• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ABC kremów do opalania

Katarzyna Dziadul
8 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
U najmłodszych powinniśmy stosować wyłącznie preparaty z najwyższymi filtrami pamiętając o tym, aby wybrany kosmetyk był przystosowany do skóry dziecięcej. U najmłodszych powinniśmy stosować wyłącznie preparaty z najwyższymi filtrami pamiętając o tym, aby wybrany kosmetyk był przystosowany do skóry dziecięcej.

Kiedy lato już w pełni, a słońce smaży niemiłosiernie, krem do opalania to nasz najlepszy przyjaciel. Bez względu na to, gdzie jesteśmy - nad morzem, w górach, czy na działce za miastem - pamiętajmy, aby mieć go zawsze pod ręką.



Moda na opalanie stała się prawdziwą plagą dzisiejszych czasów. Złocista opalenizna to dla wielu kluczowy dowód udanego urlopu. Specjaliści ostrzegają - z kąpieli słonecznych korzystać warto, niezbędna jest jednak znajomość zasad zdrowego opalania.

- W momencie, kiedy zażywamy kąpieli słonecznej i nie stosujemy odpowiednich preparatów ochronnych, nasz skóra staje się bezbronna - wyjaśnia Ewa Sierosławska, lekarz dermatolog. - Szkodliwe promieniowanie osłabia włókna kolagenowe. Prowadzi to do znacznego przyspieszenia procesu starzenia, zmian skórnych, a w najcięższych przypadkach nawet do nowotworu skóry.

Krok 1 - poznaj swój fototyp

Jak więc chronić się przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych? Pierwszy krok to znajomość fototypu swojej skóry. Kolor oczu, włosów i odcień karnacji to cenna wskazówka, jak długo wolno nam przebywać na słońcu. Karnacja skóry zależy od poziomu melaniny, która jest naturalnym pigmentem, znajdującym się w naszej skórze. Specjaliści wskazują na cztery podstawowe fototypy:

1. Celtycki - włosy koloru rudego lub jasny blond, oczy jasne, skóra blada i często piegowata, na słońcu mocno czerwienieje - skóra reaguje na słońce po 5 - 10 min.
2. Północnoeuropejski - włosy ciemny blond, oczy i skóra dosyć jasne, często występują piegi, skóra narażona na poparzenia słoneczne - skóra reaguje na słońce po 10 - 20 min.
3. Środkowoeuropejski - włosy ciemne, cera lekko śniada, oczy jasne lub ciemne, poparzenia słoneczne bardzo rzadkie - skóra reaguje na słońce po 20 - 30 min.
4. Południowoeuropejski - włosy ciemne do czarnych, śniada cera, ciemne oczy, skóra bardzo odporna na poparzenia słoneczne - reaguje na słońce po 40 min.

Należy pamiętać, że osoby o bardzo jasnej karnacji są szczególnie narażone na szkodliwe działanie promieni słonecznych. Uważać też powinni posiadacze licznych znamion i przebarwień. Nie znaczy to jednak, że muszą całkowicie unikać słońca. Szeroka gama preparatów do opalania ma do zaoferowania także coś dla nich.

Krok 2 - dobierz odpowiedni filtr

Kiedy znamy już swój fototyp, można zabrać się za poszukiwanie odpowiedniego olejku. Głównym kryterium powinien być filtr ochronny, oznaczony w tym przypadku symbolem SPF. Podczas pierwszych dni opalania stosujemy kremy z filtrem jak najwyższym. Kiedy skóra stopniowo przyzwyczaja się do słońca, dobieramy preparaty z filtrem nieco niższym. Tajemnicze oznaczenie SPF odnosi się do czasu, w jakim dany krem czy olejek chroni naszą skórę. Kiedy znamy swój fototyp, znamy też okres zalecanego, bezpiecznego przebywania na słońcu bez preparatów ochronnych. Przed nami proste działanie matematyczne - czas odpowiedni dla fototypu mnożymy przez oznaczenie SPF podane na kremie. Wynik to nic innego, jak ilość czasu, w którym możemy bezpiecznie przebywać na słońcu, kiedy nasza skóra pokryta jest preparatem ochronnym.

Krok 3 - naucz się umiejętnie stosować preparaty do opalania

Należy pamiętać o tym, aby posmarować ciało tuż przed wyjściem z domu. W takim przypadku preparat ma możliwość dobrze się wchłonąć. Jeśli jesteśmy na plaży lub nad jeziorem, powtarzajmy ten zabieg dosyć często, co najmniej trzy razy - kąpiel w wodzie czy chociażby wycieranie się ręcznikiem, niszczy warstwę ochronną, jaką na naszej skórze pozostawia krem. Preparatów do ciała nie należy używać do ochrony twarzy. W celu zabezpieczenia tej niezwykle wrażliwej partii ciała, musimy wyposażyć naszą kosmetyczkę w dodatkowy krem. Warto jest też zaopatrzyć się w sztyft do ust. Nie zapominajmy, że to właśnie usta są latem szczególnie narażone na działanie promieni słonecznych.

Co warto wiedzieć?

Osoby starsze powinny stosować wyłącznie preparaty z najwyższymi filtrami. Ich skóra jest szczególnie podatna na szkodliwe działanie słońca. Jeśli wybieramy się na plażę z dzieckiem, pamiętajmy o kremach czy olejkach z serii przystosowanych do skóry dziecięcej. Są one delikatniejsze, a zarazem zapewniają odpowiednią ochronę dla skóry naszej małej pociechy. Preparaty do opalania ze szczególną uwagą powinni dobierać alergicy. W tym przypadku zwrócić należy uwagę na serie pozbawione np. substancji zapachowych. Osoby o bardzo suchej skórze powinny wybierać olejki, które nie tylko chronią, ale dodatkowo skutecznie odżywiają.

Promienie słoneczne, szczególnie latem, stają się coraz bardzie niebezpieczne dla człowieka. Nie sposób ich zupełnie uniknąć, można jednak skutecznie złagodzić ich działanie. Pamiętajmy, że żaden preparat nie zapewni nam całkowitej ochrony, jednak jego działanie - połączone z rozwagą w korzystaniu z kąpieli słonecznych - to dla naszej skóry bardzo wiele.

Opinie (20) 2 zablokowane

  • nie ma to jak mocno teoretyczny wywód na temat rzeczy oczywistych (2)

    A później wychodzi, że blondyni/blondynki po 5 min przebywania na słońcu są poparzeni i nie powinni latem wychodzić z domu...

    Jakoś ta teoria nie trzyma się praktyki.

    • 11 1

    • powinni wychodzić, tylko zabezpieczeni przed słońcem

      a większość ludzi myśli, że kosmetyki z filtrami to coś, co się stosuje tylko na plaży :) osoby o jasnej karnacji nie powinny nawet na spacer czy zakupy wychodzić bez filtrów.

      • 3 0

    • Jak się nie umie czytać ze zrozumieniem to się żyje w wiecznym zadziwieniu światem. Po pierwsze - szatynki przefarbowane na blond z pasemkamy to nie jest żaden typ celtycki. Znam może kilka osób z naturalnie bardzo jasnymi (platynowy blond)/rudymi włosami. Po drugie, to że skóra reaguje na słońce po 10 minutach nie znaczy, że po takim czasie skóra zaczyna Ci odchodzić płatami. Melanocyty się grupują pod skórą, kolagen się uszkadza itp - to jest reakcja skóry na słońce.

      • 1 0

  • ogólniki

    ani słowa o fotostabilności poszczególnych filtrów, o ich rodzajach - chemiczne, mineralne, o ilości, jaką trzeba nałożyć, aby uzyskać SPF deklarowane na opakowaniu, o filtrach do włosów, o ochronie oczu... itp. itd.

    • 25 0

  • a mnie śmieszą trzaskający się na słońcu w gaciach (4)

    później po opalaniu nieciekawie wygląda - całe ciało spalone, a d..pupa blada

    • 11 2

    • a mnie śmieszą wogóle trzaskający się na słońcu...

      wieśniactwo i tyle :)

      • 2 4

    • Ty zapewne chodzisz po pla z gołym zadkiem (2)

      skoro smiejesz sie z innych

      • 1 1

      • tylko

        • 0 0

      • nie inaczej

        • 0 0

  • Kiepścizna...

    Artykuł, jak z byle jakiej babskiej gazety. Same mało warte slogany...a żadnych konkretnych informacji, choćby o rodzajach filtrów (jak już ktoś przede mną napisał), o fotostabilności, czy o ilości, jaką trzeba wsmarować w ciało.

    • 20 2

  • (1)

    Powinni podać jeszcze podtypy, bo żaden fototyp do mnie nie pasuje. ;) Mam bardzo jasną cere, ale bez żadnych piegów, niebieskie oczy i czarne włosy (naturalny kolor też jest ciemny). I tak muszę uzywać najmocniejszych filtrów, bo jestem podatna na poparzenia, a moja skóra w ogole się nie opala, tylko czerwieni. A potem skora mi złazi i po dniu znowu jest biała. ;D

    • 0 1

    • fototyp "Królewna Śnieżka" ;)

      • 13 0

  • Ja mam fototyp "dziad" - krosty, wrzody, ropnie, skóra oślizgła , spękana z fioletowym odcieniem.

    • 3 4

  • (1)

    A co zrobić,kiedy jest się uczulonym na kremy z filtrem, a do tego jest się bladym,jasnym, niebieskookim i podatnym na poparzenia słoneczne? Gdzie uciekać?:)

    • 0 0

    • na piwo

      do pubu..

      • 0 0

  • czegoś tu nie kumam (4)

    Ludzie od tysięcy lat latają z gołym dupskiem i nic im nie jest. Nagle potrzebne są kremy do opalania. Kiedyś tego nie było. Oczywiście nie wieżę w dziury ozonowe i temu podobne. Kremy to wymysł firm farmaceutycznych i mediów. Ja nie używam i nie będę.

    • 6 7

    • To npaisz do NFZ od razu i innego ubezpieczyciela, ze rezygnujesz z leczenia raka z naszej kasy, jak wylezie ;-)

      • 2 1

    • drogi kolego z gołym dupskiem

      nasi przodkowie akurat latali często w futrzanych gaciach, bo na północy zimno, dlatego też wyblakli, w porównaniu z naszymi czarnymi braćmi. Ponadto jeśli już zaczęli sadzić kalarepę i udomawiać dziki na kotlety z wieprzowiny: byli na polu zapewne już od wiosny i stopniowo się opalali, nie tak jak ludzie teraz - zasłaniając dupska i nagle w środku lata wystawiając je na widok publiczny słoneczka.
      Lobby farmaceutyczne nie straci żadnej okazji do nabicia nas w butelkę, ale kremy z filtrami DZIAŁAJĄ i są POTRZEBNE :)

      • 0 1

    • ortografia z II klasy się kłania

      to nie używaj i możesz sobie nie wieRZyć.

      • 0 0

    • Dawniej nie było kremów, ale ludzie nie byli tak głupi jak teraz. Nikt nie smażył sie godzinami na słońcu, tylko szukano cienia.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane