• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poród pod wpływem alkoholu. Lekarze: to rzadkość

Elżbieta Michalak
12 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Alkohol bardzo negatywnie wpływa na rozwój płodu i późniejsze funkcjonowanie dziecka. Może m.in.  uszkodzić ośrodkowy układ nerwowy, doprowadzając do zaburzeń neurologicznych, niedorozwoju umysłowego, wad rozwojowych czaszki czy mózgu i wielu innych zaburzeń. Alkohol bardzo negatywnie wpływa na rozwój płodu i późniejsze funkcjonowanie dziecka. Może m.in.  uszkodzić ośrodkowy układ nerwowy, doprowadzając do zaburzeń neurologicznych, niedorozwoju umysłowego, wad rozwojowych czaszki czy mózgu i wielu innych zaburzeń.

Zdaniem lekarzy sporadycznie zdarza się, że rodząca kobieta jest w stanie upojenia alkoholowego. W ostatnich latach w Trójmieście odnotowano kilka takich przypadków, jednak niektóre z nich były bardzo drastyczne - jedno z dzieci miało we krwi 3,2 promila alkoholu.



Czy piłaś w ciąży alkohol?

Mimo coraz większej świadomości społecznej, nadal dochodzi do sytuacji, gdy pijana kobieta rodzi pijane dziecko. W ubiegłym tygodniu zdarzenie takie miało miejsce w Gdyni, w domu 34-latki, która w szóstym miesiącu ciąży, mając 1,8 promila alkoholu, urodziła dziecko. U noworodka wykryto nieodwracalne zmiany w mózgu.

Czytaj również: Alkohol przy dzieciach. Latem - nagminnie

Zdaniem lekarzy z trójmiejskich porodówek takie sytuacje są rzadkością i dochodzi do nich najczęściej u osób, które od lat mają poważny problem alkoholowy.

- Nie dysponujemy dokładnymi statystykami, bo to bardzo marginalne sytuacje, poza tym są sytuacje niezdiagnozowane, o których nie wiemy, bo np. kobieta piła całą ciążę, nie badała się, a na poród przyjechała trzeźwa - tłumaczy prof. Krzysztof Preis, kierownik kliniki położnictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. - Jest też tak, że badanie na zawartość alkoholu w organizmie nie jest badaniem rutynowym, stosowanym przy przyjęciu kobiety na porodówkę. Jeśli więc po ciężarnej widać, że jest pod wpływem alkoholu, oczywiście pobiera się od niej krew. To jednak rzadkość, osobiście pamiętam jeden taki przypadek na przestrzeni kilku ostatnich lat, a w klinice położnictwa UCK mamy ok. 3 tys. porodów rocznie.
10 pijanych kobiet rodziło w Trójmieście w 2014 r.

Choć porodówki nie prowadzą dokładnych statystyk, udało nam się ustalić średnią liczbę porodów, do których dochodzi po uprzednim spożyciu przez matkę alkoholu. Szpital PCK Redłowo przyjmuje ok. 4 takich pacjentek rocznie, Szpital im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku, podobnie jak oddział położniczy UCK, w roku 2014 miał jeden taki przypadek, natomiast w szpitalu na Zaspie w ciągu ostatnich dwóch lat było pięć tego typu zdarzeń.

- Rzadko udaje nam się uzyskać informacje od matki na temat spożywania alkoholu w czasie ciąży. Co innego w sytuacji, gdy widać po niej lub czuć alkohol w momencie przyjazdu na porodówkę - mówi dr Beata Gis, kierownik Oddziału Neonatologii Szpitala im. M. Kopernika w Gdańsku. - Mieliśmy raz taką sytuację, że dziecko po porodzie było bardzo niespokojnie, z niską wagą urodzeniową. Po czasie dowiedzieliśmy się od babci maleństwa, że mama spożywała w czasie ciąży alkohol. Niestety, dziecko urodziło się z tzw. alkoholowym zespołem płodowym (FAS).
Noworodek miał we krwi 3,2 promila alkoholu

Spożywanie alkoholu w czasie ciąży, nawet w niewielkiej ilości, odbija się niekorzystnie na przyszłym rozwoju dziecka. Niektórzy jednak w ogóle o tym nie myślą.

- W 2009 r. urodziło się u nas dziecko, wcześniak z 33 tygodnia, u którego poziom stężenia etanolu wynosił 3,2 promila. Ważyło 1670 gramów, miało poważne zaburzenia oddechowe, zaburzenia elektrolitowe i zaburzenia napięcia mięśniowego - mówi dr. Beata Gis. - Był też noworodek, który miał we krwi 1,2 promila alkoholu, było to dziecko donoszone, o wadze 2 kg, u którego przewlekłe spożywanie alkoholu w czasie ciąży objawiło się zahamowaniem wzrostu wewnątrzmacicznego.
Jak sprawdza się obecność etanolu u małego dziecka?
Jeśli problem spożywania alkoholu przez matkę znany był przed urodzeniem dziecka, badanie na stężenie etanolu wykonuje się z krwi pępowinowej. Lekarze zauważają jednak, że po zbadaniu matki można wiedzieć, jak sytuacja wygląda w przypadku dziecka - Stężenie etanolu we krwi matki i płodu jest zazwyczaj podobne, bo etanol przechodzi swobodnie przez łożysko - dodaje prof. Preis.

Lampka wina w ciąży nie zaszkodzi?


Lekarze zgodnie twierdzą, że systematyczne picie alkoholi, zwłaszcza wysokoprocentowych, jest szkodliwe dla płodu.

- Nie wiadomo jednak, gdzie jest ta granica, nieznana jest bowiem ilość alkoholu szkodliwa dla płodu - zauważa prof. Preis.
Zdaniem dr Gis każda ilość spożytego w ciąży alkoholu może być szkodliwa dla dziecka.

- Właśnie dlatego, że nieznana jest dawka alkoholu niebezpieczna dla płodu, a ryzyko jego uszkodzenia i nieprawidłowego rozwoju dziecka w przyszłości jest ogromne, jestem zdania, że w ciąży nie wolno pić alkoholu nawet okazjonalnie - tłumaczy dr Gis.
Zaburzenia poalkoholowe u dzieci

Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) szacuje, że co roku w Polsce rodzi się około 9 tys. dzieci z zaburzeniami rozwojowymi powstałymi w wyniku kontaktu z alkoholem w czasie życia płodowego (FASD).

- Najgroźniejsze zmiany, jakie wiążą się z codziennym spożywaniem przez matkę alkoholu w czasie ciąży, to m.in. małogłowie, często nieodwracalne zmiany w mózgu i deformacje twarzy - wylicza prof. Preis. - Warto przy tym zauważyć, że zespół alkoholowy pojawia się najczęściej u osób ewidentnie nadużywających alkoholu, w dodatku wysokoprocentowego.
Alkohol wpływa negatywnie na rozwój płodu, a w kolejnych fazach ciąży naraża płód na różne zaburzenia. W I trymestrze uszkadza mózg, nie pozwalając na jego prawidłowy rozwój. Właśnie w tym czasie może dojść do deformacji twarzy, uszkodzenia serca, wątroby, a nawet do poronienia. W II trymestrze ciąży alkohol wciąż zagraża poronieniem, osłabia rozwój mózgu, a także naraża na uszkodzenie komórki mięśni, skóry i kości. Alkohol spożywany przez matkę w III trymestrze ciąży może prowadzić do opóźnienia przyrostu wagi czy przedwczesnego porodu. Negatywnie wpływa też na rozwój zdolności poznawczych czy myślenia przyczynowo-skutkowego.

- Spożywanie alkoholu w czasie ciąży odbija się też niekorzystnie na przyszłym rozwoju neurologicznym dziecka. Jeśli uda się je uratować, a zaburzenia ustąpią, wymaga ono oceny rozwoju i stałego nadzoru neurologicznego - tłumaczy dr Beata Gis. - Takie dzieci narażone są na nieprawidłowy rozwój funkcji poznawczych, a co za tym idzie, problemy w szkole, z nauką czy z rozumieniem oraz nieprawidłowy rozwój motoryczny.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (58)

  • (9)

    Rok temu kiedy sama byłam w ciąży spotkałam kobietę z takim samym wielkim brzuchem jak ja. Stała sobie spokojnie i paliła papierosa w towarzystwie swojego faceta i dwójki znajomych. Chciało mi się zwyczajnie usiąść i zapłakać nad losem tego dziecka... Jest to straszne i najgorsze, że w zasadzie niewiele można zrobić żeby takie dziecko uchronić. Niektórzy po prostu mają pecha i rodzą się w rodzinie, w której nikt nie powinien się rodzić.

    • 118 5

    • najlepiej to opierd... taką osobę przy gapiach... może by coś jej się zaświeciło w pieprzonym pustym łbie

      • 16 3

    • (1)

      Nie przesadzaj, palenie papierosów nie oznacza rodziny patologicznej.

      • 6 30

      • ale może oznaczać chorobę dziecka jeszcze nie narodzonego... jak nie znasz pojęcia to nie pisz...

        • 22 3

    • Palenie (2)

      Usłyszałam ostatnio opinie od lekarza jeżeli chodzi o nałogowe palaczki, które przed ciążą dużo paliły, że nie jest wskazane radykalne odcinanie nikotyny od organizmu a należy jedynie ograniczyć. Oczywiście nie pochwalam palenia w ciąży ale również jestem w stanie zrozumieć, że dla organizmu odstawienie nikotyny może być ogromnym szokiem i może przynieść więcej szkody niż pożytku. W takim jednak przypadku ciężarna na pewno nie powinna się z tym afiszować.

      • 16 7

      • Ale... (1)

        zważając także na to, że nie tylko nikotyna dostaje się do krwioobiego, lecz przynajmniej jeszcze część z (jak kiedyś usłyszałem) 3 tysięcy składników papierosa

        • 2 2

        • owszem

          masa substancji dodatkowych ale to efekt odstawienny nikotyny może być groźny a zarazem szkodliwy. Oczywiście najlepiej w ogóle nie palić ale wiadomo nie wszystko jest tak oczywiste i "różowe".

          • 4 1

    • ewolucja dziala

      Jesli ona urodzi i wychowa 5 dzieci (schorowanych pijakow, na socjalu, patola 100%) i kazde z nich splodzi po pijaku 5-tke nastepnych, a Ty masz jedno zdrowe i wyszktalcone, ktore swiadomie bedzie mialo tez jedno dziecko, to ewolucja pokazuje, ze jednak raczej to ona ma racje.

      Nie, abym popieral to, co robila. Jednak pamietajmy, ze jestesmy jedynie ubranymi zwierzetami i obowiazuja nas te same zasady w kwestii ewolucji, co reszte fauny i flory. Kto uwaza inaczej - jest kreacjonista.

      • 2 2

    • powinno się zaostrzyć kary dla takich osób, ale potem nie możemy narzekać że takich utrzymujemy w więzieniach.
      Jestem za tym, aby gnili w pierdlach.

      • 0 0

    • Nie panikuj,ja troje dzieci urodziłam i też w ciążach paliłam.cała trójca zdrowa.alkoholu nie tykałam,ale papierosy tak.

      • 0 2

  • Nie dają znieczulenia (1)

    to kobiety radzą sobie na własną rękę ;)

    • 25 26

    • tez sadzilem, ze to o nowej metodzie znieczulenia :D

      • 5 0

  • (7)

    Wczorajszy widok na plazy w brzeznie: mloda mama w zaawansowanej ciazy. W jednej rece puszka piwa, w drugiej rece papieros. Jaka to trzeba byc idiotka by pic alkohol w ciazy i palic papierosy.

    • 102 4

    • Patologia

      się szerzy niestety :-(

      • 28 0

    • Robić fotkę i zgłaszać do opieki społecznej.

      • 27 3

    • (1)

      papierosa jak najbardziej nie pochwalam ale piwo moze bylo 0%? moze najpierw trzeba sprawdzic a potem osadzac?
      ew kobieta nie byla w ciazy tylko otyla ?;) bo takue pomylki tez sie zdarzaja ;)

      • 6 15

      • A może to nie był prawdziwy papieros,

        tylko stylizowana guma do żucia? Nie osądzajmy...

        • 15 3

    • (1)

      Kto normalny spędza czas na tej plaży? Tam sama patologia

      • 17 3

      • Kobiety ładniejsze są na plażach od wyjścia powyżej nr. 57

        • 0 0

    • Idiotką do kwadratu....;)

      • 3 0

  • Moja zona jest w 10 miesiącu ciąży...tak dokładnie miała urodzić wczoraj ale zaczął się kolejny miesiąc.

    Nigdy nie paliła ani nie piła w ciąży i zawsze mówi do mnie ......jest upał , pij dużo, nawawdniaj się więc robię co mogę i minimum 7-9 Harnasi ładuję w brzuchola codziennie.

    • 17 24

  • Nie liczy się częstotliwość takiego przypadku... Tylko sam fakt że do tego doszło!

    Jak dla mnie powinno się wsadzać do pierdla takie baby, za spowodowanie zagrożenia życia, bądź uszczerbku na zdrowiu!!!

    • 21 6

  • Szpitale (17)

    Pomijajac powyzszy temat... W ktorym gdanskim szpitalu najlepiej rodzic?

    • 3 3

    • na zaspie rodziłam trójkę,miło wspominam pobyt w szpitalu,pozdrawiam

      • 2 5

    • szpital

      Oczywiście, że na zaspie 😊

      • 2 5

    • A w wejherowie poród? Było ok. Polecam

      • 2 2

    • Tylko Zaspa

      Zadne Swiss Medy ani prywatne kliniki....

      Jak będzie komplikacja to i tak lądujesz na Zaspie i jeszcze extra za to płacisz.....

      • 3 5

    • Na ulicy Srebrniki. Fachowa obsługa, dużo sławnych ludzi się tam leczy

      • 5 0

    • Zdecydowanie na Zaspie

      • 1 3

    • na Łąkowej

      spokój , cisza...

      • 2 2

    • zaspa

      Tez polecam zaspę swietna opieka.Rodzilam dwa razy.Warunki takie sobie ale czysto bylo i to najważniejsze.

      • 1 4

    • Najlepszy szpital w Gdańsku

      Cześć,
      moja Żona, która pracuje w Szpitalu innym niż wskażę pojechała rodzić do
      Szpitala na Zaspie.
      Super opieka przed, w trakcie i po porodzie. Ja jako facet kupiłem obsłudze (jak odbierałem Żonę) kupiłem dwa ciasta z Wegi za całokształt - jak przeczytasz różne opinie na temat szpitali w gdańsku, to zobaczysz, że odradzają Kliniczna i co najważniejsze nie rodzić w Wojewódzkim - leczyć tak bo tam mają super specjalistów.

      • 2 4

    • Zaspa

      Jesli chcesz, zeby mlode mialo najwieksze szanse jak cos pojdzie nie tak, to tylko tam.

      • 2 5

    • wojewódzki (3)

      też rozważałam zaspę, ale znalałam tyle samo dobrych opinii co i złych o tym jak i o każdym szpitalu...
      Minus zaspy - lecą ilościową - jesli masz plan porodu swój - niekoniecznie z nim odbędzie sie poród
      w wojewódzkim są czesto blokady bo tam nie ma ilościówki i do pacjetnki w mojej opinii podchodzą bardziej indywidualnie,
      więc polecam wojewódzki
      Kliniczna znana jest z tego ze albo mama albo dziecko mają gronkowca...

      • 0 3

      • przepraszam, ale co znaczy "plan porodu swoj"? (2)

        Pytam serio. Nie znam sie.

        • 0 2

        • od kilku lat... (1)

          zgodnie z nowymi standardami opieki okołoporodowej warto mieć spisany swój plan porodu, w którym już wcześniej określasz na czym Ci w czasie porodu zależy:
          http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Co-to-jest-Plan-Porodu.html

          • 1 1

          • Co, pani Kowalska, nijak ma sie do sytuacji, gdy cos idzie nie tak

            I wtedy liczy sie tylko, zeby na miejscu bylo odpowiednio duzo doswiadczonego personelu.

            Indywidualne podejscie do pacjentki, pochylanie sie nad dobrostanem emocjonalnym i inne takie schodza na drugi plan jak masz potencjalne zagrozenie zycia czy zdrowia.

            Oczywiscie, dopoki jestes w ciazy - nie bedziesz sie martwic i nie powinnas. Ale planowac warto na najgorsze, a nie na najbardziej komfortowe

            • 0 0

    • chyba zaspa

      • 0 1

    • chyba w żadnym

      • 2 0

    • W Gdyni Redłowie

      • 1 0

  • Po tytule myslalem, ze chodzi o lekarzy i polozne... ;)

    • 12 4

  • (4)

    I gdzie ta sprawiedliwosc? Patologia stuka dzieci jedno po drugim i w nosie maja zdrowe zywienie czy wizyt u lekarza. A normalni ludzie ktorzy obdarowali by dziecko miloscia i troska staraja sie i nic. Eh...

    • 20 1

    • sprawiedliwość

      No właśnie....albo starasz sie, starasz, dbasz, dobrze sie odzywiasz itd. A tu po 8-10 tyg koniec ;((.
      A w patologii dziecko po dziecku sie pojawia...

      • 5 0

    • W patologii baby mają dzieci, kiedy tylko biologia na to pozwala. Pierwsze w wieku nastu lat, potem kolejne. Normalni ludzie obijają się po nic nie wartych studiach, szkoleniach i stażach (a ostatnio też doktoratach, psu na budę potrzebnych) i zabierają się za temat w wieku 30-35 lat, często z jeszcze starszym partnerem. Oto główna przyczyna i jeden ze ślepych zaułków upowszechnienia nadmiernego wykształcenia.

      • 6 1

    • ewolucja

      nagradza plodnosc i zdolnosc wychowania potomstwa, ktore ma potomstwo, ktore ma potomstwo itp.

      Nie to, czy jest sie milym, madrym, zdolnym itp.

      • 0 0

    • Nie ma sprawiedliwosci w naturze

      Bylo tez stukac jak sie pierwsza miesiaczka pojawila, a nie rodzicow sluchac i sie pilnie uczyc. Wyzywanie innych od patologii jest rownie niemadre jak twierdzenie, ze normalni ludzie nie moga miec dzieci. Normalni moga - brzmi przyjemnie?

      • 0 0

  • anonim (6)

    Trzeba wiedzieć też o tym, że nie zawsze PERSONEL medyczny reaguje.
    Ja sama niestety mam znajomą, którą reprezentuje skrajną patologię.
    Rodziła w szpitalu totalnie pijana. Nikt nie zareagował.
    Nie była wezwana policja, pielęgniarki udawały że nic nie widzą.
    Kobieta urodziła w 2 godz, na drugi dzień też się wypisała ze szpitala na żadanie.
    Było to równo rok temu, więc nie tak dawno.

    REAGUJCIE NA PATOLOGIĘ.

    • 5 2

    • Skrajną głupotą jest ze strony personelu medycznego nie zareagowanie na coś takiego (5)

      aż się wierzyć nie chce.
      Przecież jeśli coś pójdzie nie tak, a w takim przypadku jest na to duża szansa i oni zatają fakt że rodząca była pijana, to są umoczeni po kokardę.

      • 0 0

      • Niby dlaczego sa umoczeni? (4)

        Personel medyczny nie ma prawa zareagowac inaczej jak zaleceniem.

        Co da policja wezwana do pijanej rodzacej? Zabroni rodzic? Wypisze mandat?

        W Polsce kazdy czlowiek ma prawo decydowania o wlasnym ciele.

        Jak ty sobie wyobrazasz interwencje w stosunku do pijanej rodzacej?

        • 0 0

        • Jak sobie wyobrażam ? A tak: (3)

          1. Wezwanie policji
          2. Wykonanie zabiegu sterylizacji od razu podczas porodu
          3. Po kilku max godzinach od zakończenia porodu przewiezienie na salę szpitalną aresztu śledczego.
          4. W czasie kiedy dochodzi do siebie prokuratura sporządza akt oskarżenia o umyślne spowodowanie bezpośredniego zagrożenia dla życia dziecka.
          5. Swojego dziecka nawet taka bladź na oczy nie ogląda. Przecież chciała je zabić - nadal stanowi zagrożenie. Dziecko po odtruciu idzie do rodziny zastępczej i do adopcji.

          Tylko mi nie chrzań że prawo, taka kirew nie ma żadnych praw do tego dziecka.

          • 3 1

          • Czasami jak czytam takie brednie, to sie zastanawiam, czy danie wam praw wyborczych bylo dobrym rozwiazaniem... (2)

            • 1 0

            • wam znaczy komu ? (1)

              • 0 0

              • Idiotom.

                • 1 0

  • Za to ciąże pod wpływem alkoholu to jest standard :D

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Cykl interwencji z psychologiem o uzależnieniach cyfrowych | spotkania dla szkół

wykład, spotkanie

Najczęściej czytane