Bałtycki Dziad to nowa marka odzieżowa przygotowana z myślą głównie o dumnych brodaczach. Jej twórca Damian Łoboda początkowo chciał stworzyć ubrania na własny użytek. Efekt był na tyle zadowalający, że dzięki współpracy ze szwalnią 303.pl Łukasza Milewczyka, oryginalne bluzy i t-shirty właśnie trafiły na rynek z premierową kolekcją.
Bałtycki Dziad to nowa marka odzieżowa wywodząca się, a jakże, znad Bałtyku. Za jej powstaniem stoi matka wszystkich wynalazków, czyli potrzeba. Została stworzona, przynajmniej na początku, na użytek własny.
- Jak większość ludzi, lubię chodzić w czymś długo i czuć się swobodnie. Miałem spory problem ze znalezieniem ubrań dla siebie. Zawsze pojawiały się dwa problemy: rozmiarówka i jakość. Stwierdziłem, że zaprojektuje ubranie tylko dla siebie. Gdy złożyłem wszystko w całość, byłem bardzo zadowolony z efektów. Pomyślałem, że warto się nimi podzielić, że chcę iść w tym kierunku - mówi Damian Łoboda, twórca Bałtyckiego Dziada.Na tę oryginalną nazwę wpadła, przynajmniej po części, jego żona.
- W żartach mówi do mnie "ty dziadzie". Spodobało mi się to na tyle, że postanowiłem to wykorzystać, ale musiałem dodać też coś od siebie. Padło na określenie "bałtycki", jako podkreślenie regionu, z którego pochodzę i z którym się mocno identyfikuję - wyjaśnia Łoboda.
W ramach premierowej kolekcji Bałtycki Dziad proponuje bluzy i t-shirty. Grafiki na nich nawiązują do... brody, której twórca marki od wielu lat sam jest dumnym posiadaczem.
- Moim celem było stworzenie marki dla osób, dla których broda, to coś więcej niż tylko włosy na twarzy. Dla mnie to styl życia. "Jaram" się jej pielęgnacją, często odwiedzam barberów. To w sumie też trochę ich zasługa, że Bałtycki Dziad wypłynął na powierzchnię. Marka, którą stworzyłem, dedykowana jest dla ludzi związanych z naszym polskim morzem - zarówno mieszkańców, jak i przyjezdnych, którzy co sezon tłumnie ciągną na wybrzeże - podkreśla Łoboda.Za produkcję odzieży Bałtyckie Dziada stoi szwalnia 303.pl mieszcząca się na Kaszubach.
- Dzięki wieloletniemu doświadczeniu stworzyliśmy dla marki Bałtycki Dziad bluzę typu reglan oraz koszulkę o klasycznym kroju. Wykorzystując materiały krajowej produkcji z dumą możemy powiedzieć, że przygotowana odzież jest w stu procentach polskiej produkcji. Niezmiernie miło jest współpracować z niezwykle zorganizowanymi klientami, jakim bez wątpienia jest pan Damian Łoboda, który od samego początku miał jasną i klarowną wizję, jak mają wyglądać produkty. Mamy nadzieję, że marka Bałtycki Dziad na stałe zagości w garderobach nadbałtyckiej społeczności - mówi Łukasz Milewczyk, właściciel szwalni 303.plProdukty z premierowej kolekcji Bałtyckiego Dziada można nabyć w
sklepie internetowym.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy