• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak się ubrać na kolację wigilijną?

Monika Sołoduszkiewicz
19 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Monochromatyczne zestawy to dobry wybór w okresie świątecznym. Monochromatyczne zestawy to dobry wybór w okresie świątecznym.

W sytuacjach oficjalnych klasyka nie ma sobie równych. Święta to dobry czas, by zadbać o to, żeby nasze ubranie było stosownie dobrane do okazji. W tym okresie sezonowe trendy zostawiamy na chwilę za drzwiami szafy i rezygnujemy z głębokich dekoltów czy zbyt kusych sukienek. O to, jaką stylizację wybiorą na wigilijną kolację zapytaliśmy trzy trójmiejskie projektantki.



Na kolację wigilijną wybierzesz:

- Jestem osobą niesamowicie mocno przywiązującą wagę do dress codu. Uwielbiam okazywać szacunek aktorom w teatrze czy artystom w operze czy filharmonii właśnie poprzez elegancki, wieczorowy ubiór - zaznacza Katarzyna Kmiecik, projektantka i dyrektor sprzedaży marki UFUFU.

- W jakim ubraniu można zobaczyć mnie podczas świąt? Na pewno w bardzo eleganckim i wieczorowym. Przeważnie "mała czarna, srebrna lub czerwona". Zasadę okazywania szacunku dla ludzi i wydarzeń także poprzez ubiór wpoiła we mnie mama, a ja staram się tego bardzo pilnować - dodaje.

Nic nie kojarzy się bardziej ze świątecznym klimatem od nasyconej barwy burgunda, blasku butelkowej zieleni czy dostojnego granatu. Indygo jest barwą bardzo elegancką, ale też mniej oficjalną niż czerń. W tym sezonie możemy połączyć różne jej odcienie lub zestawić w duecie z zielenią i czernią. Szmaragdowy, chociaż ma zdecydowanie wieczorowy charakter, jest kolorem dość trudnym. Podobnie jak fiolet, dobrze sprawdzi się na ubraniach o prostym, minimalistycznym kroju. Głębokie barwy kamieni szlachetnych łącz ze złotym błyskiem biżuterii.

  • Karen Millen, 670 zł.
  • Simple, 339 zł.
  • Pinko 1257 zł.
  • Swarovski, 2450 zł.
  • Pinko, 1168 zł.
  • Pinko, 1511 zł.
  • Pinko, 1239 zł.
  • Patrizia Pepe, 860 zł.
  • Swarovski, 460 zł.
  • Lidia Kalita, 490 zł.
  • Marks & Spencer, 1065 zł.
  • Karen Millen, 560 zł.
  • Marc Cain, 2579 zł.
  • Lidia Kalita, 320 zł.
  • Bohoboco, 1180 zł.
  • Simple, 699 zł.
  • Swarovski, 1310 zł.
  • Pinko, 1450 zł.
  • Simple, 439 zł.
  • Lidia Kalita, 1290 zł.
  • Patrizia Pepe, bluzka 788 zł.
  • Simple, 399 zł.
  • Stefanel, 670 zł.


- Na Wigilię zaproponowałabym wygodną i zwiewną, jedwabną sukienkę ze skórzanymi wstawkami. Dobrą alternatywą dla sukienki byłaby też ołówkowa, skórzana spódnica i jedwabna koszula. Jeżeli chodzi o kolorystykę, to w tym roku stawiam na klasyczną czerń w zestawieniu z granatem, biel oraz szarości i srebro - doradza Martyna Lipińska, projektantka i właścicielka marki Manitic.

O tym, że okazja jest wyjątkowa, może świadczyć czerwień sukienki. Energetyczny kolor nawiązuje do Świąt i w dodatku jest bardzo modny w tym sezonie. Mocny kolor nie lubi zbytniej konkurencji, dlatego zrezygnuj z wyszukanego kroju i postaw na kobiecy, taliowany fason. Jeśli obawiasz się odważnego koloru na całej sylwetce, postaw na karminową spódnicę o długości midi i białą bluzkę. Taki zestaw będzie równie odświętny i nieco mniej oklepany od klasycznego połączenia bieli z czernią.

- W okresie świątecznym stawiam na zupełnie inne kolory niż te, które noszę na co dzień. Minimalistyczną szarość i czerń zamienię na bardzo energetyczną czerwoną sukienkę, która moim zdaniem jest bardzo na miejscu i nierozerwalnie kojarzy się z bożonarodzeniowym klimatem - powiedziała Joanna Weyna, projektantka i właścicielka marki PUDU.

Cała sztuka polega na tym, by prezentować się uroczyście, ale bez zbędnych fajerwerków. Warto czerpać wzorce z lat 40., czyli dekady uważanej przez wielu historyków mody za jedną z najbardziej inspirujących. Proste fasony ubrań pozwolą czuć się swobodnie a żakardowe tkaniny i surowe spódnice za kolano uwspółcześnimy prostą, białą koszulą lub skrzącą biżuterią.



- Efektowny barokowy naszyjnik Blacklight olśniewa bogactwem zdobień. Odważne, zachwycające medaliony z czarnego szlifowanego kryształu w otoczeniu błyszczących bezbarwnych kryształów, z których każdy został przytwierdzony ręcznie, to kwintesencja prawdziwego przepychu. Czerpiący inspirację z rocka, a jednak elegancki naszyjnik pasuje do wielu różnych stylizacji i ma uniwersalny charakter, ponieważ medalion można odpiąć i nosić osobno jako broszkę - tłumaczy Ewa Sereczyńska, dyrektor zarządzająca firmy Swarovski.

Spodnie z klasycznymi, dość szerokimi nogawkami, to klasyka o męskim rodowodzie. Zestaw je na zasadzie kontrastu z kobiecą bluzką koszulową, wykończoną np. kokardą. Dobrze skrojony żakiet, mała czarna czy ołówkowa spódnica za kolano są szykowne i uniwersalne. W okresie Świąt znakomicie sprawdzą się kobiece, utrzymane w klimacie lat 60. sweterki z miękkiej angory lub te ozdabiane kryształkami. Warto pokusić się o połączenie ich z cygaretkami o metalicznym połysku lub z żakardowym wzorem. Jeśli marzy wam się nuta ekstrawagancji, wyraźcie to w niekonwencjonalnej biżuterii czy dodatkach. Obsypane brokatem pantofle, albo lakierowane botki dodadzą blasku nawet najbardziej klasycznej kreacji.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (150) ponad 20 zablokowanych

  • Najśmieszniejsi są ci faceci (33)

    Wciśnięci w wyjęte z szafy garnitury. "Bo święto, panie, to i *ubranie* założyć trzeba!"
    Ten sam garniak co przepocił się pół roku wcześniej podczas wygibasów w rytm dyskopolo na weselu chrześniaka, a krótko potem zaliczył pogrzeb i stypę po wuju Józku. Do tego komplet z obowiązkową kamizelką...

    • 151 60

    • (9)

      a na nogach mokasyny z frędzlami

      • 53 7

      • i białe... (8)

        skarpetki

        • 35 4

        • kieta z tombaku i włosy na żel (7)

          • 32 4

          • i sygnet :-D (6)

            • 25 3

            • i wyborcza pod pachą (5)

              • 35 4

              • albo niusłik (4)

                • 28 3

              • i coca cola (3)

                na wigilijnym stole

                • 35 3

              • i wóda (2)

                Żołądkowa gorzka pod stołem

                • 30 2

              • Pod stołem to będę leżał ja, (1)

                tak około 21:00

                • 26 3

              • A obok mój nowy przyjaciel, co nie miał gdzie iść na wigilie :D

                • 3 3

    • a co maja zakladac, jak nie maja pieniedzy? (20)

      • 56 11

      • (19)

        Czystą koszulę i zwykłe ("causal") spodnie. Czyste buty.
        A nie przepocony, zakurzony garnitur, wyjmowany nieodmiennie w każde święta, a także na pogrzeby, chrzciny i wesela (tak, czarny garnitur w upalny sierpniowy dzień to powszechny widok).
        No i te krawaty ściskające tłuste podgardla - darować sobie. Dzisiaj większość prezesów firm nie nosi krawatu do koszuli, ale POLAK do wigilii musi zasiąść w tej pętli na szyi, hehe. Widocznie to znak - pętla na szyi = pętla Providenta, pożyczka na święta.

        • 41 43

        • (2)

          "causal".hahaha.dobre.ochy, echy,mádrzenie sie i brak znajomosci pojec.elyta normalnie

          • 45 8

          • (1)

            to co wg Ciebie znaczy "casual" w odniesieniu do stroju?

            • 7 4

            • Ewidentne co innego niz np.

              Informal...a konkretnie zwykle jeansy/ chinosy i koszula/ sweter/ marynarka. Nie, nie dres. Jak wspomniał przedmówca, typowa 'elyta' zachlysnieta 'wolnością' po '90 roku...tacy fajni i wyluzowani...ciekawe, ze na zachodzie większość wykształconych ludzi nie stroni od garniturów i noszą je swobodnie. U nas zawsze budzą komentarze. Warto spojrzeć na kilka starych fotografii pojawiających sie tu w serwisie- np. Taka z ludźmi wsiadajacymi do skm- wszyscy mężczyźni w garniturach/ marynarkach...a niby PRL tępił dres code...

              • 19 7

        • TRW

          Nie wiem czy jesteś kobietą czy mężczyzną, ale jeśli kobietą i takie masz doświadczenia to współczuje. Ja mam 3 komplety gajerków i każdy z nich po każdej okazji oddaje do czyszczenia.

          • 24 8

        • Drogi pamiętniczku (8)

          zapomniałam dziś sprawdzić, co znaczy casua i jakie zasady obowiązują przy wigilijnym stole

          • 18 1

          • (7)

            No właśnie, jakie? Polskie postrzeganie "garnituru" jest przekomiczne. Zwykle ci, którzy mają kompleksy próbują dodać sobie nim animuszu i zaznaczyć powagę chwili. Nie mówiąc o tym, że taki statystyczny grubas w garniturze to marny widok. Podczas gdy naprawdę ważne osoby często potrafią ubrać się elegancko, ale jakże daleko od ciężaru "trzyczęściowego garnituru za jedyne 399,-"

            Nie bez przyczyny funkcjonuje określenie "ubrać się jak stróż w Boże Ciało".

            A i tak wszyscy ci garniturowcy, po przekroczeniu progu, zabierają się za ściąganie butów. A gospodarz dumnie wręcza im "kapcie dla gości". Eleganty w laczkach, hahaha!

            Dla mężczyzny proponuję: marynarka w jasnej tonacji (to nie żałoba), spodnie proste, szczupłe, klasyczne, koszula elegancka z akcentowanym kołnierzem i mankietami, absolutny brak "zwisu męskiego", obuwie wizytowe skórzane styl wg uznania, w ramach klasyki. Czyli styl swobodny - ani pogrzebowy, ani nazbyt sportowy, ani też wieczorowo-balowy (bo wigilia to nie wystawne przyjęcie balowe, tylko sympatyczne i swobodne spotkanie w gronie bliskich nam osób).

            • 17 31

            • trw bardziej wkurzajacej osoby nie widziałam tu

              Kto Ci dal prawo do oceny, ja osobiście nie znam takich przypadków . Może są ale ludziom brakuje pieniędzy , nie każdy chodzi do pracy w garniturze dlatego zakłada od święta. Nie każdy ma garderobę. Ważne ,że szanują tradycje ,że czyste a garnitury miła czy miły oddaje się do pralni.
              Ja mam 15 garniturów i co z tego , nikogo nie wyśmiewam bo to cecha prostaków!

              • 43 4

            • "akcentowanym kołnierzem i mankietami" ...koszmar

              • 23 1

            • absolutny brak "zwisu męskiego",

              Następny zachlysniety 'wolnością'...dlaczego ? Bo Tobie krawaty sie nie podobają ? A tak, pewnie jesteś z tych, co krawaty wzorem stylistów telewizyjny zakładają tylko do koszul z guzikami przy kołnierzyku...

              • 19 4

            • Casual na smokingowej koszuli bez krawata/muchy

              ojajebie, co jeszcze wymyslisz? Moze w bermudach i hawajskiej koszuli, w koncu sniegu nie ma, a to takie radosne swieto. Wez sie panno opanuj, bo pleciesz bez pojecia. Jestes przedstawicielka nurtu - chcialabym elegancko, ale pojecia nie mam, wiec mnie będą palcami wytykać. Nie wiem tez, w jakich firmach bywasz, ale zapraszam na zebranie spolki akcyjnej, jak znajdziesz zarzad ubrany ponizej business informal, to szczerze pogratuluję.
              P.s.
              Nie jedź do operywiedeńskiej, bo się moźesz srogo na wejściu zdziwić

              • 20 0

            • I co, jak przyjdą na jasno bez krawata, to juz mogą bez kapci?

              to ja bym wolał chyba kapcie, bo obuwie/ wizytowe (to jest konkretny typ, a nie lwniace biale Lacosty, jak pewnie je zwiesz w domu) pasuje tak do jasnej marynarki, jak swinia do siodła.

              I tym optymistycznym akcentem zakończmy Twoje wynurzenia o modzie

              • 10 0

            • TRW

              Jeśli na wieczorną kolację wigilijną doradzasz marynarkę w jasnej tonacji... to lepiej już nie zaprzątaj sobie doradzaniem w modzie...

              • 15 0

            • Nie przeszkadzają mi kapcie do krawata

              u mojego taty czy teścia. Są to oczywiście krawaty całoroczne. Nie przeszkadzają mi w wigilię niewyszukane kreacje mamy i teściowej. Nie przeszkadza mi stół wigilijny z niewyszukanymi tanimi papierowymi chusteczkami w mikołaje i dania dalekie estetyką od tych serwowanych przez Amaro. Nie przeszkadzają mi mało eleganckie ozdoby choinkowe zrobione przez moje dzieci. Spędzam święta w gronie kochanych i kochających. W domu. W kapciach. Tobie też życzę ciepłych i radosnych świąt, wolnych od garderobianych dylematów i oceniania innych. Ubiór naprawdę nie jest najważniejszy.
              P.S. Wesela z gośćmi w "całorocznych" garniturach zwykle były dla mnie bardziej udane niż te w smokingach przesiedziane przy okrągłych stolikach.

              • 11 0

        • Chyba casual ci chodziło?

          • 7 0

        • trw..."dzisiaj wiekszosc prezesów firm nie nosi krawatów,ale Polak do wigilii musi..."

          Teee , ekspertko mody światowej od "causala" od kiedy prezesi firm to wyznacznik nowoczesności i poprawnosci w temacie ubierania sie? Pogięlo cie babo?

          Nie podniecaj sie prezesami bo trącasz prowincjonalnością

          • 30 0

        • W branży IT to krawat przeszkadza a w innych?

          • 2 0

        • a po co buty?

          jak na chacie siedzi i pod nim dywan wzorzysty

          • 2 0

        • dlaczego mam w domu w butach chodzić?

          • 2 0

        • Większość prezesów firm nie nosi krawata??? Na okazje typu casual o owszem ale na codzień to wręcz obowiązkowo. Jakich Ty prezesów bez tych krawatów widujesz? Względnie w jakich okolicznościach... Do black tie pewnie też zakładają Ci prezesi bermudy? Pozdrawiam świątecznie

          • 0 0

    • I skarpety !!!

      • 1 0

    • I z boku tępa narzeczona/dziewczyna której ciągle się wydaje że jest tą jedyną :)

      • 8 1

  • Szały nie ma, choc niektore naszyjniki piekne

    • 12 11

  • (7)

    święta sa po to aby fajnie spędzić czas a nie żeby się stroić jak na wystawę

    • 123 13

    • Ale które święta? puczu listopadowego? kolejnej rocznicy urodzin soso? (3)

      Bo o Świętach Narodzenia Pańskiego ten artykuł i twój post nie mówi.

      • 12 24

      • (2)

        Masz minusa za beton w glowie, a ja jestem wolny i nie mam swojego pana

        • 15 11

        • Ty też masz beton. Pana niby nie masz, ale jak leming obchodzisz święta. Masz pana, masz. (1)

          Nazywa się Komercha.

          • 19 13

          • Drugi minus za beton w glowie! :-)
            Skad zalozenie, ze obchodze swieta? Zacznij wierzyc w komerche, ona przynajmniej jest!

            • 12 6

    • Jeśli ubranie się raz do roku elegancko jest dla ciebie problemem nie do przeskoczenia

      to szczerze współczuję i nie wiem, czy chciałbym mieć w rodzinie kogoś równie mocno zainteresowanego "wspólnym spędzaniem czasu"

      • 12 9

    • Jedno nie wyklucza drugiego!

      • 1 1

    • Mylisz się; Święta mają swój osobliwy urok także w naszym ubiorze. Dla siebie i dla towarzystwa, w którym je spędzamy.

      • 2 0

  • Wydaje mi się, że garnitur jest dość przeciętną opcją na Wigilię, sama elegancka koszula spokojnie wystarczy

    • 75 4

  • (2)

    Wazne by w ogole sie ubrac, no chyba ze rodzinka nie wizytuje to i ten obowiazek odchodzi

    • 41 4

    • Do moich rodziców trzeba się ubrać CIEPŁO

      Jakiś sweter czy coś, bo inaczej można zamarznąć :/

      • 14 0

    • Po 3 wigilijnych flaszkach na Oruni

      to faktycznie ubranie się do opłatka może być szczytem kurtuazji

      • 3 0

  • Z cenami to już gruba przesada (8)

    Kwestię ubioru na Święta trzeba od razu do działu DeLuxe wstawiać??? Można się elegancko ubrać za 50, 100zł a nawet i mniej. Czy od razu trzeba prezentować np. bluzkę za prawie 700zł??? Ktoś chyba nie ma wyczucia tematu i od razu klasę, elegancję łączy z wielkimi pieniędzmi... Ja założę sukienkę, która kosztowała mnie około 50zł.

    • 184 2

    • (5)

      Za 50-100zł można się ubrać? Za tyle kupisz najwyżej skarpety, bo ani butów ani spodni ani koszul za to nie kupisz. Nie wspominając o garniturach czy ciekawszych strojach.

      • 3 68

      • Cóż - ja skarpetki kupuję po 5 - 10zł, nie po 50zł (3)

        I to, że mnie stać na skarpetki za 100zł, nie oznacza, że muszę być debilką i za tyle je kupować... Butów nie da się kupić za 50, czy 100zł? Dobre sobie! Można kupić zarówno za 1000zł, jak i za 20zł. Nie strugaj głupka i nowobogackiego. Masę ludzi stać na drogie rzeczy, ale nie jest powiedziane, że będą wydawali wielkie pieniądze na za przeproszeniem łachy i tak naprawdę niezbyt istotne w życiu rzeczy.

        • 62 1

        • Przecież to lokalny trol ten kierowca, a wy się podniecacie.
          Koleś mieszka z matką mimo 30-ki na karku, a jego życie seksualne to niczym nieskrępowany onanizm.

          • 35 3

        • też się dziwię, że ludzie

          wciąż łykają jego prowokacje

          • 22 0

        • Kg karpia w lidlu 9,99

          • 13 1

      • kierowco BMW,ty to masz kompleksy.Lecz sie,póki czas.

        • 4 0

    • Za 50 to się można ubrać schludnie (1)

      elegancja zaczyna się od ok. 8 tysięcy. Warto zacząć rozróźniać te pojęcia.

      • 4 28

      • Za 8000 to zwykły lans. Elegancja to powyżej 30000

        • 32 1

  • Też planuję na tegoroczną wigilię założyc sweterek z miękkiej angory. (1)

    • 42 2

    • w paski??

      • 0 0

  • ja mam garniak jeszcze z mojego wesela (12 lat temu) (8)

    i zakładam go na wszystkie okazje - śluby, pogrzeby, imprezy firmowe, albo wystawne randki z moją żoną.Wystarczy założyć i już jestem elegancki od stóp do głów :)

    • 94 12

    • Ja terz. (2)

      • 19 3

      • Ale żona już 12 lat starsza... (1)

        • 14 13

        • a on młodszy?

          • 19 2

    • To słabo cię żona karmi (2)

      bo mój już za mały

      • 18 4

      • Jesteś w błędzie (1)

        skoro pasuje znaczy że karmi a nie pasie wiadrem kartofli z parnika i śmiercionośna "zasmażką" do wszystkiego.

        • 19 2

        • Za te "kartofle z parnika" masz u mnie milion "plusikow" :)! Szkoda, ze tyle dac nie mozna :)!

          • 4 1

    • a ja mam jeszcze ze studniówki :)

      • 10 1

    • a czy byl choc raz w pralni od tego czasu?

      mam nadzieje ze zaliczyl jakies czyszczenie po tylu roznych okazjach, wygibasach, pogrzebach, poceniu sie na randkach czy obiadach u tesciow :)

      • 4 1

  • jedwabna sukienka ze skorzanymi wstawkami. Kupa. Po prostu.

    • 53 2

  • (9)

    A jak ma ubrać się mężczyzna bo w artykule o tym słowa brak

    • 56 0

    • Ma sie po prostu ubrac

      • 31 1

    • (3)

      masz na obrazku: białą koszulę i spodnie :) zestaw obowiązkowy.

      • 7 3

      • (2)

        ja tam spodnie noszę na co dzień ;)

        • 10 1

        • (1)

          To załóż kieckę.

          • 2 1

          • a co to jest kiecka?

            • 2 1

    • W dres

      • 3 1

    • ubierz się na "drwala" - podobno najnowszy trend dla facetów. koszula w krate, (2)

      Wyzelowane wlosy, wypielęgnowana broda i obowiązkowo siekiera

      • 31 1

      • Nie siekiera tylko piła łańcuchowa jest modna w te święta

        • 17 1

      • koszule w krate to kiedys obowiazkowo nosili informatycy i zawsze brzydko

        Pachniała smazona cebula. A teraz to element drwala? A moze to dalej ci sami informatycy tylko brody zapuscili?

        • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

konsultacje

Z psychodietetyczką przy herbacie

spotkanie

Najczęściej czytane