• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opracowali nowy sposób leczenia cukrzycy typu 1

Piotr Kallalas
19 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zespół naukowców z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego zajmuje się opracowywaniem nowego sposobu walki z cukrzycą typu 1. Zespół naukowców z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego zajmuje się opracowywaniem nowego sposobu walki z cukrzycą typu 1.

Pomorze należy do niechlubnej czołówki województw z największą liczbą chorych na cukrzycę typu 1. Jest to poważny, a przede wszystkim ciągle narastający problem. Diabetycy mają jednak coraz większe możliwości leczenia, także w Trójmieście.



Czy w twojej rodzinie ktoś choruje na cukrzycę typu 1?

W województwie pomorskim co roku odnotowuje się ok. 150 nowych zachorowań. Cukrzyca typu 1 dotyka najczęściej dzieci i młodzież, niezależnie od płci. Od momentu rozpoznania aż do końca życia chory musi kontrolować i regulować poziom glukozy we krwi oraz zwracać szczególną uwagę na zdrowy tryb życia.

Dlatego specjaliści z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku pracują nad tym, by leczenie cukrzycy nie opierało się jedynie na reagowaniu na "skok cukru" we krwi. Kluczowy może okazać się przeszczep komórek wysp trzustki.

Przeszczep - nowa perspektywa walki z cukrzycą typu 1

Nasz organizm, aby funkcjonować prawidłowo, musi stale kontrolować poziom cukrów we krwi, który zmienia się dynamicznie w odpowiedzi na spożywane posiłki bądź wysiłek. W tym procesie utrzymywania równowagi niezbędna jest insulina. Przede wszystkim daje ona sygnał komórkom naszego organizmu, że przyszedł czas na "wychwytywanie" glukozy z krwi, aby potem w odpowiedni sposób ją wykorzystać. Nie dopuszcza do powstania hiperglikemii czyli podwyższonego poziomu cukru w krwioobiegu, który jest tak groźny dla naszego zdrowia. To właśnie komórki wysp trzustki są odpowiedzialne za produkcję insuliny i niestety to one, u pacjentów z cukrzycą typu 1, są niszczone przez organizm.

Stąd pomysł na przeszczep, będący jednak skomplikowaną procedurą i przede wszystkim wymagający znacznej liczby komórek, które są pobierane od zmarłego dawcy. Chorzy w ten sposób otrzymają nowe komórki wysp trzustkowych, zdolne do produkcji hormonu.

- Jest to przeszczep narządowy. Z trzustki dawcy izoluje się jedynie te komórki, które produkują insulinę i następnie wprowadza się je do żyły w wątrobie. W wątrobie następuje osadzanie i następnie produkcja oczekiwanej insuliny - tłumaczy prof. Piotr Trzonkowski, kierownik Zakładu Immunologii Klinicznej i Transplantologii w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym i koordynator projektu.
Po przeszczepie pacjent do końca życia będzie musiał przyjmować leki immunosupresyjne, a więc takie, które hamują "agresywną" reakcję organizmu na obce komórki dawcy. Doświadczenie innych ośrodków wskazuje jednak, że takie leczenie znacznie poprawia komfort życia pacjentów.

Do tej pory praktyka przeszczepu wysp trzustkowych była prowadzona jedynie w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Teraz przyszedł czas na Gdańsk. Wszystko dzięki współpracy z prof. Piotrem Witkowskim z Uniwersytetu w Chicago, który jest ekspertem w tej dziedzinie, a jednocześnie absolwentem gdańskiej uczelni medycznej.

W projekt zaangażowani są specjaliści z różnych dziedzin, między innymi chirurgii, radiologii czy transplantologii. Zespół został przeszkolony pod tym kątem w amerykańskiej placówce, która ma duże doświadczenie w przeszczepianiu wysp trzustkowych. Trwa ścisła współpraca pomiędzy obiema uczelniami.

- W tej chwili jesteśmy na etapie szlifowania procesu. Uzyskaliśmy pierwsze preparaty trzustkowe i obecnie oczekujemy na akredytację, po której będzie można wdrożyć metodę do leczenia. Chcielibyśmy, aby odbyło się to w ciągu kilku miesięcy - dodaje prof. Piotr Trzonkowski.
Problem Pomorza

Cukrzyca typu 1 stanowi około 10 proc. zachorowań na cukrzycę i jest często mylona z typem 2, który ma jednak zupełnie inne podłoże (nieskuteczne działanie insuliny, a nie jej brak - jak w przypadku typu 1 - i dotyka osoby starsze. Z kolei cukrzyca pierwszego typu jest określana często mianem cukrzycy młodzieńczej. Po pierwszym rozpoznaniu pacjent przeważnie wymaga hospitalizacji, podczas której reguluje się płyny ustrojowe oraz przywraca homeostazę organizmu.

- Cukrzyca nie powstaje z dnia na dzień i rozwija się w ciągu kilku, kilkunastu lat - często w sposób niemy klinicznie. Dopiero kiedy ponad 90 proc. komórek wysp trzustki ulega zniszczeniu, zaczynamy obserwować pierwsze objawy. Stopniowo pacjent więcej pije, zaczyna chudnąć, oddaje też częściej mocz - informuje prof. Małgorzata Myśliwiec, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.
Dlatego tak ważne jest ciągłe edukowanie społeczeństwa. Cały czas około 20 proc. pacjentów trafia do szpitala z ciężkimi objawami kwasicy ketonowej, która bezpośrednio zagraża życiu. Istotna jest także wiedza na temat przypadków choroby w rodzinie, ponieważ jedną z przyczyn rozwoju schorzenia jest obciążenie genetyczne.

Od momentu diagnozy chory przede wszystkim musi kontrolować i regulować poziom glukozy we krwi. Stosując zastrzyki z insuliną bądź pompę insulinową uzupełnia zapotrzebowanie na hormon. Obecnie pompy insulinowe są refundowane przez NFZ u pacjentów do 26 roku życia. Trwają także prace nad objęciem refundacji nowego systemu ciągłego monitorowania glikemii, który wyświetla faktyczny poziom glukozy we krwi. Pozwoli to na szybsze reagowanie. Pomimo udoskonalania sprzętu i nowych technik pomiaru, leczenie, które musi być stosowane do końca życia, przysparza uciążliwości, a przede wszystkim wzmaga troskę, szczególnie w kontekście możliwych powikłań. Problem, jak się okazuje, cały czas narasta.

- W ciągu ostatnich 25 lat aż czterokrotnie wzrosła zapadalność na cukrzycę typu pierwszego. Obecnie w Polsce choruje 17 tys. dzieci. Wyróżniamy regiony, w których odnotowuje się większą zachorowalność, tu wlicza się nasze województwo pomorskie. W Gdańsku liczba zachorowań dochodzi nawet do 25 osób na 100 tys. mieszkańców. To, co jest niepokojące to fakt zwiększania się liczby chorych w wieku do 9 lat - dodaje prof. Małgorzata Myśliwiec.
Powszechna jest wiedza, iż nieleczona cukrzyca jest niebezpieczna niemal dla wszystkich narządów. Dzieje się tak, ponieważ na jej negatywne działanie narażone są najbardziej najmniejsze naczynia krwionośne. Stopniowo postępuje niszczenie wzroku, obciążenie serca, degeneracja układu nerwowego, zwiększa się możliwość udaru, a także ryzyko amputacji kończyn. Dlatego tak ważne jest odpowiednie leczenie.

Szczepionka na cukrzycę

O badaniach w gdańskiej uczelni zrobiło się głośno kilka miesięcy temu w kontekście innej metody walki z cukrzycą typu 1. W ubiegłym roku ogłoszono obiecujące wyniki leczenia dotyczące zastosowania tzw. "szczepionki na cukrzycę". Pacjenci Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii zostali poddani innowacyjnej terapii wykorzystującej limfocyty regulatorowe, odpowiedzialne między innymi za zatrzymanie procesu autoimmunologicznego (a więc niszczenia wysp trzustki), który w przypadku cukrzycy 1 jest tak groźny.

To jednak zupełnie odmienne podejście do problemu, ponieważ wykorzystuje się limfocyty regulatorowe, a więc komórki chroniące trzustkę przed zniszczeniem. W cukrzycy typu 1 jest ich niestety zbyt mało. Komórki limfocytów regulatorowych są pobierane od pacjenta, następnie w warunkach laboratoryjnych zostają namnożone i ponownie w dużych ilościach wprowadzone do organizmu. Jednak nie każdy pacjent kwalifikuje się do tego, aby otrzymać tę terapię. Są określone, ścisłe kryteria dotyczące wieku, wagi oraz zaawansowania cukrzycy. Pionierska terapia daje obiecujące wyniki, jednak obecne możliwości logistyczne ograniczają rozpowszechnienie metody.  Władze uczelni przygotowują się do stworzenia nowoczesnego laboratorium, które zdecydowanie zwiększy możliwości lecznicze. 

Zarówno badania nad przeszczepem wysp trzustkowych jak i prace przy tzw. "szczepionce na cukrzycę" są częścią dużego programu Strategmed Tregs. Jest to przedsięwzięcie, w które zaangażowane są inne uczelnie medyczne w tym z Białegostoku, Katowic, Łodzi czy właśnie Chicago oraz firma CellT znajdująca się w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Całość jest natomiast efektem współfinansowania i dotacji między innymi z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Jak podaje NCBiR całkowita wartość projektu to 12 mln zł.

Miejsca

Opinie (40) 3 zablokowane

  • Wielkie gratulacje!

    Wyrazy uznania dla naukowców - naukowiec innej dziedziny.

    • 56 0

  • i to jest news!

    gratulacje

    • 54 0

  • (9)

    ci naukowcy będą w Polsce wiązać ledwo koniec z końcem, we Francji, Niemczech, Austrii lub UK byli by milionerami.

    • 36 6

    • Może (1)

      A kim byliby w Afganistanie, Nigerii, Wietnamie? Wszyscy za punkt odniesienia przyjmują USA, a kraje które wymieniłem to też nasz świat, tam też mieszkają ludzie i oni też chcieliby zarabiać. I dlatego... trochę rozsądku.

      • 8 15

      • rams, nie na temat.

        • 12 3

    • znam wielu naukowcow - nie narzekają na niskie zarobki (6)

      jest przyznawanych mnóstwo grantów, np. 4 mln kolega z zespołem dostał,
      w tym pewną sumę przeznacza na dodatek do wynagrodzenia ( ozusowane oczywiście)

      • 0 2

      • Z pewnością biedy nie bedzie (5)

        Nie ma co narzekać , wystarczy sprawdzić KRS spólki CELLT
        http://krs-pobierz.pl/cellt-i75502
        jednym z właścicieli tej spólki jest wynalazca, więc kasa z grantu trafiając do spółki trafi do profesora,

        • 1 2

        • Idzie sesja, weź się student do książek (4)

          Jak już coś ci wejdzie do głowy, to może też będziesz mógł coś wynaleźć i może nawet uda ci się założyć spółkę. Ale to jeszcze dużo nauki przed tobą

          • 2 0

          • antyzazdrość (3)

            student już założył kilka spółek, więc bym się martwił o naukę,
            cała sztuka to pozyskać grant aby badać i badać , a gdzie komercjalizacja ?
            z całego badania powstanie kolejny doktorat lub patent, który nie zostanie skomercjalizowany, młodzi naukowcy nie maja szans na przebicie sie ponad szefów katedr, dlatego mamy takie mega innowacje o zasięgu światowym

            • 2 2

            • Masz juz spółkę? (2)

              A jakie innowacje komercjalizujesz skoro masz tyle dobrych rad dla innych?

              • 2 0

              • taka mała spólka (1)

                https://www.23andme.com/

                • 0 0

              • a ja jestem ceo w roche

                http://www.roche.com
                troche wieksza spoleczka :) :) :) ale innym nie zazdroszcze

                • 0 0

  • Tajny składnik to podwójny cukier (1)

    .

    • 12 3

    • tajny cukier bardzo fajny bo tajny.

      • 8 3

  • (3)

    Dieta dr Dabrowskiej w 6 tygodni leczy z cukrzycy i nie tylko.

    • 5 35

    • Kretyńska, niezdrowa, nie oparta na naukowych przesłankach. Efekt jojo jak cholera, brak białka i wit. D.

      • 6 3

    • leczy moze z cukrzycy typu II, choc właściwie "zalecza" mówiąc niefachowo

      co do cukrzycy II-ki trzeba wciąż pilnować diety i codziennie dużo ruchu- marsze, ćwiczenia

      • 4 0

    • d*pa

      nie leczy tylko moze trzymac cukier na jakims tam poziomie....ciekawe które dziecko temu sprosta????/

      • 0 0

  • Ciekawe

    Pytanie tylko ile kosztuje ta metoda i gdzie mozna się jej poddac, bo google podpowiada, że to metoda dla osob z powikłaniami, a ciągłe zażywanie leków przed odzutem ma chyba tez inne uboczne skutki

    • 2 2

  • Zajmują się i zajmować się bedą.

    Głównie z pożytkiem dla siebie samych. Innowacyjny projekt w medycynie za trochę więcej niż 3 mln USD? Proszę ....

    • 4 4

  • Ogromny szacunek.

    • 11 0

  • podobna metoda juz bardzo skuteczna jest oparta na komórkach macierzystych
    http://lamininedlazycia.blogspot.com/2016/03/ujarzmic-cukrzyce-czy-to-mozliwe.html

    • 3 1

  • polecam ksiazke Campbella - Nowoczesne zasady odzywiania- sa tam przyklady wyleczenia (8)

    z cukrzycy! I innych chorób za pomocą diety!

    • 4 17

    • Jestem w szoku (2)

      Wyleczenie z cukrzycy za pomoca diety ! Ale brak wiedzy wstyd ze sie wypowiadasz

      • 6 1

      • czytalas/ czytales te badania NAUKOWE? niestety chodzi glownie o cukrzyce 2 stopnia

        Przeczytaj później obrażaja ! :(

        • 0 2

      • gwarantuje, ze bedziesz w szoku po analizie badan naukowych, to pewne.

        Badań opisanych w ww książce. :)

        • 0 1

    • Skąd się bierze w ludziach chęc podzielenia się ignorancją.... (2)

      Głoszą takie głupoty, że samą dietą magicznie naprawi się trzustkę w I typie, jeszcze ktoś w to uwierzy i pogorszy swój stan znacząco. Prawidłowa dieta jest ważną częścią zapobiegania powikłaniom cukrzycowym, ale od tego są diabetolodzy, a nie jacys celebryci co nie wiedzą o czym mówią.

      • 5 1

      • tam sa opisane m.in. wyniki 30 letnich badan naukowych! czytaj, pozniej sie wypowiadajj :( (1)

        Wiedza nie boli...

        • 1 5

        • Właśnie, skoro nie boli to czemu jej nie masz? 30 lat badań a nie słyszałem o ani jednym wyleczonym. Dieta może poprawić wyniki, ale nigdy nie wyleczyć! To poważna choroba. Przypomina mi się sprawa autorów książek o zostawaniu milionerami którzy sami nie są milionerami...

          • 1 0

    • podpisuje się pod tym! Znam osobę która po stosowaniu się do zasad żywienia Campbella obniżyła dawki o 30% w ciągu 3tygodni:D

      • 1 0

    • Ludzie po co wstawiacie taie komentarze skoro nie macie pojęcia o cukrzycy - że wystarczy dieta żeby się wyleczyć ! Artykuł jest na temat cukrzycy typu 1 wiec dietą nie da sie wyleczyc!

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Depresja poporodowa. Rozmowa z psycholożką Martą Zawadzką-Zboś

spotkanie, konsultacje

III Konferencja. Autyzm. Od diagnozy do samodzielności

konferencja

Najczęściej czytane