• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

9-latki zrobiły zbiórkę na dziecięce karuzele do szpitala. "Chcą dzielić się sercem, a to najważniejsze"

Wioleta Stolarska
7 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Dziewczynki zorganizowały zbiórkę na karuzele dla maluchów ze Szpitala Dziecięcego Polanki.
  • Dziewczynki zorganizowały zbiórkę na karuzele dla maluchów ze Szpitala Dziecięcego Polanki.
  • Dziewczynki zorganizowały zbiórkę na karuzele dla maluchów ze Szpitala Dziecięcego Polanki.
  • Dziewczynki zorganizowały zbiórkę na karuzele dla maluchów ze Szpitala Dziecięcego Polanki.
  • Dziewczynki zorganizowały zbiórkę na karuzele dla maluchów ze Szpitala Dziecięcego Polanki.
  • Dziewczynki zorganizowały zbiórkę na karuzele dla maluchów ze Szpitala Dziecięcego Polanki.

Cztery dziewczynki z 3 klasy Szkoły Podstawowej nr 81 w Gdańsku z własnej inicjatywy zorganizowały zbiórkę na rzecz Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku. Dzięki nim na Oddziale Niemowlęcym i Neonatologicznym nad szpitalnymi łóżeczkami zawisło osiem karuzel. - Chcemy bardzo pomagać dzieciom, wiedziałyśmy, że tu są bardzo chore dzieci - przekonywały bohaterki.



Czy w szkołach powinno być więcej inicjatyw niosących pomoc innym osobom?

Sara, Helenka i dwie Oliwie zorganizowały zbiórkę w szkole i kupiły zabawki dla najmłodszych pacjentów. W środę odwiedziły szpital dziecięcy i zawiesiły karuzele.

- Tutaj też mama Sary urodziła jej siostrę, a ja, jak byłam mała, to leżałam w tym szpitalu - opowiadała Helenka. - Bardzo nam się podobało i mamy nadzieję, że będziemy mogły robić jeszcze więcej - dodała Sara.
"Rośnie nam nowe, wrażliwe pokolenie"

- Najwspanialsze w tej inicjatywie jest to, że przyszła do głowy dzieciom, że pomyślały, że można pomóc innym dzieciom, i było to spontaniczne i szczere. Fajnie, że efektem są karuzele, które zawisły nad łóżeczkami dzieci, ale tu bardzo ważna jest chęć dzielenia się i tworzenia dobra - mówiła Małgorzata Paszkowicz, Prezes Zarządu Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku.
Jak podkreśla, szpital na co dzień współpracuje z wieloma instytucjami charytatywnymi, czasem to fundacje, innym razem firmy, czy nawet sami rodzice.

- Tych, którzy chcą się z nami dzielić tym, co jest ważne, czyli sercem, kiedy to serce się materializuje, jest dużo. Natomiast kiedy taka inicjatywa wychodzi od dzieci, to jest zawsze cenne, bo oznacza, że rośnie nam nowe, wrażliwe pokolenie - dodała.
Otwarte na świat i drugiego człowieka

Dziewczynki już wcześniej pomagały zwierzętom i organizowały akcje charytatywne.

- One są otwarte na świat. Staramy się naszym dzieciom otwierać oczy na potrzeby ludzkie i drugiego człowieka, tak chcemy je wychowywać. Nigdzie im nie zamykamy drogi, ale same zdecydują, co będą w życiu robiły - mówił Rafał Dudka, tata Oliwii, przyznał, że jest bardzo dumny z postawy dziewczynek.
W zorganizowaniu akcji małym bohaterkom pomogła dyrektor Szkoły Podstawowej nr 81 w Gdańsku, do której chodzą dziewczynki.

- W naszej szkole jest wielu takich uczniów, a kiedy się z takimi inicjatywami zgłaszają, nie można tego zaprzepaścić. Staramy się pomagać wielu osobom - powiedziała Mariola Cyranek. - Kiedyś byłam wolontariuszką w szpitalu i podsunęłam dziewczynkom pomysł, że można pomóc dzieciom, które tu leżą. Bardzo im się spodobało i teraz widać, że są zadowolone - dodała.

Miejsca

Opinie (30)

  • )

    Piękna inicjatywa,brawa dla tych dzieci,na pewno wyrosną na mądre kobiety.

    • 54 1

  • o takie wiadomości fajnie sie czyta :-) Brawa i gratulacje!

    • 48 1

  • Super!

    Takie wiadomości pozytywnie nakrecają człowieka;)! Brawa ale dziewczyn!!!

    • 38 1

  • naturalnie kasa na invitro jest a niema dla chorych dzieci w spitalach (6)

    • 7 30

    • Zale do poslow w W-wie...

      • 2 5

    • (1)

      Za kase z in vitro urodza sie chciane dzieci, ktorych rodzice beda miec checi i czas, aby wychowac je na podobne do tych 4 dziewczynek. Raczej warto

      • 9 4

      • wg twojej logiki, w szpitalu są tylko dzieci nie chciane?

        • 5 6

    • Naturalnie egoistko bo dzieci niechciane trzeba olewac ,zamiast adoptowac zdrowe dzieci (1)

      To trzeba sie szprycować i ryzykować urodzeniem chorych dzieci ,ważne by były własne,ale jak sie urodzi chore to pewnie zostawisz.

      • 2 8

      • do budy! do budy!

        ile masz szczeniąt? 6? 8?

        • 3 3

    • Naturalnie kasa na ochronę Kaki i dopieszczanie Ojca Dyrektora jest, a na leczenie ludzi nie ma.

      • 0 0

  • Super akcja

    Takiej inicjatywy wiecej brawo dla rodzicow tych dziewczynek

    • 31 1

  • Prawie sie poplakalem (1)

    A jestem 50-cio latkiem.

    BRAWO dziewczyny!!!

    • 30 1

    • Kretyn

      jakis mnie zminusowal? Co ludzie...

      • 2 0

  • Szacun niewiasty! (1)

    nic dodać nic ująć

    • 27 1

    • Niewiasty?

      -Ale niewiastami to te dziewczynki chyba jeszcze nie są

      • 0 3

  • Sara, Helenka i dwie Oliwie

    nooooooo, super ..oby tak dalej

    • 20 0

  • wielkie brawa dziewczyny!

    Brawo Helenka!!!!

    • 16 0

  • Brawo!!!

    Dziewczyny jesteście Wielkie.

    • 18 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Depresja poporodowa. Rozmowa z psycholożką Martą Zawadzką-Zboś

spotkanie, konsultacje

Najczęściej czytane