• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Metody usuwania przebarwień

mw
17 grudnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Po wakacjach gabinety dermatologiczne zapełniają się pacjentami, którzy zauważają brązowe plamy na swojej skórze. O przebarwieniach i o sposobie ich usuwania opowie Aleksander Olsztyński, dermatolog - wenerolog z Gabinetu Dermatologii Estetycznej w Gdyni.

- Najbardziej znanymi przebarwieniami są... piegi - mówi Aleksander Olsztyński. - Są to jednak zmiany naturalne, które nie są związane z żadnymi chorobami skóry.

Etiologia powstawania przebarwień nie jest jednoznaczna.

- Przebarwienia występują najczęściej na twarzy - mówi Aleksander Olsztyński. - Częściej też pojawiają się u kobiet niż u mężczyzn. Są wynikiem nagromadzenia barwnika z komórek melanocytów, które są odpowiedzialne za ochronę przeciwsłoneczną. Jeśli wystawiamy się na długotrwałe działanie promieni słonecznych, to organizm broniąc się przed nadmiarem słońca, zwiększa produkcję melaniny, której nagromadzenie powoduje powstawanie przebarwień.

Bezpośrednią przyczyną powstawania przebarwień jest długotrwałe opalanie bez stosowania odpowiedniej ochrony. Jeśli równolegle zażywamy antykoncepcyjne środki hormonalne, leki uwrażliwiające na słońce (np. niektóre antybiotyki), używamy kosmetyków, np. perfum, to zwiększamy ryzyko wystąpienia przebarwień. Bardzo często do powstania przebarwień dochodzi i kobiet ciężarnych. Ponadto należy pamiętać, że niektóre choroby jak gruźlica czy choroby nowotworowe mogą spowodować wystąpienie przebarwień.

- Najczęściej tego typu zmiany nie pojawiają się od razu - wyjaśnia Aleksander Olsztyński. - Najwięcej pacjentek przychodzi po poradę po wakacjach. Gdy skóra jest opalona zmian nie widać, ale kiedy opalenizna schodzi okazuje się, że na twarzy zostały brązowe plamy. W zależności od tego jak głęboko melanocyty są zlokalizowane, plamy przyjmują barwę od bardzo intensywnej, brązowej, az do jaśniejszej, koloru kawy z mlekiem.

Im komórki są głębiej w skórze tym są jaśniejsze. Niestety, trudniej jest je też zlikwidować od przebarwień o ciemniejszej barwie.

- Na początku trzeba przeprowadzić dokładny wywiad lekarski, dlatego z wszelkimi zmianami skórnymi warto przyjść na konsultację do dermatologa - mówi Aleksander Olsztyński. - Jeśli zmiana jest niewielka dermatolog odeśle pacjenta do gabinetu kosmetycznego.

Oczywiście można usunąć przebarwienie "od ręki", ale istnieje duże ryzyko, że za chwilę pojawi się ono ponownie.

- Bardzo często powodem przebarwień u kobiet jest schorzenie o nazwie zespół policyklicznych jajników - wyjaśnia Aleksander Olsztyński. - Także niektóre zaburzenia endokrynologiczne jak np. zaburzenia tarczycy zwiększają ryzyko wystąpienia przebarwień. Wysyłam wówczas pacjentkę na wizytę u ginekologa lub endokrynologa, żeby wykluczyć lub potwierdzić chorobę. Zdarza się również, że nie znajduję innej przyczyny niż zbyt długie przebywanie na słońcu. Wówczas najważniejszą zasadą do przestrzegania jest stosowanie kremów z filtrem i ograniczanie czasu spędzanego w pełnym słońcu. Oczywiście nakaz ten dotyczy także pozostałych pacjentów.

U osoby, u której przebarwienie wystąpiło istnieje ryzyko, że pojawi się ono ponownie.

- Dlatego przed opalaniem zawsze należy stosować kremy z filtrem - mówi Aleksander Olsztyński. - Warto tutaj zainwestować w dobre preparaty, nawet jeśli są nieco droższe. Mamy przynajmniej pewność, że nie będziemy musieli później inwestować w usuwanie przebarwień.
Przed zabiegiem... Przed zabiegiem...
...i po zabiegu. ...i po zabiegu.
Metodę usuwania przebarwień dobiera się w zależności od głębokości ich umiejscowienia:

peeling kwasem glikolowym - w wysokim stężeniu, min. 70%. Jest to zabieg powierzchowny, który złuszcza naskórek wraz z komórkami melanocytów. Polecany przy niezbyt głębokich przebarwieniach. Zwykle wykonuje się ok. 5 - 10 zabiegów.
Koszt: 100-150 zł za jeden zabieg

peeling kwasem trójchlorooctowym - jest to zabieg poważniejszy, po którym pacjent musi pozostać przez ok. tydzień w domu, gdyż skóra się złuszcza i nie wygląda zbyt estetycznie. Polecany przy głębszych przebarwieniach. Często wystarcza już jeden zabieg.
Koszt: 300-400 zł za jeden zabieg

Cosmelan - metoda działająca podobnie jak peeling. Jest to zabieg dwufazowy, wykonywany zarówno w gabinecie jak i w domu przez samego pacjenta.
Koszt: 1500 zł

metodą VPL - najbardziej skuteczny do usuwania przebarwień, takze tych głębokich. W skórę wprowadzany jest promień świetlny. Jego energia zamienia się ciepło, które powoduje uszkodzenie komórek tworzących przebarwienie. Komórki ulegają złuszczeniu i przebarwienie znika. Po zabiegu skóra delikatnie złuszcza się w miejscu zabiegu, wobec czego nie ma konieczności pozostawania w domu. Najczęściej wystarcza jeden zabieg, rzadko - przy bardzo głębokich przebarwieniach - potrzebny jest drugi.
Koszt: 400-500 zł za jeden zabieg
mw

Opinie (31) 3 zablokowane

  • Kochane Panie nie dajcie sie nabrać (1)

    Usuwanie przebarwień je refundowane z NFZ (czy jak to się tam nazywa) Mało tego, każde znamię jest bezpłatnie przebadane w instytucie onkologii czy nie jest to przypadkiem zalążek raka.
    Mój przypadek: pojawiła mi się brzydka "plama wątrobowa" na górnej części policzka. Zadzwoniłam do dermatologa, z praktyką pół prywatną i pół na NFZ. Za odpłatą wizyta w tym tygodniu, na ubezpieczenie trzeba czekać 1,5 miesiąca. Poczekałam, Pan doktor na wizycie powiedział, że mam resztki podkładu na policzku i żebym przyszła do niego bez makijażu.(Dostałam od niego gratis małą tubkę kremu z faktorem 50) OK od razu zarejstrowałam się na wizytę na nstpny miesiąc, na która przyszłam z wyszorowaną twarzą. Pan doktor obejrzał znamię przez lupę i wypisał mi skierowanie do Akademii na sprawdzenie czy nie jest to złośliwe znamię. W AMG kolejka 3 miesiące- odczekałam, uzyskałam zaświadczenie na piśmie z pieczątką, że można je usunąć.Wróciłam, Pan doktor powiedział, że z usunięciem muszę poczekać aż skończą się słoneczne dni, dał mi gratis małą tubkę kremu wybielajacego. Wróciłam ponownie późną jesienią, znamię zostało wymrożone, dostałam receptę na maść gojącą. Po trzech miesiacach przyszłam na kontrolę, wszystko było ok, znowu dostałam gratis tubkę kremu z faktorem 50.
    Może trwało to ok roku ale było z ubezpieczenia i bezpieczne (sprawdzanie w AMG i autorytet lekarza dermatologa). O znamieniu juz nie pamiętam, resztki kremów z faktorem 50 jeszcze mam i używam jak idę na plażę.

    • 3 5

    • trafić na dobrego lekarz to ogromne szczęście.

      Miała Pani naprawdę wyjątkowe szczęście.Trafiła Pani na lekarza z powołania. Ja od pięciu lata chodzę od lekarza do lekarza. Najpierw z ubezpieczenia potem prywatnie. Nikt mi nie powie nic konkretnego tylko odsyłają mnie.... dermatolog do chirurga na usunięcie, chirurg do dermatologa na przebadanie,w salonach medycyny estetycznej odradzają zamrażanie itd................a wszędzie muszę płacić za wizytę. Jedna tylko Pani doktor odsyłając mnie do innej nie wzięła nic ponieważ jak powiedziała nic mi nie pomogła. Od powstania plamy urosła ona już do 1cm średnicy........a salony wyrastają jak grzyby po deszczu i reklamują różne cudeńka jakie można zrobić z człowiekiem. Pozdrawiam!

      • 0 0

  • Najlepiej przebarwienia usuwa się w PHOTOSHOP-ie!

    • 8 4

  • Do Pani 'Słoneczko' (1)

    Szkoda że lekarz Pani nie powiedział, że każdy preparat z wysokim filtrem, tzw. bloker, utrzymuje swą skuteczność UV w ciągu 6 miesięcy od otwarcia tubki.

    • 0 1

    • Nie do końca

      Stosuję 15, 20, 30 i 50. Jak dotąd wszystkie działały w okresie pełnych dwóch słonecznych lat. Sprawdzone.

      • 0 0

  • pytanie do Pani Słoneczko

    czy można prosić o kontakt do lekarza, który skierował Panią na zabieg? moj nr gg 4062845
    dziękuję

    • 1 0

  • Światło NIE dla brunetek!

    Przykro mi poinformować, że w przypadku terapii światłem możliwe jest po początkowym pozornym pozbyciu się przebarwień znaczne pogorszenie stanu, jak stało sie to w moim przypadku. Przebarwienia wystąpiły w tych samych miejscach i tym samym kształcie, tylko dwa razy większe i dwa razy ciemniejsze. Po fakcie dowiedziałąm się, że światło może dawać taki efekt na ciemniejszej karnacji. Zdecydowanie nie polecam!
    Poddałam się następnie zabiegowi Cosmelan, lecz po ok. pół roku plamki wychodzą w tych samych miejscach i znow o tym samym kształcie. Nie wiem już czy cokolwiek na to pomaga.

    • 7 2

  • mam pytanko mam 20 lat i chciałabym usunać piegi a mam je od dziecinstwa czy to jest mozliwe?i czy one nie powroca? LUZ NIE BEDA WIEKSZE? bardzo chcialabym sie ich pozbyc ale nie wiem jakie moga byc tego komplikacje...:(

    • 0 0

  • VPL nic niewarte!!!

    3-kronie miałam wykonywany zabieg VPLem i przebarwienia jak były tak są.Najbardziej skuteczny zabieg okazał się COSMELAN po którym skóra stała się młodsza jasna i odnowiona!!

    • 1 4

  • Cosmelan najskuteczniejszy na przebarwienia (5)

    Witam
    Ja uważam, ze warto zrobić Cosmelan. Jest to najskuteczniejszy zabieg w tej chwili na przebarwienia. Sama miałam robiony i bardzo mi pomógl w walce z plamami barwnikowymi. Zajmuje się teraz dystrybucją Cosmelanu prosto od producenta hiszpańskiej firmy Mesoestetic . W gabinecie wykonanie jego kosztuje ok. 1500 zł u mnie można go nabyć znacznie tanej. Jeżeli masz pytania zapraszam na moje gg 5624130. Pozdrawiam Katarzyna

    • 8 26

    • witam

      w jakiej cenie by było u ciebie Cosmelan

      • 0 0

    • cosmelan

      Pani Kasiu!
      Bardzo chętnie kupię u Pani cały zestaw cosmelanu.
      Bardzo proszę o kontakt.
      Mój adres bbwajda@o2.pl

      • 0 0

    • kupie

      Pani kasiu, kupię cały zestaw cosmelan.

      • 0 0

    • Cosmelan

      Witam,

      jestem zainteresowana zakupem zestawu. Proszę o kontakt: 607434691

      • 0 1

    • Cosmelanowi mówimy NIE

      Jestem po Cosmelanie, Wydałam na zabieg 1500zł. Plamy zniknęły w 70%, a po pół roku wróciły. Czy mam używać Cosmelanu 2?! Do końca życie zdzierać skórę. Gdzie tu sens,a gdzie logika?

      • 0 0

  • warto,oj warto

    Drogie panie, jestem jakieś 2,5 roku po zabiegu Cosmelan. Cosmelan dwa stosuję nieprzerwanie raz dziennie, na noc. Do tego używam też (na cosmelan) po upływie ok. pół godziny, inny krem odżywczy.
    Jest dobrze, przebarwienia zniknęły zupełnie!! Koniec z paskudnymi plamami na czole, policzkach, pod nosem i na brodzie (zgroza!).
    Cosmelan świetnie też wpływa na ogólny stan cery i na zmarszczki.
    Wcześniej wypróbowałam pilingi chemiczne w gabinecie oraz wszelkiego rodzaju i firm kremy rozjaśniające, oczywiście bez skutku:(.
    Cosmelan uważam za jedyny pewny środek na plamy.

    • 0 17

  • WARTO COSMELAN ZGADZAM SIE (2)

    Nie ma nic skuteczniejszego. Przeszlam wszystkie chyba lekkie peelingi i nic to nie dalo. Cosmelan super. Trzymalam maske dluzej bo az 12 godzin (tak kazala Pani dr). Plamy zniknely. Niestety zapomnialam dokupic krem i wrocily ale w mniejszym nasileniu. Na 100% zrobie zabieg jeszcze raz.

    • 0 9

    • Cosmelan daje efekty na krótką metę!

      Naprawdę nie polecam. Wydałam 1600 zł, pierwsze 1,5 tygodnia przesiedziałam w domu z buraczaną twarzą, nie mogłam wyjść nigdzie, wyglądałam potwornie. Skóra się łuszczy, jest napięta, potem schodzi płatami, pieknie to wszystko wygląda :-) Idzie się załamać. Oczywiście po miesiącu cera zaczyna wyglądać lepiej, masz wrażenie że pozbędziesz się problemu. I rzeczywiście po 1,5 miesiąca od zabiegu cera była rózowa i zdrowo wyglądała. Tyle, że teraz od zabiegu minęło 9 miesięcy a ja znowu mam na twarzy przebarwienia mimo, że stosowałam się do wszelkich zaleceń. Także - nie polecam, bo za 1600 mogłam sobie cos innego zafundować :-)

      • 1 0

    • piegi

      nie ma metody na piegi ,cosmelan rozjasnił skóre ale piegi jak były tak sa!!szkoda kasy,laser tez nie pomógł:((

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

Z psychodietetyczką przy herbacie

spotkanie

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Najczęściej czytane