Przełom jesieni i zimy to czas, kiedy część osób niemal automatycznie wchodzi w tryb chorobowy i ma problemy nie tylko z zakończeniem infekcji, ale ze złapaniem długotrwałej odporności. Jak niefarmakologicznie zwiększyć naszą ochronę przed wirusami i bakteriami?
suplementy i witaminy
19%
staram się po prostu dbać o zdrowie
36%
nie zwracam na to uwagi
11%
O odporność warto zadbać szczególnie teraz, kiedy z końcem listopada wchodzimy w wysoki sezon infekcyjny. Ten pozostanie z nami aż do marca czy nawet kwietnia, już teraz obserwujemy jednak wzmożoną liczbę infekcji górnych dróg oddechowych. Chorują ludzie z pracy, sąsiedzi, choruje rodzina, a przede wszystkim dzieci w szkołach, dlatego trudno uniknąć kontaktu z patogenami.
Do łask wracają kiszonki
Od kilku lat obserwujemy rosnącą popularność wszelkich kiszonek, które wpływają pozytywnie na naszą florę jelitową. Kapusta i ogórki to złoty standard, jednak coraz więcej osób kisi również inne warzywa, jak: buraki, marchewki, cukinie czy papryki. Wszystkie te warzywa po procesie kiszenia mają o wiele większe zasoby witaminy C. Najważniejsze jednak, że bakterie fermentacji mlekowej i kwas mlekowy hamują rozwój innych chorobotwórczych bakterii. Substancje te również regulują pracę jelit i obniżają poziom cholesterolu.
Dlaczego wciąż niewiele osób szczepi się przeciw grypie?
Czosnek w walce z bakteriami
Skuteczność czosnku została zdecydowanie najlepiej udokumentowana ze wszystkich roślin, które wspierają naszą odporność. Stąd popularna nazwa - naturalny antybiotyk, którą zawdzięcza allicynie, substancji mającej charakter przeciwbakteryjny. Dlatego tak istotna jest pamięć o czosnku nie tylko w trakcie infekcji, ale również przed ujawnieniem się pierwszych objawów. Czosnek można dodawać do potraw, choć warto pamiętać, że gotowanie czy smażenie zredukuje jego wartości odpornościowe. Warto więc sięgnąć do sprawdzonych metod znanych z dzieciństwa i miażdżyć czy siekać czosnek, który następnie możemy dodać do ciepłego mleka z miodem bądź po prostu zjeść na łyżeczce.
Może nie tak spektakularne jak czosnek, jednak właściwości poprawiające naszą odporność ma również cebula zawierająca przeciwutleniacze i związki siarki. Przy stosowaniu obu tych warzyw z rodziny amarylkowatych należy pamiętać o umiarze, zwłaszcza w przypadku borykających się z problemami z wątrobą.
Nie bój się wyjść na dwór
Kolejnym ważnym elementem walki o nasze zdrowie jest aktywność fizyczna. Nie ma co czekać w domu na chorobę, a wzmocnić organizm przy pomocy regularnych ćwiczeń. I to właśnie o regularność się rozchodzi, bo też z tym mamy największy problem. Tymczasem badania donoszą, że już nawet 30 min poświęcone na sport co drugi dzień daje widoczne zwiększenie odporności. Nawet przy gorszych warunkach atmosferycznych warto lepiej się ubrać i poświęcić ten czas na bieganie, aktywne spacerowanie czy jazdę na rowerze. Zawsze można również wybrać zajęcia na basenie, na siłowni czy jogę. Aktywność fizyczna to zresztą nie tylko sposób na poprawę odporności, ale praktycznie całej naszej sytuacji zdrowotnej.
Aronia czarnoowocowa
O ile czosnek czy cebula to rośliny, które zwykle wymienia się w pierwszym rzędzie sposobów wzmagających odporność, to o aronii już nie mówi się tak często. Tymczasem ten przedstawiciel rodziny różowatych zawiera bardzo duże ilości polifenoli odpowiadających właśnie za działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Co ciekawe, suplementy na bazie aronii nie działały jedynie względem bakterii - skuteczność została również potwierdzona wobec wirusów, w tym koronawirusów. Aronia jest także bogatym źródłem witamin. Najczęściej chorzy chcący poprawić odporność stosują soki z aronii, które można również dolewać do rozgrzewających herbat.
Wzrasta liczba chorych z COVID. Szpitale ograniczają odwiedziny na oddziałach
Herbata z imbirem i miodem
Będąc przy rozgrzewających herbatach, nie można zapomnieć o napoju z miodem, imbirem i cytryną. Każdy z tych składników ma szerokie działanie przeciwzapalne. Miód jest zalecany jako środek przeciwkaszlowy, łagodzący kaszel suchy, który tak często niepokoi szczególnie rodziców małych pacjentów. Imbir ma działanie przeciwbakteryjne dzięki zawartości antyoksydantów. Jest zalecany również na ból gardła i jako środek napotny. Cytryny przedstawiać nie trzeba - to wspaniałe źródło witaminy C. Tak przyrządzona herbata rozgrzewa i sprawia, że nie tylko lepiej poczujemy się w trakcie choroby, ale również jest zaliczana do naturalnych metod profilaktyki.
Podczas snu aktywny jest układ odpornościowy
Osoby, które szukają nowych rozwiązań wspomagających odporność, często zapominają o podstawowej higienie życia. Często łatwiej jest połknąć suplementy, niż zadbać o zdrowy sen i to taki bez telefonu przy poduszce czy bez nocnego oglądania serialu. Wyniki badań pokazują, że osoby, które nie dbają o higienę i ciągłość snu, nawet 5 razy częściej zapadają na sezonowe infekcje. Mówiąc o nieprzerwanym śnie, warto zwrócić uwagę na jego długość - a więc przynajmniej 7 godzin, podczas których nasz organizm ulega regeneracji. Dotyczy to również układu odpornościowego, który jest o wiele bardziej aktywny niż w ciągu dnia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy