• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porady dietetyka cz. 4. Rzucamy palenie

opr. mw
23 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Ciąg dalszy porad udzielanych przez mgr Annę Słomkowską z Poradni Dietetycznej Vita - Clinic naszym czytelniczkom

.

Sięgając po papierosy musimy pamiętać, że narażamy się na rozwój wielu, często śmiertelnych chorób. Sięgając po papierosy musimy pamiętać, że narażamy się na rozwój wielu, często śmiertelnych chorób.
- Niedawno rzuciłam palenie i nagle zaczęłam tyć. Moje ciało zaczęło się zmieniać, pojawił się cellulit, a skóra zszarzała. Najbardziej frustrujące jest to, czego nie mogę ukryć - kupuję ubrania o dwa rozmiary większe niż zazwyczaj! Pomocy!

Początek roku sprzyja noworocznym postanowieniom. I dobrze. Tylko trzeba wytrwać w nich do końca. Wielu ludzi zapewne postanowiło zrobić to, co ty jakiś czas temu. Tobie i innym serdecznie gratuluję! Jednak ci, którzy podjęli próbę rzucenia nałogu muszą się uzbroić w cierpliwość i nie dać się złamać czekającym na nich pokusom.

Podstawowym problemem, dla którego większość uważa, że nie warto rzucać palenia jest tycie, które często bywa wygodną wymówką. Jest to oczywiście fatalne rozwiązanie, gdyż przy odpowiednim poświeceniu uwagi i nakładzie pracy możemy uniknąć drastycznych, trudno odwracalnych zmian w naszej figurze.

Wbrew pozorom u osób palących również odkłada się tkanka tłuszczowa. Różnica miedzy nimi, a niepalącymi polega na tym, że u tych pierwszych tłuszcz kumuluje się w górnych partiach ciała (ramiona, talia) a u wolnych od nałogu w dolnych (biodra, uda).

Dlaczego tyjemy po zerwaniu z nałogiem?

Składa się na to wiele przyczyn, których należy upatrywać w naszej fizjologii, psychice i otoczeniu. Oto kilka z nich:

- biologiczni sprawcy braku głodu: adrenalina i insulina - nikotyna po przedostaniu się do krwi szybko dociera do mózgu i powoduje wyrzut hormonu "walki i ucieczki" czyli adrenaliny. Działanie adrenaliny polega na przyspieszeniu czynności serca, wzroście ciśnienia krwi oraz podniesieniu glukozy (cukru) we krwi, co daje uczucie sytości. W tej sytuacji nie sięgamy po jedzenie. A zahamowane przez nikotynę uwolnienie insuliny, czyli hormonu odpowiedzialnego za obniżenie "cukru" we krwi, utrzymuje stan nasycenia. U palaczy, częściej niż u osób niepalących występuje hiperglikemia (zwiększony poziom glukozy we krwi), co nie pozostaje bez wpływu na zdrowie. Może prowadzić do cukrzycy, uszkodzenia naczyń krwionośnych oraz problemów z nerkami.

- palenie powoduje stłumienie apetytu i "podkręcenie" metabolizmu, a zatem po rzuceniu papierosów nasz apetyt rośnie, a metabolizm zwalnia. Konsekwencją jest odkładanie niespożytej energii w postaci tkanki tłuszczowej.

- palacze mają nawyk zbliżania rąk do ust. Kiedy nie mogą mieć w ręku papierosa, mają ... jedzenie!

- mają również przyzwyczajenia. Lubią sobie zapalić do kawy, po obiedzie czy podczas przerwy. Kiedy rzucają, do kawy pojawia się ciastko, po obiedzie "coś słodkiego", a w przerwie... drożdżówka.

- "papieros uspokaja", a kiedy go nie ma, pocieszenia szukamy np. w czekoladzie.

- smak papierosa tłumi naturalne smaki potraw, a zatem kiedy przestajemy palić zaczynamy dostrzegać barwy smaków i cieszyć się jedzeniem.

Jak sobie pomóc?

- zacznij ćwiczyć! - to pozwoli ci kontrolować apetyt, unormować ciśnienie krwi i poprzez wydzielanie hormonów szczęścia poczuć się lepiej,

- zacznij sypiać regularnie - śpij min. 7 godzin i daj zregenerować się swojemu organizmowi,

- zmniejsz spożycie kawy - kofeina powoduje rozdrażnienie i chęć sięgnięcia po papierosa,

- kontroluj swoje zachowanie - przynajmniej na początku świadomie unikaj sytuacji stresowych, nie podjadaj, nie kupuj słodyczy,

- zacznij jeść mało, często, regularnie - to zapobiegnie dużym wahaniom "cukru" we krwi i pojawieniu się głodu,

- unikaj pustych kalorii - chipsów, słodyczy, jedzenia typu Fast - Food. Zacznij jeść więcej warzyw i owoców,

- pij wodę - pomoże wypłukać toksyny i lepiej nawodnić organizm,

- w diecie zwróć szczególną uwagę na: witaminy z grupy B (pozytywnie wpływają na system nerwowy w sytuacjach stresowych. Źródło: banany, pełnoziarniste pieczywo, papryka), chrom (stabilizuje poziom cukru we krwi. Źródło: drób, orzechy), antyoksydanty (pomogą usuwać nagromadzone toksyny i niszczyć wolne rodniki, które uszkadzają komórki), nienasycone kwasy tłuszczowe (poprawiają wygląd skóry. Źródło: ryby, nasiona, orzechy). Witaminy i minerały możesz przyjąć również w postaci suplementów diety,

- udaj się do dietetyka, który ustali dla ciebie odpowiednią dietę i będzie cię motywował.

Tobie oraz wszystkim, którzy podjęli decyzję o zerwaniu z nałogiem gratuluję i trzymam kciuki! Pamiętajcie, wytrwałość i właściwa zmiana nawyków pozwolą Wam osiągnąć zamierzony cel.

Sprawdź adresy dietetyków w Trójmieście

Chcesz schudnąć, ale nie wiesz jak się do tego przygotować? Twoja dieta nie przynosi spodziewanych efektów? Dietetyczne posiłki są bez smaku? Zmień to razem z trojmiasto.pl!

Zapraszamy do skorzystania z darmowych porad dietetyka. Prześlij pytanie na adres zdrowie@trojmiasto.pl.

Ze względu na bardzo duże zainteresowanie poradami, odpowiedzi na Państwa pytania będą udzielane w kolejności zgłoszeń.
opr. mw

Opinie (33) 3 zablokowane

  • moja porada (7)

    grubasy niech przestaną jeść-to schudną. Czy to takie trudne?

    • 4 12

    • ale głup z ciebie

      • 0 0

    • ppp, ale jesteś głupi!

      Zaprzestanie jedzenia grozi śmiercią głodową.

      • 0 0

    • grubasy

      lepiej być grubym niż takim durniem jak ty

      • 0 0

    • do ppp

      masz sprany łeb !

      • 0 0

    • jestes głupim osłem

      • 0 0

    • Odp.

      Tak, to bardzo trudne. Jakby było łatwe to by ludzi grubych był mniej...

      • 0 0

    • idiota

      • 0 0

  • a jest jakas dieta zeby przytyć? (3)

    • 0 0

    • tak-jedz więcej

      lekarz powie ci to samo tylko w ładniejszych słowach i skasuje 100 zł

      • 0 0

    • Nad miesniami popracuj i dziekuj Bogu, ze Ci oszczedzil wiecznej walki z tluszczem :-)

      • 0 0

    • jest

      jest taki sposób, ale oprócz diety i treningu (bo okazało się ze musi takowy być) trzeba pić jeszcze odżywki o specjalnym składzie. Bez nich ciężko jest przytyć.

      • 0 0

  • cięzka sprawa...

    kiedy moja siostra rzuciła palenie to tez jej sie sporooooo.....przytyło!teraz schudła, może nie tak jakby chciała, ale jest zadowolona ze swojego wyglądu. Musiała ostro pracowac nad soba zeby to osiagnąć. I powiem jedno NIE MA DIETY CUD! te wszystkie kilkudniowe badziewne sposoby doprowadzaly ja tylko do frustracji. Trzeba bylo ruszyc tylek z fotela i zaczac nad soba pracowac. oplacilo sie;)

    • 3 0

  • fakt! kawa + papierosek (2)

    • 0 0

    • i piwo

      • 0 0

    • E tam "rzucający od 4 lat". Co to za rzucanie - wystarczy przestać i już :)

      • 0 0

  • Jest szansa, że się nie przytyje po rzuceniu palenia. (4)

    Trzeba się zastosować do wskazówek dr Słomkowskiej i ich radykalnie przestrzegać.
    Jak rzucalam palenie półtora roku temu, to postawiłam na zdrową żywność. Zmniejszyłam swoje racje żywieniowe, wprowadzilam do menu więcej warzyw i dużo piłam wody mineralnej. Zamiant czekolady jem pestki dyni lub orzechy. Częściej jem zupy niż mięcho z ziemniakami. Kawy nie przestalam pić i spijam jej dość dużo, przeważnie 4 dziennie i z tego raczej nie zrezygnuję. W moim miejscu pracy jest całkowity zakaz palenia tytoniu i to też pomaga, ponieważ osoby palące tytoń mogą sobie na dymka pozwolić dopiero po 8 godzinach. Co tam jeszcze..? Acha - sałatki doprawiam normalnym majonezem a nie typu light, tylko na talerz nakładam sobie o połowę mniej niż w czasach kiedy jarałam. Nie przytyłam nic. Wlosy mi już nie śmierdzą (a to była moja zmora), zęby mam bielsze, kasiora zaoszczędzona, czyli jakieś 200zł miesięcznie.
    W sumie najpierw dorastalam do przyswojenia sobie tych korzyści a potem przestalam palić i to nie stopniowo, tylko radykalnie, bez ograniczenia, bo to bez sensu.
    Palenie rzucalam wcześniej 6 razy i udało się po wmowieniu sobie korzyści. Acha, jak po 2 dniach mnie przypiliło, gdy poczułam że jak nie zapale to umre, to nie zapalilam i przeżyłam.
    Niemniej uważam że palenie było bardzo przyjemne, ale to już nie moja bajka :-)
    Pozdrawiam.

    • 9 0

    • (3)

      Pestki dyni sa bardziej kaloryczne niz czekolada, zawsze lepiej sprawdzic, bo tzw. zdrowa zywnosc bywa zdradliwa.
      Ale rzucenia palenia gratuluje, sama mam kilka nieudanych prob za soba.

      • 0 0

      • (2)

        Ale pestki dyni mają dużo węglowodanów złożonych (wolniej się wchłaniają) w przeciwieństwie do czekolady. Poza tym nie trawią się w całości za sprawą błonnika.

        I jak ze wszystkim - co za dużo to niezdrowo. Pestek dyni garść dziennie a nie kilogram :)

        • 0 0

        • (1)

          a poza tym mają zdrowe kwasy tłuszczowe, które regulują poziom "zlego" cholesterolu czyli LDL

          • 0 0

          • No tak, ale czekolada sprawia wiecej przyjemnosci.

            • 0 0

  • cudów nie ma!

    tez uwazam ,ze tylko zmiana nawykow, ktora wymaga wysilku sie oplaca.Mialam to szczescie, ze rzucalam palenie razem z mezem (on 3 raz hehe), ale udalo sie! nie bylo w domu slodyczy, bo to one byly moja zmora i tak jak Pani Ania napisala, zaczelismy jesc mniej i czesciej.A jak mialam kryzys i bylam gotowa rzucic wszystko i isc kupic paczke fajek, to maz wtedy wkraczal do akcji i nie pozwolil mi sie zlamac. Takze dieta, troche ruchu, ale i wsparcie bliskich sa bardzo potrzebne.

    • 0 0

  • przeliczylam

    Jak sobie kiedyś przeliczyłam ile na fajki wydaję miesięcznie, to mi wyszło, że mogę sobie kupić karnet na fitness z pełną opcją ;)

    • 2 0

  • proponuje zwiekszyc ilosc trucizny w papierosach 10krotnie!!

    Poniewaz jest jej mało wiekszosc głabów twierdzi ze papierosy nieszkodza!!Bo trzeba wypalic wiele paczek by zobaczyc pierwsze efekty .

    • 3 1

  • wkurza mnie

    jak juz mówimy o paleniu, to doprowadza mnie do szału fakt, że ludzie palą sobie np. na przystankach pod wiatą (czyli przestrzeń ni to otwarta, ni to zamknięta haha)i inni muszą to wdychać.
    Ale najbardziej rozwalił mnie ostatnio motyw w SKM. Tłum!!! ludzi w przedziale, gdzie zwykle siedzą żule, a tam jakiś "człowiek" płci meskiej lat ok 20 wyjmuje fajke i pali!! i ma w d... wszystkich, którzy stoją i obrzucają go wzrokiem i komentarzami. A zakaz palenia jest. Były swego czasu plakaty informujace o mandatach za palenie, śmiecenie i picie. Ale one tylko byly.... i nic z tego nie wynika.Nadal pala i piją.A nikt nie reaguje.Szkoda tylko paprieru, czasu i pieniędzy na takie akcje, skoro nikt później nie wyciaga z tego konsekwencji.

    • 0 0

  • To prawda

    Zgodzę się z poradami w artykule. Niestety (piszę niestety, bo to trochę długi proces)tylko zmiana nawyków doprowadziła mnie do spadku wagi po rzuceniu, kiedy przytyłam 8kg!Próbowałam różnych diet, z różnymi efektami. Osiągałam docelowa masę, ale nie na długo. Wszystko wracało ze zdwojoną siłą. Dopiero kiedy zmieniłam dietę i zaczęłam się ruszać, byłam bardziej zadowolona ze swojego ciała. Oczywiście, że było cieżko momentami, ale dałam rade.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Depresja poporodowa. Rozmowa z psycholożką Martą Zawadzką-Zboś

spotkanie, konsultacje

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

Najczęściej czytane