• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karmią się paniką i krzykiem, ale nie są groźni

Elżbieta Michalak
19 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
"Rozpoznanie ekshibicjonizmu u kobiet, jeżeli występuje, to niezmiernie rzadko - mówi seksuolog Magdalena Niewęgłowska. - Powodem może być np. fizjologia. Męskie genitalia są umiejscowione zewnętrznie, a mężczyzna, który chce się nimi pochwalić po prostu się rozbierze. Kobieta, aby ukazać wejście do pochwy, musiałaby się nieźle nagimnastykować". "Rozpoznanie ekshibicjonizmu u kobiet, jeżeli występuje, to niezmiernie rzadko - mówi seksuolog Magdalena Niewęgłowska. - Powodem może być np. fizjologia. Męskie genitalia są umiejscowione zewnętrznie, a mężczyzna, który chce się nimi pochwalić po prostu się rozbierze. Kobieta, aby ukazać wejście do pochwy, musiałaby się nieźle nagimnastykować".

Ekshibicjoniści uwielbiają miejsca publiczne: parki, windy, klatki schodowe. Tam wyczekują na "ofiarę", a gdy ta pojawi się na horyzoncie, prezentują w całej okazałości swoje przyrodzenie. Często też publicznie się masturbują, co pozwala im osiągnąć pełną satysfakcję i przyjemność. Nie dążą jednak do kontaktu seksualnego - zależy im jedynie na zwróceniu na siebie uwagi, bo tylko to ich podnieca.



Elżbieta Michalak: Nazywani są zboczeńcami, bezwstydnikami, dewiantami, a ich zachowanie, czyli publiczne obnażanie się i masturbacja wśród jednych budzą strach, wśród innych zmieszanie, a nawet współczucie. Co dzieje się w głowie ekshibicjonisty w chwili, gdy planuje swój atak?

Magdalena Niewęgłowska - psycholog, seksuolog, arteterapeuta. Pomysłodawczyni i założycielka SpoTykalni - przyjaznego miejsca rozwoju twórczego, osobistego i psychoseksualnego dla każdego. Magdalena Niewęgłowska - psycholog, seksuolog, arteterapeuta. Pomysłodawczyni i założycielka SpoTykalni - przyjaznego miejsca rozwoju twórczego, osobistego i psychoseksualnego dla każdego.
Magdalena Niewęgłowska: Aby to zrozumieć, musimy postawić się w jego sytuacji. Podnieca go pokazywanie się nago obcym osobom, wkłada więc dużo wysiłku w to, by doprowadzić do takiej sytuacji. Kiedy już udaje mu się wyskoczyć zza przysłowiowego krzaka i wystraszyć jakąś kobietę, osiąga stan podniecenia seksualnego. Żeby móc osiągnąć pełną satysfakcję, zaczyna się masturbować, co dla pędem oddalającej się z miejsca zdarzenia ofiary może być już niezauważalne.

Czytaj również: Spotkanie z ekshibicjonistą. Bać się czy śmiać?

Czyli pojawia się potrzeba i jakiś przymus jej zrealizowania?

U większości ekshibicjonistów występują tzw. objawy zwiastunowe, którymi mogą być: rosnące napięcie psychoruchowe, niepokój, drżenia, irytacja, zaburzenia snu, obsesyjne myśli o zaspokojeniu seksualnym, bóle głowy, wzmożone pocenie się. Tak, to wszystko składa się na powstanie wewnętrznego przymusu, któremu trudno się oprzeć.

Ale można?

Spotykasz ekshibicjonistę. Czujesz:

Można raz czy drugi, ale nierozładowane napięcie seksualne da o sobie znać. To tylko kwestia czasu. W takich momentach wzrasta bowiem determinacja, skłonność do zachowań ryzykownych, a niekiedy zagrożenie i lęk przed "nakryciem" i ośmieszeniem pełni rolę stymulatora. I koło się zamyka.

Schemat postępowania ekshibicjonistów wydaje się być dość przewidywalny. Ustronne ale publiczne miejsce i nagłe zaskoczenie przechodnia widokiem... genitaliów. Zawsze wygląda to tak samo?

Zazwyczaj, choć część ekshibicjonistów działa inaczej. Osiągają stan podniecenia seksualnego i wzwód, masturbując się i fantazjując o tym, kto będzie świadkiem ich "ostatecznego triumfu" - wytrysku. I w ostatniej chwili dzwonią do czyichś drzwi lub odchylają poły płaszcza, tym samym egocentrycznie wciągając przypadkowego świadka w swój akt.

Czyli cały szkopuł w tym, by nie dać się wciągnąć w grę i nie pokazać emocji. I co, wówczas zaplanowana akcja pali na panewce?

Jeśli okażemy spokój, nie zareagujemy złością czy agresją (bo to również bywa bodźcem), jeśli nie będziemy zwracać uwagi na nagość i ewentualnie zachowania masturbacyjne, a także uda nam się nie utrzymywać kontaktu wzrokowego, tak. Napastnik nie dostanie wtedy nawet minimalnej uwagi płci przeciwnej, a jego działanie nie będzie miało dalej sensu.

I co z nim dalej?

Poczuje się zawstydzony, zawiedziony i rozczarowany, i albo nie zakończy aktu ekshibicji orgazmem, albo... zacznie cały proceder od nowa i dalej będzie szukał kobiety, która zaspokoiłaby jego potrzebę bycia zauważonym lub narzucającym się.

Być może rozwiązaniem problemów takiej osoby mogłyby być np. plaże dla nudystów, czy miejsca, które dają pełne przyzwolenie na eksponowanie swojego ciała?

To żadne rozwiązanie. Trzeba pamiętać, że nie każdy akt obnażenia się jest aktem ekshibicjonizmu. Posługując się przykładami: nie jest ekshibicjonizmem naturyzm, gdyż jego celem jest zbliżenie do osób o podobnym światopoglądzie, a nie podniecanie się zażenowaniem innych. Nie jest nim też rozebranie się do aktu przez modelkę, bo nie ma w tym elementu zaskoczenia. Nie będzie nim nawet udział w filmie porno, bo ma on na celu podniecenie widza, a nie aktorów...

Ekshibicjonistów dzielimy na dwa typy: albo na facetów nieśmiałych, niepewnych siebie i skrytych, albo na osobników ze sporymi pokładami wewnętrznej agresji, którzy są niezdolni do przemocy fizycznej, niepewni swojej męskiej roli i którzy nie mogą się zdecydować, czy kobiety to dziewice czy ladacznice.

Podniecenie się zażenowaniem innych - to jedyny cel ekshibicjonistów? Nieuzasadnione są więc obawy przed tym, że pójdą dalej? Okażą przemoc fizyczną, seksualną, w jakiś sposób zagrożą naszemu bezpieczeństwu?

Ekshibicjoniści to nie podrywacze ani gwałciciele, nie mają zamiaru odbywać z nikim stosunku seksualnego. Nie są też zdolni do agresji. W zasadzie są nieszkodliwi. Podnieca ich samo zawstydzenie swoim ciałem otoczenia.

Daleko im więc do groźnych zwyrodnialców czy gwałcicieli...

Zdecydowanie. Mężczyzn tych można podzielić na dwa typy. Pierwszy to najprawdopodobniej facet nieśmiały, niepewny siebie, skryty, mający duże problemy z nawiązywaniem normalnych kontaktów międzyludzkich. W związku z kompleksami, nie umie zwrócić na siebie w zdrowy i bezpieczny sposób uwagi otoczenia, więc tę uwagę niejako wymusza - robiąc coś niezgodnego z normą kulturową i obyczajową. Drugi to osobnik ze sporymi pokładami wewnętrznej agresji, ale niezdolny do przemocy fizycznej, niepewny swojej męskiej roli, nie mogący się zdecydować, czy kobiety to "dziewice czy ladacznice".

To często ludzie, którzy prowadzą normalne życie, mają rodziny, stałe prace... Swoją dewiację udaje im się ukrywać do czasu.

To ludzie, którym ciężko funkcjonować w społeczeństwie. Część z nich ma stałe partnerki, żony i rodziny, a do pewnego momentu prowadzą zwyczajne życie. Z czasem próbują jednak realizować swoje fantazje oraz potrzeby. Pewnego dnia napotykają w parku przyjaciółkę żony... I co? Pojawia się wstyd, zaprzeczanie, umawianie się ze sobą, że nigdy więcej. Bywa, że konsekwencją ekshibicjonizmu jest wstręt do samego siebie, depresja, próby samobójcze.

Czy tego typu zaburzenia można leczyć?

Tak. Farmakologicznie obniża się popęd seksualny, wycisza się emocje, zmniejsza napięcie, a przede wszystkim leczy się choroby, które mogą być przyczyną (lub skutkiem) ekshibicjonizmu. To jeden sposób. Równolegle podejmowana jest też terapia. Na początku psychoseksuolog pomaga pacjentowi zrozumieć, co się z nim dzieje, następnie pracuje się z klientem nad wzmocnieniem jego przekonań na swój temat, nad dojrzałością i stabilizacją emocjonalną. Niezbędny jest też trening umiejętności społecznych.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (49) 10 zablokowanych

  • XXI wiek (2)

    Choroby psychiczne w naszym kraju przybierają na sile duża niepoczytalność wśród rodaków . Każdy chce być fajny :(

    • 42 2

    • Kiedyś to byli zboczeńcy (1)

      Dziś to ekshibicjonizm i do tego niegroźny :) Co za zakłamanie rzeczywistości ,

      • 13 5

      • "SpoTykalni - przyjaznego miejsca rozwoju twórczego, osobistego i psychoseksualnego dla każdego. "

        "Rozwoj psychoseksualny" - nowy sposob na zrobienie z twojego dziecka k..wy i okazja dla ciezko chorych psychicznie, niewyzytych ludzi do prowadzenia zajec i wykladow z wlasnej patologii. ;)

        • 6 2

  • a kto to ta nieweglowska? (1)

    Bo w artykule I stopce Nic o niej nie ma. Lekarz jakis?

    • 9 8

    • ale podpis pod zdjeciem...

      ukazac wejscie do pochwy ! aaaaaaaaaaaaa !!! beka

      • 4 0

  • winda, park? a co z fejsem i innymi portalami "społecznościowymi"? (2)

    przecież tam sami ekshibicjoniści!

    • 57 0

    • na tych z internetu nie natykasz się przypadkiem idąc po bułki (1)

      niechcianych usuwasz, blokujesz itp.

      na ulicy tego nie zrobisz

      • 8 0

      • czyli wszystkich z fejsa z wyłączeniem komercji?

        oczywiście - po prostu nie mam tam konta :-)

        • 6 1

  • Dziwne zaburzenie.

    Tak jak nudyści, zawsze zostana dla mnie zagadką.

    • 15 11

  • W parku biega goły, a w kościele w pierwszej ławce... (2)

    Wielu takich ludzi ma prawdopodobnie rozdwojenie jaźni - w parku wystawia różne rzeczy, a w niedzielę na sumie to by chętnie w pierwszej ławce siedział! Ot taka zaburzenia psychiczne i podwójna moralność ludzi skrzywdzonych.

    • 16 14

    • No w kosciele tez mozesz zapolowac, jak mlody jurny 15-latek z Leszna ;)

      okradal koscielne skarbonki i przy okazji zgwalcil 79-latke.

      • 4 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Rozpoznanie ekshibicjonizmu u kobiet (4)

    występuje jednak dość często: spodenki odsłaniające pół pupy, spódniczki jak po młodszej siostrze: za krótkie i maksymalnie obcisłe, dekolty takie, że pępek widać, pół przezroczyste leginsy itp.

    • 50 3

    • chodzą i szczują, taka ich natura (1)

      • 4 3

      • A ty możesz tylko popatrzec i sie oblizac.

        • 0 0

    • A mi się podoba

      Akurat co do kobiecych "wybryków" nie mam nic przeciwko. A nawet bardzo mi się podobają :)

      • 0 0

    • to się nazywa moda, ignorancie...

      • 0 0

  • Czym jest spowodowany ten wzrost różnych zaburzeń w ostatnich 25 latach? (7)

    Czy to przypadek? A może to 25 lat "wolności" i kapitalizmu jak twierdzą niektórzy? Konia z rzędem temu kto ośmieli się zacząć to analizować: wzrost zaburzeń seksualnych, wzrost chorób psychicznych, nawet zwykłej depresji i co za tym idzie - samobójstw...

    • 16 6

    • Chcieliśmy mieć u nas zachód, to mamy. Z jego chorobami włącznie

      • 10 4

    • Tym, ze sie starzejesz i masz dostep do informacji - to i wydaje ci sie, ze zjawisk jest wiecej (1)

      w latach 70 ekshibicjonistow nie bylo? Wolne zarty.

      • 15 0

      • No fakt, wtedy nie było trujmiasto pl które by o nich pisało hehe

        • 3 1

    • Za komuny też to pewnie było (3)

      Za komuny też to pewnie było, tylko informacji nie miałeś. Powiedz jeszcze, że kiedyś prostytucji i narkotyków też nie było... Jeśli twoim zdaniem kapitalizm jest temu winny to posiadasz ciasny umysł :)

      • 16 0

      • (2)

        Jaaasne. Za komuny były sklepy z dopalaczami i kokaina na każdej dyskotece... Do tego młodzież używała masowo tych dragów, które wynaleziono dopiero w latach 90.

        Wzrost liczby samobójstw jest niestety faktem medycznym. Nie ma sensu tego wypierać, raczej trzeba się zastanowić czy aby ta ogólna "wolność" nam nie zaszkodziła.

        • 3 8

        • Za komuny byl butapren, kompot z maku i alkohol

          Narkotyki przychodzily w paczkach/listach tylko dla dzieci dygnitarzy albo innych dobrze ustawionych, bo nikogo innego nie bylo na to stac. ;)

          A bezpieczenstwa dyskotek za komuny to moze tak tez nie idealizuj... ;)

          • 10 0

        • Bo kokaina to wynalazek lat '90

          Oj wodę z mózgu ci zrobili. Przy dyktaturze byłoby nam zapewne lepiej. Skoro tak uważasz, to trzeba wszystko robić za ciebie, bo sam sobie w życiu nie radzisz, słaby jesteś. A narkotyki to nie tylko te syntetyczne, najnowsze. Babcia nie powiedziała ci prawdy na temat dawnych czasów ;)

          • 4 1

  • Karmią się paniką i krzykiem, ale nie są groźni (4)

    toz to slowa o Kaczynskim !

    • 27 22

    • chyba o Kopaczowej albo bronku albo tussku (1)

      • 11 8

      • akurat oni to są obliczani aż do 'bulu'

        • 3 2

    • (1)

      Moim zdaniem Kaczyński jest akurat groźny, bo nieobliczalny
      i to nie jest jego zaleta

      • 8 5

      • agresja to czesto cecha dobrego manadzera

        lepiej miec dobrego manadzera niz falszywego rudego lisa z miernym towarzystwem z partyjnego nadania

        • 0 0

  • Ciekawe, czy chociaż jeden z czytelników (1)

    miał styczność z takim chorym czlowiekiem? Bo ja nie...Po co pisac o tak malo istotnych rzeczach. Zajmijcie sie prawdziwymi problemami trojmiasta...

    • 12 19

    • może nie styczność...

      Ale wątpliwe spotkanie z takowym osobnikiem miałam... W pobliżu węzła Kliniczna. Szłam sobie od tramwaju na rynek we Wrzeszczu, a tam nagle Pan wkłada swój interes między szczebelki płotu i zaczyna się masturbować i z uwagą przygląda się mojej reakcji. Przeszłam obojętnie koło niego (w końcu był za płotem to by mi nic nie zrobił), ale emocje nie opuszczały do końca dnia :-)

      • 2 0

  • (1)

    Czemu ponownie poruszacie ten temat z wiadomym zdjęciem?
    Czyżbyśmy się miały czegoś obawiać w Trójmieście?

    • 9 0

    • "Wy" to kto?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Galeria Przymorze zachęca do oddawania krwi

imprezy i akcje charytatywne

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Zostań dawcą szpiku

imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane