• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie udzielisz pomocy? Grozi ci więzienie

Elżbieta Michalak
7 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Jeśli widzisz osobę wymagającą pomocy, samo zgłoszenie tego służbom ratunkowym może nie wystarczyć. Jeśli widzisz osobę wymagającą pomocy, samo zgłoszenie tego służbom ratunkowym może nie wystarczyć.

Każdy z nas ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy osobie potrzebującej. Reguluje to ustawa, która nie pozwala nam się wycofać, nawet gdy o ratowaniu ludzi nie mamy pojęcia.



Udzielałeś(łaś) kiedyś pierwszej pomocy osobie poszkodowanej?

W niecodziennej sytuacji znalazła się gdańszczanka, pani Katarzyna. Kilka dni temu natknęła się na nieprzytomnego, leżącego na chodniku człowieka.

- Ludzie przechodzili obok niego i nikt nawet się nie zatrzymał. Mężczyzna nie reagował na moje słowa - opowiadała reporterowi stacji Tok FM pani Katarzyna. - Zadzwoniłam na 112. Założyłam, że nawet jeśli ten mężczyzna jest pijany, to nie powinien leżeć na ulicy, gdyż był lekki mróz - opowiada.

Gdańszczanka została połączona z pogotowiem. Od dyspozytora dostała wyraźne polecenie położenia mężczyzny na plecach i rozpoczęcia reanimacji. Odmówiła jednak, tłumacząc, że nie jest w stanie tego zrobić, bo nie potrafi udzielać pierwszej pomocy i boi się, że może nieprzytomnemu wyrządzić krzywdę albo narazić swoje zdrowie.

- Usłyszałam, że pogotowie ma wszystkie moje dane i zostanę pociągnięta do odpowiedzialności, a za nieudzielenie pierwszej pomocy grożą mi trzy lata więzienia! Po czym rzucił słuchawką - relacjonuje pani Katarzyna.

Nieprzytomnemu mężczyźnie pomógł ostatecznie policjant, który przechodził obok.

Jak się okazuje, dyspozytorzy często stosują takie praktyki. Świadomi konsekwencji nieudzielenia szybko pierwszej pomocy, próbują wpłynąć na osobę, która jest na miejscu zdarzenia i która o nim poinformowała.

- To często stosowane zabiegi, bat na tych, którzy sparaliżowani ze strachu nie potrafią podjąć odpowiednich działań i nie próbują nawet, instruowani przez dyspozytora, udzielić potrzebującemu pierwszej pomocy - przyznaje Adam (nazwisko do wiadomości redakcji), ratownik karetki pogotowia. - Tymczasem czas udzielenia pierwszej pomocy jest bardzo istotny. Kiedy dochodzi do zatrzymania układu krążenia, a tlen nie dopływa do układu nerwowego, już po 3-5 minutach obumierają komórki kory mózgowej, a w mózgu mogą zajść nieodwracalne zmiany - dodaje.

Sylwia Rudyk, kierownik Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, potwierdza, że do takiej sytuacji doszło.

- Ta pani dodzwoniła się na nr 112, po czym przełączona została do dyspozytora medycznego, ponieważ tylko on może przeprowadzać wywiad medyczny. Nie nam oceniać zachowanie dyspozytora, ponieważ nie jest on związany z WCPR, to pracownik zatrudniany przez Pogotowie Ratunkowe.

Obowiązek udzielenia pierwszej pomocy reguluje prawo. Artykuł 162. Kodeksu Karnego jasno określa, że "kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3" oraz "Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej".

Czy samo powiadomienie służb ratunkowych nie jest już pomocą? Inni często nawet nie zatrzymują się i przechodzą obojętnie obok poszkodowanego. O komentarz poprosiliśmy trójmiejskiego prawnika, Łukasza Syldatka.

- Nie istnieje jedna, uniwersalna odpowiedź na zadane pytanie. Należy w tym zakresie kierować się wytycznymi Sądu Najwyższego - wyjaśnia Syldatk. One z kolei mówią, że "Dla bytu przestępstwa (...) nieistotne jest zagadnienie, czy działanie, którego sprawca zaniechał, rzeczywiście przyniosłoby ratunek. Decydujące jest, że sprawca widząc utrzymujące się lub nawet pogłębiające zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka, nie podejmuje wszelkich dostępnych - a nie pociągających za sobą narażenia swojego życia lub zdrowia, względnie innej osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo - środków, mogących (przedmiotowo) uchylić lub choćby tylko pomniejszyć wspomniane zagrożenie".

- Każde przestępstwo wymaga zawinienia, a wina zależy od indywidualnych warunków każdego z nas. Inny jest wymagany zakres pomocy ratownika medycznego, który przypadkowo znajdzie się w sytuacji udzielania pomocy, inny zaś osoby, która nie ma żadnego doświadczenia oraz wiedzy teoretycznej, aby udzielić reanimacji - tłumaczy prawnik. - Jednak w przedstawionych okolicznościach uważam, że obowiązek udzielenia pomocy nie jest w pełni zrealizowany przez samo wezwanie pomocy medycznej. Nawet, jeśli dana osoba nie wiedziała w jaki sposób udzielić reanimacji, powinna prosić o wskazówki i do nich się stosować. Jeżeli tego nie uczyniła zasadny jest zarzut, że nie zrobiła wszystkiego, aby udzielić pomocy - dodaje.

Szkolenie z udzielania pierwszej pomocy w redakcji Trojmiasto.pl.

Elżbieta Michalak

Opinie (150) 1 zablokowana

  • Lewactwo i popapraństwo, a ministerstwo zdrowia to totalny bajzel (6)

    Każdy z nas ma obowiązek przestrzegać prawa oprócz polityków PO i PSL. Dziesiątki przykładów tego, że salon ma gdzieś przepisy prawa.

    "Każdy z nas ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy osobie potrzebującej" w sytuacji, kiedy karetki pogotowia nie są wysyłane do osób potrzebujących, a lekarze mają tylu pacjentów, że też nie są w stanie zostawić pacjentów bo oni wszyscy potrzebują pomocy, nie tylko ta osoba potrzebująca.

    • 76 33

    • dzień bez Tuska

      dniem straconym.Zamilcz chłopie

      • 19 11

    • Re: Lewactwo i popapraństwo, a ministerstwo zdrowia to totalny bajzel (4)

      Anonimie - chętnie przeczytam chociażby o pięciu podobnych przypadkach.
      Dasz radę je wypisać? :]

      • 7 12

      • a mało było ostatnio wypadków?Karetki nie przysyłają do chorych dzieci z temperaturą bliską 42 stopni i co?Takie ścierwo wielki ratownik medyczny straszy a sami co robią?Wybierają sobie komu pomagają a kogo skazują na śmierć mało było takich wypadków?Jakie są wyroki w tych sprawach to pytanie do tego prawniczyny

        • 10 13

      • (2)

        Niedawno Lotnicze Pogotowie Ratunkowe nie wysłało swojego helikoptera do 2,5-letniej Dominiki. Dlaczego? Oficjalnie - bo po zmroku, bo zła pogoda... w Łodzi pracują tylko do zachodu słońca, bo oszczędzają?

        • 7 5

        • i takim palantom nikt nie stawia zarzutów nieudzielenia pomocy

          • 9 1

        • decyzji o wylocie nie podejmuje ratownik tylko pilot

          • 4 0

  • Europejska Rada Resuscytacji... (11)

    ... na swoich kursach mówi jednoznacznie: "nie ma obowiązku pomocy". Fakt udzielenia pomocy może się wiązać ze zwiększeniem ryzyka pogorszenia lub utraty zdrowia u ratującego, w każdej postaci.

    • 55 22

    • (6)

      nawet sam masaz serca na chodniku?

      • 0 4

      • Skoro przy masażu serca można połamać żebra, (5)

        to pomyśl jakie skutki będzie miał taki masaż na betonie u poszkodowanego z urazem kręgosłupa.
        Jestem zdecydowanie przeciwna w sytuacjach niejasnych udzielaniu "pomocy" przez pseudofachowców.

        • 11 9

        • ŻEBRA - ŻYCIE (3)

          W tym konkretnym przypadku Ja bym wolał mieć połamane żebra przez pseudofachowca i żyć, niż nie żyć

          • 4 3

          • I złamany kręgosłup = paraliż

            jak np. w "Motyl i skafander"? Ciekawa koncepcja.

            • 3 2

          • Złamane żebra to tylko wierzchołek góry lodowej. (1)

            Takie złamanie zazwyczaj prowadzi do perforacji płuc lub opłucnej, a to już cięższy kaliber niż jakieś tam złamane żebro :-) Trochę wyobraźni i odpowiedzialności albo nie dotykaj osób potrzebujących pomocy. Każdy kto podejmuje się I pomocy w poważniejszych przypadkach powinien mieć świadomość ryzyka, a nie że potem osoba z urazem kręgosłupa lub głowy jest ciągnięta za ręce lub nogi, kiedy każde ruszanie takiej osoby bez usztywnienie może skończyć się tragicznie.

            • 3 4

            • Kolego daj na luz i nie rób wody z mózgu ludzi. Skoro tak jest w jaki sposób prowadzony jest resuscytacja u ludzi po wypadkach, przygnieceniach? I co myślisz ze osoby z wykształceniem medycznym po zdanym dyplomie mają +10 do niełamania żeber? Jak to wytłumaczysz że laik i medyk mają uciskać z taka samą siłą i częstotliwością?
              A co ze skoczkiem do wody? Uraz kręgosłupa ważniejszy od oddychania? Lepiej nie ruszać i pozwolić iść na dno? Czy ratować?
              Twoja pokrętna logika zawiedzie Cię na manowce.

              • 3 2

        • I co z tego?

          W d*pie to mam za przeproszeniem, trupa bardziej nie zabijesz więc jak najbardziej pomagać kosztem żeber. Jak nie ma oddechu to go bardziej nie zabijecie, bo za chwilę jego mózg powie "dobranoc" i kolega już bankowo wyląduje w kostnicy. Jak jest oddech to reanimacji nikt o zdrowych zmysłach nie będzie prowadził, a jak klienta połamiecie to nikt was nie będzie ścigać - jesteście z automatu chronieni prawem jako funkcjonariusz publiczny.

          • 3 1

    • .

      hmm...u ratujacego czy u ratowanego?

      • 1 0

    • nie pisz głupot jak nie wiesz (1)

      W Polsce jest prawny obowiązek udzielenia POMOCY - mówi o tym art 162 KK, powtórzone jest to w art 93 kodeksu wykroczeń oraz art 4 ustawy o PRM z 2006r. Udzielenie pierwszej pomocy nie wiąże się z możliwością zaszkodzenia poszkodowanemu - jeśli działasz zgodnie ze zdrowym rozsądkiem!

      • 7 9

      • Prawda

        Kolega słusznie prawi. Jest obowiązek wynikający z ww KK i ustawy o PRM. W czasie rozpoczęcia resuscytacji nie da się zaszkodzić! Bo pacjent już nie żyje. Może być tylko lepiej. Radze panie uczestniku kursu przypomnieć sobie drugie ogniwo- łańcuch przeżycia (ratunkowy)

        • 4 1

    • ale jesteś w POLSCE i prawo jest inne

      Nie masz racji europejska rada nie nadaje algorytmów a zalecenia-pomoc to OBOWIĄZEK KAŻDEGO CZŁOWIEKA. Są czysto medyczne nie uwzględniając prawodastwa poszczególnego kraju. Czy ułożenie w pozycji bocznej, czy uciskaniem klatki piersiowej a moze tamowanie krwotoku to jakiś dramat?
      Dyspozytor udziela pomocy -instrukcje przez telefon

      • 1 0

  • Nikt mi nie płaci za pomoc poszkodowanemu wiec mam to w głębokim poważaniu. (6)

    Niech sami sobie ratują jak chcą - w końcu to ich praca.

    • 25 101

    • (1)

      Mam nadzieję, że jak będziesz w potrzebie to trafisz na materialistę takiego jak ty.

      • 21 4

      • a jakby się np. żółtaczką B lub C zaraziła to kto wtedy za to odpowie? dyspozytor pogotowia cudownie ją wyleczy?

        • 12 2

    • Zadufanie!!!

      Życzę Ci z całego serca abyś był w takiej potrzebie a inni myśleli
      Twoimi samolubnymi kategoriami

      • 9 3

    • Nie życzę Ci, żeby osoby, które miałyby możliwość uratowania życia Tobie miały takie samo podejście. (1)

      • 4 1

      • a ja mu tego życzę

        to nie jest człowiek, tylko śmieć

        • 4 1

    • popieram

      lekarze tylko be kawke sobie spijali
      nie ma opier*****ia sie

      • 1 0

  • (2)

    mam nadzieje, że tusk będzie świadkiem wypadku, nie pomoże i pójdzie do więzienia, a ranna osoba przeżyje i szybko dojdzie do siebie

    • 32 33

    • (1)

      Co Wy z tym tuskiem? Wszędzie musicie za przeproszeniem wpie****ć politykę? Artykuł jest o jednym, a wy ciągle o polityce. Ogarnijcie się.

      • 17 3

      • artykuł jest o tym że jak twoje dziecko umiera taki gnój wielki dyspozytor może nie wezwać karetki natmoast ty masz obowiązek być dobrym samarytaninem i ratować menela który nażłopał się jak świnia i śpi kiedy twoje dziecko umrze taki śmieć z pogotowia zawsze się wybroni ewentualnie schowa się za kolesiami z branży i włosek mu z głowy nie spadnie

        • 8 7

  • ZAWSZE można powiedzieć, że istniała obawa o własne bezpieczeństwo (8)

    I NIC ci nie grozi.

    • 54 12

    • Poza tym ta kobieta udzieliła pomocy wzywając pogotowie (1)

      • 15 3

      • Wniosek jest jeden.

        Widzisz potrzebującego pomocy, sp...aj jak najdalej - unikniesz odpowiedzialności karnej.

        • 35 2

    • "Nie udzielisz pomocy? Grozi ci więzienie" (3)

      A co ci grozi, jeśli w wyniku twoich działań pacjent zejdzie? Pewnie jeszcze większy wyrok ;-/

      • 16 3

      • jak zejdzie

        jak mu się uda np po schodach. Będziesz zachwycony! Uratowawszy komuś życie :-)

        • 0 9

      • Nic nie grozi, (1)

        jest chyba paragraf chroniący udzielającego pierwszej pomocy na wypadek pogorszenia stanu poszkodowanego. Jak to nam żartobliwie nauczyciel na PO powiedział - możnaby siekierą uderzyć i nic nam nie zrobią.

        • 1 1

        • No chyba żartujesz :-)

          I nikt jeszcze tego nie wykorzystał na potrzeby zbrodni doskonałej? Niemożliwe.

          • 3 0

    • albo

      wypilem kilka browarów i nie ruszam sie ratowania po pijaku i tyle !!! nie jestem lekarzem na dyżurze !

      • 4 0

    • Pomóc obcemu i jeszcze się po sądach włóczyć i tłumaczyć - dziękuję

      Powinni dać pochwałę za obywatelska postawę i wezwanie pogotowia. Ja na pewno już nie zadzwonię wiedząc, że będę odpowiedzialny za nie udzielenie pomocy.

      • 2 0

  • wszystko zmierza w kierunku (1)

    zwalenia wszelkich obowiązków na szarego obywatela, a gdzie masowe kursy pierwszej pomocy czy obowiązkowy egzamin np. na koniec szkoły podstawowej? zwalić na obywatela i mieć w d*pie, jakbym umiał to bym starał się pomóc.
    przed oszustami broń się sam, zaraz jak ci ukradną 999 zł to będą cię mieli d*pie, pita z banku nie masz, ale rozliczyć się musisz, itp. itd.
    co to k*a jest???

    • 78 4

    • a nie bylo czegos takiego na PO?

      • 2 0

  • świetnie, czyli z tego wynika

    że lepiej nie dzwonić na pogotowie. I dziwią się potem, że panuje społeczna znieczulica.

    • 130 7

  • Ankieta (1)

    Jak zwykle z*****a. Nie uwzględnia tego że po prostu ktoś nie miał nigdy sytuacji gdy ktoś potrzebował pomocy.

    • 22 3

    • dysp

      No i co z tego? Nawet jak nie umiesz to słuchaj co ktoś Ci radzi..

      • 0 3

  • Durne prawo

    tym sposobem wszyscy będą omijać i nikt nie zadzwoni.
    Powinno się zachęcać, szkolić, chwalić i nagradzać. A dlaczego TV z misją nie mogłaby pokazywać kursu ratowania? Powtarzać taki kurs regularnie, np. co miesiąc. A pokazują co najwyżej migawki z kursów organizowanych np. przez Owsiaka.

    Głupie prawo przynosi więcej szkody niż pożytku.

    • 97 2

  • kto jest odpowiedzialny gdy.... (11)

    ....dyspozytor przymusza osobe zglaszajaca zdarzenie do udzielenia pierwszej pomocy majac swiadomosc ze osoba ta nie jest przeszkolona - dojdzie do uszkodzenia pacjenta.... polamanie zeber, mostka czy innych obrazen w skutek nieporadnej probu udzielenia 1 pomocy - kto ponosi za to odpowiedzialnosc?

    czy winna jest osoba, ktora zglosila zdarzenie i zostala zmuszona do dzialania czy dyspozytor ktory zignorowal informacje osoby zglaszajacej, ktora poinformowala go, ze nie zna sie udzielania pomocy, jest w stresie i boi sie ze wyrzadzi osobie krzywde

    • 77 6

    • Czy to ratownik czy zwykły obywatel, żebra zawsze mogą pęknąć. Ja bym wolał mieć połamane żebra i oddychać niż niepołamane i nie oddychać.

      • 10 0

    • w tym kraju lepiej jest niczego nie widz8ieć nikomu nie pomagać pomagając z****nemu menelowi można zostać zwyzywanym oplutym uderzonym itd pomagając osobie napadniętej można zginąć a jeśli nie daj boże daż w zęby napastnikowi on cię oskarża o pobicie i wpadasz w tryby wymiaru sprawiedliwości i wymagają od ciebie żebyś udowodnił że nie jesteś wielbłądem tutaj zamiast promować obywatelskość szafuję różne durnie paragrafami karami sankcjami grzywnami itd po co to to przynosi skutek odwrotny od zamierzonego bo na człowieka działającego w dobrej wierze takie durnie szykują bat paragrafów.Kiedy do tego jełopstwa dojdzie że postawy obywatelskie trzeba promować i pokazywać jako pozytywne i w ten sposób zmieniać ludzką świadomość

      • 19 1

    • (3)

      Sęk w tym, ze nieudzielenie pomocy jest duzo gorsze niz ewentualne polamane zebra. Zasadniczo odpowiedzialnosci nie ponosi nikt. Pacjent, jesli przezyje moze cie skarzyc z powodztwa cywilnego, ale nie sadze, zeby to w sadzie przeszlo. Najpierw zycie, potem zdrowie.

      • 8 1

      • tak powinno być, tylko znając dziwne wyroki...

        • 6 0

      • "Sęk w tym, ze nieudzielenie pomocy jest duzo gorsze niz ewentualne polamane zebra." (1)

        Dla mnie nie jest. Wolę spokojnie umrzeć niż cierpieć z powodu bólu połamanych żeber i związanych z tym trudności w oddychaniu.

        • 1 4

        • napisz to sobie na czole, jak padniesz gdzieś obok mnie to przynajmniej nie będę musiała cię ratować;)

          • 3 0

    • Każdy jest zmuszony do działania! (3)

      Zgodnie z prawem, które obowiązuje w Polsce (oraz we wszystkich krajach UE) masz OBOWIĄZEK udzielić pierwszej pomocy każdemu, kto tego wymaga (oprócz wymienionych w artykule powyżej wyjątków) !!! A połamanie żeber to mała komplikacja, jeżeli uratujesz komuś życie.

      A żeby złamać mostek przy masażu serca to musiałbyś chyba młotkiem masować ;)

      • 0 5

      • (2)

        bardzo łatwo jest złamać żebro przy reanimacji, masażu serca

        • 3 0

        • no i co z tego (1)

          • 0 3

          • Ja nie chcę być tak ratowany.

            Nie chcę mieć połamanych żeber. Zresztą co za różnica. W końcu i tak umrę i każdy inny też.

            • 1 0

    • Winni są wszyscy oprócz rządu.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Galeria Przymorze zachęca do oddawania krwi

imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane