Operacje z zakresu chirurgii serca, naczyń tętniczych i żylnych, zabiegi wprowadzenia stentgraftu metodą endowaskularną, czyli wewnątrznaczyniową, to w Polsce rzadkość. Od miesiąca są one wykonywane w Gdańsku, dzięki zmodernizowanej i doposażonej za 2 mln zł sali hybrydowej, znajdującej się w Klinice Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK.
tak, i długo po niej dochodziła(e)m do siebie
16%
tak, ale rekonwalescencja była szybka
25%
nie, chwała Bogu jak dotąd nie było potrzeby
59%
Angiograf, dwa podwieszane monitory - 54-calowy o rozdzielczości 4K, cztery monitory dla drugiego zespołu operacyjnego, stacja robocza wyposażona w oprogramowanie umożliwiające połączenie obrazowania w czasie rzeczywistym z badaniem wykonywanym albo przed samym zabiegiem albo w trakcie zabiegu - to wyposażenie sali operacyjnej przystosowanej do wykonywania operacji hybrydowych, które łączą klasyczne techniki chirurgiczne z nowoczesnymi technikami wewnątrznaczyniowymi, wywodzącymi się z radiologii interwencyjnej.
Dzięki tak nowoczesnym metodom leczenia
opieką mają zostać objęci pacjenci, którzy wcześniej nie kwalifikowali się do operacji klasycznych.
-
Operacja hybrydowa polega na tym, że na ciele pacjenta zostawiamy znacznie mniej śladów ingerencji, niż przy klasycznej, a jesteśmy w stanie osiągnąć taki sam efekt, jaki kiedyś osiągało się przez otwarcie dużej jamy ciała - mówi dr
Łukasz Znaniecki z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej. -
Dawniej, żeby wykonać operację np. tętniaka piersiowo-brzusznego trzeba było rozciąć klatkę piersiową, przeciąć przeponę, rozciąć brzuch, a teraz taką operację można wykonać z dwóch cięć w pachwinach, wprowadzając odpowiednie urządzenia.
Do niedawna wykonywanie tak minimalnie inwazyjnych operacji z zakresu chirurgii serca i naczyń tętniczych i żylnych było niemożliwe w Polsce północnej. Jednak teraz to
gdańska klinika UCK posiada obecnie jedną z najnowocześniej wyposażonych sal operacyjnych w Polsce.
-
Dzięki tym urządzeniom możemy znowu równać się z ośrodkami europejskimi oraz świadczyć usługi w kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej i kardiochirurgii dziecięcej - mówi prof.
Jan Rogowski, kierownik Oddziału Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej. -
W Polsce mamy tylko dwie tak dobrze wyposażone sale hybrydowe: w Bielsku-Białej i Zabrzu. Żeby jednak nasza sala działała 24 godz. na dobę, czego byśmy bardzo chcieli i do czego jesteśmy przygotowani, potrzebne się pieniądze.
Obecnie kontrakt UCK z NFZ z zakresu chirurgii naczyniowej sięga 10,5 mln zł, lekarze podkreślają jednak, że potrzeby są dwa razy większe, bo i wykonywane zabiegi do najtańszych nie należą. Np.
operacja tętniaka aorty to koszt ponad 60 tys zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy