • 38 82

    • to jest jakieś leczenie poza prywatnym ??

      • 2 1

    • Na hasło:

      Żyrafy wchodzą do szafy
      Odzew:
      Pawiay wchodzą na ściany
      I już odbieramy

      • 6 0

    • Dokładnie, a jak się nie podoba to niech idzie do swojej przychodni i robi badania na fundusz hehe

      • 2 3

    • pranie mozgu

      ile lat potrzebowali żeby cię sformatować. Jeżeli chcesz podaj na e-obywatel ile razy śpisz ze swoją i nie swoją żoną. Ale nie czepiają się ludzi którzy potrafią myśleć , i nie chcą podawać swoich danych nie wiadomo komu. Nie każdy rodzi się genetycznym niewolnikiem.

      • 0 0

  • Ja pierdykam, następny nawiedzony... (1)

    Ta... "Chmura" aż kipi od danych o rodzinie tego pana, a kropla moczu jego córki przeleje czarę... goryczy? Już jutro telefon od Jabłuszka lub Gugla z propozycją sprzedaży cudownego magnetyzera moczu. Pan nie będzie spał spokojnie. Wynik badań jego kału trafi w ręce Donalda T. Trumpa albo Tuska - tego pan się już nie dowie. Ale będzie na celowniku. Proponuję samospalenie. Anonimowo.

    • 49 63

    • co to za bzdura? ten art sie kupy nie trzyma "Usłyszałem, że jeśli go sobie "nie przypomnę", badanie nie będzie mogło zostać

      ..zostać wykonane. Na szczęście przypomniało mi się, że mam w torbie dowód osobisty córki, w którym numer PESEL jest wpisany. " serio nosi dowod corki ze soba?

      • 2 1

  • dlaczego w Polsce jest NIP PESEL REGON KRS itd? (1)

    Od wszystkiego oddzielne urzędy.

    • 62 2

    • pracownicy tych pasożytniczych instytucji

      to najwierniejszy elektorat władzy; .......każdej władzy.......

      • 7 0

  • W przychodniach niema zadnego zabezpieczenia danych!!Najlepszym przykładem są pseudoubezpiecznia. (5)

    Mimo ze jest ochrona danych i nie wolno im powodować bez zgody danych.To podają wszystko oco tylko poprosi ubezpieczyciel

    • 52 4

    • taką zgodę się podpisuje przy wyborze lekarza

      • 0 3

    • możesz zastrzec w oświadczeniu kto jest uprawniony do otrzymywania info o tobie jako pacjencie

      • 4 2

    • Guzik prawda niemasz obowiazku podpisywac zadnej zgody na udostepnianie swoich danych ubezpieczycielowi

      A mimo wszystko te dane udostępniają ,A jak przychodzi co do czego to nikt nie wie ,kto te dane udostepnił i kiedy.

      • 13 0

    • Wszystko udostępnią. Tak samo szpital, nie ma prawa wysyłać danych noworodka do sanepidu, przychodni, jesli rodzic sie nie zgadza,a i tak to robią. Taka sprawa w sadzie z gory jest wygrana, ale malo kto o tym wie i zeruja na naszej nieznajomosci prawa.

      • 4 4

    • plus garnki na sprzedaż które wydzwaniaja później po podaniu numeru prz"e"chodniom.
      Sprawdzone z nowymi numerami wieeeelokrotnie.

      • 1 0

  • Ja.j (3)

    Pan Wojtek urwał się z choinki

    • 20 54

    • (2)

      A właśnie, że Pan Wojtek ma rację. Mało to parabanków, które na telefon udzielają pożyczek po podaniu imienia, nazwiska i numeru pesel? Masz takie dane, dzwonisz o pożyczkę i niech ktoś się później martwi. Takie sprawy niepłacenia pożyczki trafiają do sądu internetowego działającego 24h. W sądzie jedynie identyfikują imię, nazwisko i pesel. I nic więcej. I do takiego delikwenta kierują komornika, a ten zajmuje wpływy na konto. I masz pozamiatane. Biorąc pod uwagę, że nim BIK się połapie, że coś jest nie tak, to ktoś na jedno imię, nazwisko i pesel może w parabanku wziąć kilka pożyczek na kilkanaście tysięcy, gdzie ktoś będzie miał kilkadziesiąt tysięcy do spłaty. Nadal uważasz, że swoimi danymi można szastać na prawo i lewo? Jeśli tak, to podaj swoje imię, nazwisko i nr pesel na tym forum. Masz gwarantowane, że jeszcze w tym roku zapuka do ciebie komornik za niespłacone pożyczki.

      • 22 7

      • Tak # na pewno ktoś z przychodni zabierze twój pesel i weźmie sobie kredyt (1)

        Nawiedzony idioto

        • 6 5

        • a skąd - myślisz się bierze handel danymi? wiesz ile zarabiają ludziew przychodniach?

          • 2 3

  • o bezpieczeństwo swoich danych trzeba dbać (4)

    I bardzo dobrze że miewa się wątpliwości przy podawaniu istotnych danych...
    jest to objaw logicznego myślenia p
    rzed szkodą

    • 72 3

    • Raczej kompletne zidiocenie (3)

      Przez takich debili są kolejki w przychodniach, zamiast podać pesel jak normalny człowiek to musi się wykłócać a potem i tak poda. Zwykły idiota

      • 3 9

      • (2)

        Taak, a potem wychyla się pani doktor z gabinetu i krzyczy "Pan Kowalski, zapraszam na badanie prostaty". To tyle w kwestii ochrony naszych danych w przychodniach.

        • 8 2

        • Pan Kowalski jest na tyle dorosły i mądry , że bada prostatę i jej się nie wstydzi . Jak dorośniesz też tak będziesz miał .

          • 3 1

        • a z kolejki wstaje dziesięciu chętnych do badania przez młodą niebrzydką lekarkę

          panience za to by trzeba zapłacić ze dwie stówy

          • 1 1

  • Pan Wojtek ma rację , (5)

    Odmowa wykonania badania komercyjnego bez Pesel czy innych danych nie ma żadnych logicznych podstaw , kupczenie danymi i Powiazanymi z nim informacjami w tym informacjami wrażliwymi to bezczelny brak szacunku dla obywateli Nadużycie praw do wolności,..lubicie ja pani lusia z panem dzidkiem grzebia w Waszych potencjalnie intymnych sprawach, na co chorujecie, co jecie

    • 85 16

    • Jak się nie podoba to lecz się na fundusz

      • 5 8

    • Pan Wojtek nie ma racji (3)

      Anonimowe badania i ich wyniki moglyby słuzyc do dokonywania przestepstw sadowych, ubezpieczeniowych lub choćby wyłudzenia zwolnienia lekarskiego.

      • 6 9

      • A własnie że ma rację.. (2)

        Co za bzdury wygadujesz, jakie przestępstwa..Tak .przestępstwem jest Bez wątpienia ingerowanie w prywatna sferę człowieka bez jego wyraźnej lub tylko dorozumianej zgody i kupczenie uzyskanymi w ten sposób danymi, to nie tylko są dane których się spodziewasz, idzie to dalekoooo dalej...nie masz takiej wyobraźni jak daleko

        • 7 4

        • brednie

          naczytałeś się debilizmów że ktoś wziął kredyt na pesel. Masz w ogóle pojęcie o czym piszesz ?

          • 4 4

        • miki

          ale Aple i Google oraz Instagram udowodil i pokazal ze ludzie w debilny sposob oddali swoja prywatnosc i na dodatek slono sami za to zaplacili kupujac Smartfona z systemami tych ze firm. Kazda z nich plus cala masa innych(wlascicieli aplikacji) sciaga z waszych telefonow wszystko o was. Co robicie kiedy i z kim,na co chorujecie ,gdzie jecie ,gdzie wypoczywacie itd...to wszystko maja z naszych smartfonow..... wiec czym ze jest pani z rejestracji ktora wrzeszczy PESEL PROSZE???

          • 1 1

  • to woli w TESCO!

    Bo mu dają rabat! a w przychodni -nic! skoro „nic” to po co tam poszedł? zawracać ludziom głowę? mógł sam zrobic analizę tego moczu, skoro w przychodni i tak „nic”!!!

    • 12 40

  • w Polsce dane osobowe w ogóle nie są chronione (2)

    Głupi abonament telefoniczny kupujesz, to ksero dowodu podajesz wszędzie, np kurierowi, który nie wiadomo co z tym zrobić może zanim odda do firmy... Po drodze każdy pracownik firmy telekomunikacyjnej widzi te dane... Ile się słyszy o ludziach co mają kredyt, którym nie wiedzieli, bo ktoś na lewy dowód wziął... Pesel się zgadzał, inne dane nie, ale przecież wg nich pesel to ten człowiek i kropka. Tylko się modlić, żeby na ciebie nie trafiło..

    • 76 0

    • zawsze odmawiam dania ksero dowodu i też kupuję w telefonii (1)

      • 7 3

      • Wystarczy że przekreślisz ksero i oddasz w takiej formie

        Ale to widocznie za trudne dla ciebie

        • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Opiekunie! Twoje zdrowie też jest ważne

warsztaty, spotkanie

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane