• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpital z Gdańska najlepszym monospecjalistycznym w Polsce

Katarzyna Mikołajczyk
19 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe zajęło pierwsze miejsce w rankingu szpitali monospecjalistycznych "Bezpieczny Szpital 2015". Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe zajęło pierwsze miejsce w rankingu szpitali monospecjalistycznych "Bezpieczny Szpital 2015".

Szpital z Gdańska pojawił się na pierwszym miejscu XII edycji Rankingu Szpitali CMJ "Bezpieczny Szpital 2015" oceniającego płynność finansową, a także jakość i skuteczność leczenia. W kategorii placówek monospecjalistycznych największą liczbę punktów uzyskało Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe.



Jak oceniasz jakość opieki medycznej w trójmiejskich szpitalach?

Centrum Monitorowania Jakości ocenia szpitale, które odpowiedziały na rozesłaną ankietę. W roku 2015 były to 223 placówki. CMJ przygotowało zestawienia w trzech kategoriach: Ranking "Złota setka", obejmujący 100 wielospecjalistycznych szpitali zabiegowych, Ranking szpitali monospecjalistycznych, obejmujący 12 monospecjalistycznych szpitali zabiegowych oraz Ranking szpitali niezabiegowych obejmujący 10 jednostek.

Zobacz "Złotą Setkę" polskich szpitali.

Szpitale z Gdańska w "Złotej Setce"

W kategorii szpitali wielospecjalistycznych można uzyskać maksymalnie 1000 punktów. Wynik ostateczny jest sumą punktów uzyskanych w trzech obszarach: zarządzanie, jakość opieki i opieka medyczna.

Wśród stu najlepszych szpitali w Polsce znalazły się też szpitale z Gdańska. Wśród wielospecjalistycznych szpitali zabiegowych najlepsze w Trójmieście okazały się dwa szpitale z Gdańska. Szpital Specjalistyczny Św. Wojciecha zajął w rankingu miejsce 80., zdobywając 777.2 punktu (rok wcześniej - 757): 233.45 za zarządzanie, 222.26 za jakość opieki i 321.49 za opiekę medyczną.

Kolejnym gdańskim szpitalem, który znalazł się w "Złotej Setce" jest Szpital Dziecięcy Polanki im. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku, który uplasował się na pozycji 89. Z 236.28 punktami za zarządzanie, 213.3 za jakość opieki i 314.08 za opiekę medyczną zdobył w sumie 763.66 punktu, utrzymując wynik z 2014 roku (764 punkty).

Zobacz wyniki rankingu szpitali dla województwa pomorskiego.

Szpital monospecjalistyczny najlepszy w Polsce

Monospecjalistyczne szpitale zabiegowe, żeby znaleźć się w rankingu, musiały uzyskać co najmniej tyle punktów, ile zdobył szpital z ostatniego miejsca "Złotej Setki" (w bieżącym rankingu to wynik 753 punkty).

Najlepszym szpitalem w Polsce okazała się zgłoszona do oceny po raz pierwszy placówka z Gdańska: Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe, które zdobyło 870.31 punktu (zarządzanie - 302.68, jakość opieki - 229.37, opieka medyczna - 338.27). W tej kategorii szpital jako jedyny reprezentował w zakwalifikowanej do rankingu grupie województwo pomorskie.

Zobacz zestawienie najlepszych szpitali monospecjalistycznych w Polsce.

Wśród szpitali niezabiegowych zabrakło Pomorza

W zestawieniu szpitali niezabiegowych nie ma dolnej granicy punktów. CMJ wskazuje 10 najlepszych w tej kategorii placówek sumując punkty uzyskane przez nie w trzech kategoriach.

W aktualnym rankingu (podobnie jak w zestawieniu z 2014 r. ) zabrakło w najlepszej dziesiątce szpitali z Trójmiasta, a nawet z województwa pomorskiego. Ostatni raz Trójmiasto reprezentowane było w gronie najlepszych szpitali niezabiegowych w rankingu z 2013 r., kiedy 8. miejsce zajęło Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.

Zobacz wyniki rankingu dla tej kategorii.

Opublikowane wyniki rankingu nie uwzględniają szpitali, które wysłały ankiety, lecz liczba zdobytych przez nie punktów była zbyt mała, by znalazły się w prezentowanych zestawieniach.

Miejsca

Opinie (67)

  • NIe ma co się przejmować tym rankingiem - znam od szpitalne w północnej Polsce i widzę, że ranking jest z kosmosu. (2)

    • 21 8

    • Napisał bym co przeżyłem w Wojewódzkim ale nikt by nie uwierzył. (1)

      Ludzie pomyśleli by sobie, że to scenariusz kolejnej części filmu "Piła". Ja bym tą całą hołotę za nogi do samochodu poprzywiązywał i po ulicach powoził. To nie są nawet zwierzęta, bo zwierzęta coś czują, dlatego żal by mi było tylko brudnych ulic.

      • 10 1

      • Kiedy tam leżałeś i na jakim oddziale ?

        Bo ja w październiku 2015 i nie narzekam a nawet jestem zadowolony z efektów i z opieki i powiem więcej: fachowość lekarzy w wojewódzkim cenię wyżej niż skomercjalizowanych do imentu konowałów w sektorze prywatnym.

        • 0 0

  • po pomoc (1)

    Szkoda, że nie pokazuja w tych rankingach, jak w tych szpitalach chętnie niosą ludziom pomoc .

    • 33 5

    • Pokazuje to przezywalnosc do wypisu ze szpitala i pozniej.

      • 2 0

  • Nie wierzę, że Zaspa jest jednym z najlepszych - to rzeczywiscie kosmos (7)

    to brudny szpital
    na 10 osób mających tam operacje otwarte, 9 zostaje zakażonych jakimiś bakteriami, wywiązują się u nich różne zakażenia,
    kuzyn ( młody, zdrowy,szczupły) po wycięciu wyrostka leżał 2 m-ce, o mało posocznicy nie dostał

    • 53 5

    • xxx (1)

      bo szpitale nie sa dla ludzi, tylko dla personelu(chodzi moze o zarobki).
      PS. No i maja pewnie najlepiej platne parkingi przyszpitalne

      • 15 1

      • fakt- ten przy nowych budynkach za Akademią Medyczną jest droższy niż każdy na lotnisku

        • 10 1

    • Skad ty masz takie informacje? (2)

      90% zakazen pooperacyjnych ?

      Skad te statystyki?

      • 4 7

      • z życia (1)

        i z pracy....

        • 8 1

        • Czyli wymyslasz

          • 5 7

    • Nienawidzę szpitala na Zaspie, zarówno z opowieści jak i własnego doświadczenia. Mogę potwierdzić, że o sterylność i czystość to oni tam nie dbają - dziś mija 3 miesiac odkąd z mężem zajmujemy się dzieckiem mojej siostry, bo ta podczas porodu została zakazana żółtaczką. Szpital się wszystkiego wypiera oczywiście, a przez tydzień po porodzie próbowali wmówić, że to "osłabienie", ostatecznie z tym "osłabieniem" siostra leży w szpitalu zakaźnym. Cały personel Zaspy jest do wymiany...

      • 12 1

    • czytac ze zrozumieniem!!

      Były 3 kategorie!!!
      W jednej Pierwsze miejsce zajał nie - szpital na Zaspie_ ale szpital Swissmed Viscular w Gdańsku!!!
      (sprawdzie w linku)

      • 0 1

  • Kto myślał że chodzi o CMI ? (2)

    • 11 1

    • nikt

      Nikt

      • 6 0

    • Centrum Magii i Iluzji

      • 7 1

  • Szpitale dla obywateli (20)

    - SOR - czas ozekiwania ok 4 godzin
    - parking - płatny

    • 43 3

    • Jesli mozesz poczekac 4 godziny to nie wymagasz ratunku. (10)

      SOR rozwija sie jako Szpitalny Oddzial RATUNKOWY.

      • 11 10

      • masz szczęście, że nigdy niebyłeś, na SORze czeka się tyle (3)

        nawet na RTG po złamaniu nogi

        • 6 4

        • Bylem bylem (2)

          A co jest pilnego w zlamaniu nogi?

          • 12 5

          • To ci powiem co:

            Może pójść zator tłuszczowy, który cię zabije jak dojdzie do serca.
            Sam przesiedziałem na SOR ze złamaną nogą 7 godzin i nie płakałem z tego powodu, bo unieruchomione złamanie nogi boli nawet mniej niż skręcenie. Sprawa by się miała znacznie gorzej, gdyby jakiś mikroskopijny kawałek tkanki tłuszczowej został oderwany przez złamaną kość i trafił do krwiobiegu,

            • 2 1

          • To, że np otwarte złamania operowane są niemal natychmiast

            a pacjenci z nimi przyjmowani na segregacji z opaską od żółtej wzwyż. Ale nawet "zwykłe" złamanie może spowodować uszkodzenie naczyń krwionośnych i krwotok wewnętrzny i powinno się jak najszybciej taką sytuację wykluczyć. Zbadanie ciśnienia na segregacji zaraz po przyjściu nie jest wykluczeniem takiej sytuacji, bo przez 6 godzin czekania już nikt nie monitoruje stanu pacjenta. Mówi Ci to coś ?

            • 1 0

      • BZDURA!!! (4)

        Mój syn rozciął sobie brodę - rana cięta na ok. 2,5 cm, koniecznie wymagało zszycia!!!! Czekaliśmy na SOR 4,5 godziny!!! Potem 4 szwy i do domu. Także nie pie....dol, że jak trzeba czekać to osoba nie wymaga ratunku. Po prostu są przypadki gorsze i lżejsze - jednak do następnego dnia czekać bym z tym nie mogła. Zresztą każdy chirurg (bez uprzednio umówionej wizyty) odesłałby mnie i tak na SOR.

        • 11 4

        • No ale cos sie stalo oprocz tego, ze Twoj cenny czas musialas poswiecic na siedzenie z dzieckiem? (3)

          Ja rozumiem nerwy ze wlasne dziecko sie skaleczylo ale pomysl - jakby nagle przestalo zyc I przyjeliby je szybciej na SOR, to bylabys bardziej zadowolona z "obslugi"?

          • 6 8

          • (2)

            chodzi mi o naszą zas...ną służbę zdrowia! Płacimy najwyższy w całej Unii procent wypłaty na ZUS!!! A mamy najgorszą opiekę! Skaleczone dziecko, czy z takim bólem brzucha, że zwija się i płacze, nie powinno siedzieć 4-6 godzin i czekać, aż ktoś raczy się nim zająć!!!

            • 8 3

            • To twoje frustracje a nie faktyczne zarzuty (1)

              - nie ma sluzby zdrowia w Polsce, zostala zlikwidowana - jest system ochrony zdrowia oparty na kontraktorach a nie na funkcjonariuszach;
              - ZUS przekazuje pieniadze do NFZ a NFZ wymysla jak ich nie dac poszczegolnym jednostkom budzetowym - gdzie tu widzisz wine szpitala?
              - Dziecko z bolem brzuszka, goraczka, sr*czka czy skaleczeniem I dobrymi parametrami (ktore mozesz sie nauczyc sama sprawdzac, w koncu we wlasnym gronie wszystkie takie specjalistki od dzieci) nie kwalifikuje sie do natychmiastowej interwencji - I BARDZO DOBRZE!

              Jak Cie mlody meczy to zamow sobie prywatna wizyte do domu, przyjada, beda mili, powiedza Ci standardowa formulke a Ty bedziesz uspokojona I lzejsza o stowke czy jakos tak.

              SOR to specyficzne miejsce, ma bardzo jasne (I stare) zasady selekcji, te zasady sa na kazdej scianie wypisane I nikt Ci ani laski ani przykrosci nie robi, ze przyjmuje Cie w takiej a nie innej kolejnosci. To jest straszne miejsce, dzieja sie tam czasami naprawde dramatyczne rzeczy I normalnie ludzie nie powinni tam trafiac, najlepiej w ogole. I tego Ci zycze I Twojemu dziecku, zebys sie jak najdalej od "sluzby zdrowia" trzymala przez cale zycie.

              • 4 4

              • zobaczymy...

                Ciekawe czy zmienisz gadkę jak sam dorobisz się może w końcu dzieci, no chyba, że je masz, ale jak chorują to żonka biega a Ty leżysz przed telewizorkiem z pilotem w ręku....
                Zrozumiesz jak dorośniesz....
                A moja pieniądze z wynagrodzenia niby idą na nasze leczenie, przynajmniej tak być powinno, a nie jest!

                • 5 2

      • xxx

        moja zona kiedys czekała, az w wc padła na podłoge, i dopiero wtedy lekarz sie pojawił.......

        • 0 0

    • poprawka (1)

      czas oczekiwania w SOR to 8-12 godzin, parking i cała reszta to patologia..

      • 11 0

      • Jesli przez tak dlugi czas mozesz nie tylko oddychac, ale jeszcze masz sile narzekac

        to raczej nie kwalifikujesz sie na SOR.

        • 4 5

    • (5)

      Jakby ludzie nie przyjeżdzali do SORu z katarem, pryszczem, zaparciem i innymi bzdetam, to nie musielby tyle czekać. To jest oddział ratunkowy (!), a wielu pacjentów traktuje go jak całodobową przychodnię :/

      • 18 4

      • A gdzie mam pojechac z dzieckiem z goraczka? (3)

        Do blazna i nieudacznika na jedyne czynne pogotowie?

        • 3 10

        • A co ci powiedza na SORze?

          "zbij goraczke, obserwuj, zglos sie do lekarza POZ na kontrole"

          Jak goraczka jest taka, ze musisz chlodzic dziecko w wannie, to I tak wzywasz karetke a nie wieziesz go do lekarza. A jak ma 38-39 to temat jest do ogarniecia przeciez.

          • 10 1

        • Z gorączką na SOR?

          • 12 0

        • do nochu

          ewentualnie na izbę przyjęć na polankach:P

          • 1 0

      • xxx

        byłem kilka razy z dzieckiem na SOR i z katarem nie widziałem nikogo, ale krew z podcietej reki na podłodze-widziałem;)
        Gosć mowi, prosze o pomoc, bo strace palce, a paniusia w pokoju"trudno"
        PS, To MY wam nieroby placimy, jesli zapomnieliscie

        • 0 0

    • 4 godziny? to świetny wynik.

      mój tata czekał 11 godzin na przyjęcie po zawale, chociaż to było 5 lat temu. "ponoć" się to zmieniło...
      ale co z tego, skoro teraz niestety już nie ma go na świecie.

      • 2 2

  • Szpital (1)

    jeśli ten jest najlepszy, to co dzieje się w innych. Strach pomyśleć!!

    • 33 1

    • Jesli myslenie cie przeraza, to faktycznie nie mysl.

      W kazdym trojmiejskim szpitalu cierpia I umieraja ludzie, bo to sie dzieje w szpitalu.

      Gdyby byli tam weseli I zadowoleni to bylyby to hotele albo burdele.

      • 3 4

  • Czyli jednak Zaspa. Polanki to ciekawe zaskoczenie. (9)

    Ale to nie ma znaczenia, "w Trojmiescie brakuje dobrych szpitali" bo przeciez personel nie jest mily I nie glaszcze mnie po glowce jak mnie brzuszek boli...

    • 8 5

    • Ja bym bardzo chcial, zeby nasze szpitale staly sie obiektem rzeczowej krytyki (1)

      Ale rzeczowej, a nie na zasadzie "bylem tam jako pacjent I to jest STRASZNE, a tesciu to mi mowil..."

      Jakos nikt nie kwapi sie do udostepniania statystyk medycznych, ze juz o ich prawidlowym prowadzeniu nie wspomne. A tych statystyk nie da sie prowadzic bez dobrze wypelnionych kart pacjentow. A tych kart nie mozna wtedy wypelniac tak, zeby "bylo dobrze" tylko zgodnie z prawda (nie zawsze wygodna dla pacjenta, uprzedzam linczowanie personelu).

      Na Zaspie na pewno nie ma 90% zakazen pooperacyjnych. W Afryce HAI (czyli zakazenie nabyte od ochrony zdrowia a nie wskutek tego z czym sie przyszlo do szpitala) osiaga np. 50% I to juz jest dzicz. Standardowo to jest miedzy 5 a 15% przypadkow.

      Nikomu w tym kraju nie zalezy na rzetelnych statystykach wiec darujcie sobie lzawe historie.

      • 8 1

      • Zaspa jest STRASZNA. I to nie żadne łzawe historie tylko życie.

        • 1 1

    • tu akurat się mylisz, personel w większości jest miły (6)

      mowa jest o ewidentnych błędach i uchybieniach w etyce i warsztacie pracy lekarzy. Kiedyś było tak, że personel zlewał pacjentów milczeniem. Dzisiaj odwalają lewiznę z uśmiechem na twarzy. Bo prywatni pacjenci czekają, bo nie ma czasu się douczać itp itd. Rutyniarstwo i "szamanizacja" środowiska lekarskiego to główny powód tego, że procedurami medycznymi jesteśmy jeszcze głęboko w latach 70-tych.

      • 4 0

      • ale to nie jest zalezne od konkretnego szpitala... (1)

        • 0 0

        • dlatego podobne rankingi nie mają większego sensu

          Jakie ma znaczenie że szpital jest w jakiejś tam przyjaznej setce, czy dostaje złote bociany? Nikt tam nie bierze pod uwagę statystyk zakażeń wewnątrzszpitalnych, powikłań pozabiegowych czy stopnia realizacji procedur zalecanych przez who/mz i inne światowe standardy. Co mi po rankingu "wyników finansowych" albo wiedzy w którym szpitalu personel ładnej się uśmiecha? Im bardziej "dochodowy" szpital tym większe ryzyko, że operują tam pacjentów z kalkulatorem w ręku...

          • 0 0

      • Jak pacjenci moga ocenic bledy czy uchybienia w pracy lekarzy? (3)

        Nawet przytoczone przez bodajze MP.pl badania przyniosly zaskakujace (dla lekarzy) wyniki - ze najwyzej oceniano lekarzy ktorzy mieli czas wysluchac pacjenta I z nim porozmawiac.

        I to jest oceniane w takich ankietach. Przeciez formalnie NIE MA zadnych uchybien ani bledow, ktory lekarz podpisze sie pod oswiadczeniem, ze jakis poprzedni popelnil blad?

        Tak niestety jest, jak srodowisko twierdzi ze ma wlasne, wewnetrzne metody kontroli to zwyczajnie klamie.

        • 3 0

        • Pacjenci mogą i powinni oceniać efekty leczenia (2)

          Odwieczne pytanie szamanów w białych kitlach - jak Pan/Pani śmie mnie pouczać? To ja mam studia medyczne i wiem co jest najlepsze dla Pani/Pana zdrowia!

          • 0 1

          • efekty leczenia można oceniać (1)

            jeśli się wie, jakie są przewidywane efekty leczenia w oparciu o wiedzę medyczną. jeśli się oczytasz i wiesz, to możesz oceniać. ale 'panie, jest mi gorzej, a miało być lepiej' w chorobie z wysoką umieralnością jest nie na miejscu, jeśli żyjesz w stosunkowo niezłym stanie dłużej, niż przewidują statystyki. proste?

            • 1 1

            • czasem wystarczy przeczytać ulotkę

              ...żeby wiedzieć, że procedura czy lek został niewłaściwie zaordynowany, bo zignorowane zostały elementarne przeciwskazania, oczywiście sygnalizowane przez pacjenta. Ale przecież co pacjent może wiedzieć... W takim przypadku wystąpienie objawów niepożądanych to ewidentny błąd w sztuce. Podobnie nagminne, rutyniarskie stosowanie procedur uważanych przez współczesną wiedzę medyczną za jatrogenne, co ma miejsce m.in. w praktyce położniczej, wbrew obowiązującym od 2012 ustawowym standardom. A długość życia? To głównie wyznacznik poziomu cywilizacyjnego czyli wysokiej świadomości zdrowotnej i higieny społeczeństwa, a nie kompetencji lekarzy.

              • 0 0

  • Nigdy wiecej Szpitala na Zaspie (3)

    Choruje na chorobe crohna i przeleżalem na oddziale chirurgi ogólnej we wszyskich gdanskich szpitalach lecz szpital na zaspie ( straszna patologia w porównaniu chociażby do oddziałów w uck czy wojewodzkiego ) jest wyjątkowy.... Po 2 tygodniach pobytu w tym burdelu ( to chyba najlepsze okreslenie tego oddziału ) widziałem sceny dantejskie : jak położenie łóżko obok mnie alkoholika z pokiereszowaną twarzą w srodku nocy który miał ataki delirium i waliło od niego na całą sale .... Czy całonocne krzyki chorego psychicznie staruszka wyrywajacego kroplówki jedna po drugiej i wyzywajacego personel na caly regulator. Łażienka z ledwie działającym prysznicem ....Standard. Wspolczółem wszystkim pielegniarka latajacym od chorego do chorego i akurat im mam najmniej do zarzucenia staraly sie jak mogly szczegolnie młode pielegniarki. Teraz slowko o lekarzach choc ja nazwal bym ich baranami czy poprostu nieukami. Mialem przejsc zbadanie kolonoskopi klasyczny badanie nic szczegolnego ( procz tego ze ma sie węża w d*pie ) a teraz do meritum : kolonoskopie mialem robiona nie raz i wiem ze trzeba wypic plyn w ilosci 3 litrow ( fortrans staszne g*wno ) ...Lekarze uznali ze potrzeba 1.5 litra !!! ??? Podczas obchodu a raczej jakieś" procesji na o********u" mowie im ze dali mi 1.5 lira potrzebuje 3 ... To pan sie zna czy my ?? Oznajmila szlachta ,i badanie na ktore czekalem 2tyg oczywiscie nie wyszlo !! ...Moj stan byl bardzo bardzo zly i gdyby nie to ze wypisalem sie ztego pseudo szpitala i uratowali mi zycie w uck niewiem jak potoczylo by sie to wszystko . Z calego serca pozdrawiam dr anne jabłońską dziekuje w uratowaniu mi życia!!!

    • 41 5

    • znafca medycyny

      Nastepnym razem siedz w domu albo jedz do Swissmedu :)
      Albo najlepiej sam sobie wypij 3 litry fortransu i wloz sobie waz w tylek.
      Wiesz lepiej i zapewne bedziesz mial 100% skutecznosci.
      No chyba ze cie stac - zabulisz w Swissmedzie a jak cos nie wyjdzie to geby nie otworzysz, bo glupio zabulic za marna jakosc, no nie?

      Wiec zycze duzo zdrowia i powodzenia

      • 6 11

    • glupoty gadasz

      Zycze Ci zebys byl zdrowy i juz sie tam nie pokazywal.

      • 5 1

    • heh

      pacjenci przebywający na oddziale to chyba nie wina szpitala? mieli nie zostać przyjęci, żeby 'szlachta' z crohnem miała cicho i spokojnie? a swoją drogą wyrazy współczucia, paskudna choroba, ale pacjenci z nią też nierzadko 'specyficzni'...ale tego Ci nikt wprost nie powie. gdybyś się bardziej interesował, wiedziałbyś tez, ze fortrans podaje się odpowiednio do masy ciała, nie '3l', a pacjenci z crohnem do otyłych raczej nie należą. a większe ilości mogą być niebezpieczne, wcale nie zwiększając skuteczności. i tak, nawet fortrans nie zawsze pomaga. ale przecież Ty wiesz lepiej, bo byłeś we wszystkich gdańskich szpitalach...

      • 0 0

  • słowo "najlepsze" jest zdecydowanie nadużywane w tym artykule, (2)

    bo jak się człowiek wczyta, to się okazuje że te najlepsze to zajmują miejsca ponad 80, a wynik mają niewiele wyższy niż niezbędne minimum do załapania się w rankingu,

    no i ciekawe mnie jak oni mierzą jakość i opiekę medyczną?

    • 15 0

    • pewnie mierzą ilość wpływających skarg na szpitale :-)

      • 4 0

    • nijak,

      na w miarę wysokich pozycjach są szpitale uznawane w całej polsce za gorsze od naszych uck czy wojewódzkiego (które do 100 się nie załapały), czy wręcz przeciętne. a prawda jest taka, że 99% szpitali w polsce jest na podobnym poziomie, te w dużych miastach przy uczelniach mają kliniki i wśród nich są zwykle jednostki wybitne w skali całego kraju, ale nie musi to wpływać na poziom całego szpitala.

      • 0 0

  • Szlachetne zdrowie ile cie trzeba cenić ten tylko się dowie, kto wezwał pogotowie...

    Zaspa to porazka. Nie polecam nikomu pragnacemu wyzdrowiec. Dziwi mnie tylko ze tylu ludzi z okolic Gdanska, wsi decyduje sie na leczenie w tym "szpitalu". Desperaci i kamikaze.

    • 14 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

IV Gdańskie Dni Zdrowia

spotkanie, konferencja

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

Najczęściej czytane